Widzę w kobietach wokół mnie pewien głód – formacji dedykowanej tylko dla nich. Miejsc, gdzie mogą nie tylko dawać i dawać, ale też brać. Formować się, rozwijać, dzielić sobą, zaprzyjaźnić z kimś o podobnych wartościach.
Widzę w kobietach wokół mnie pewien głód – formacji dedykowanej tylko dla nich. Miejsc, gdzie mogą nie tylko dawać i dawać, ale też brać. Formować się, rozwijać, dzielić sobą, zaprzyjaźnić z kimś o podobnych wartościach.
Pandemia stała się dla Kościoła w Polsce (zapewne nie tylko, ale tym nie będą się zajmował) czasem prawdy. I wcale nie chodzi o laicyzację, ale o wiele elementów naszej pobożności, które ujawniły się z całą mocą. Widząc je, można naprawdę naszkicować solidny projekt duszpasterskich zmian, jakich potrzebujemy jako wspólnota.
Pandemia stała się dla Kościoła w Polsce (zapewne nie tylko, ale tym nie będą się zajmował) czasem prawdy. I wcale nie chodzi o laicyzację, ale o wiele elementów naszej pobożności, które ujawniły się z całą mocą. Widząc je, można naprawdę naszkicować solidny projekt duszpasterskich zmian, jakich potrzebujemy jako wspólnota.