PAP / deon24 / pk
Zgromadzeni na konklawe w Watykanie kardynałowie-elektorzy wybrali kolejnego następcę świętego Piotra. Został nim Robert Franciszek Prevost, który przyjął imię Leon XIV.
Zgromadzeni na konklawe w Watykanie kardynałowie-elektorzy wybrali kolejnego następcę świętego Piotra. Został nim Robert Franciszek Prevost, który przyjął imię Leon XIV.
Gwinejski kardynał Robert Sarah nie ogłosi już wyboru nowego papieża. Jest to efekt zmiany, jak zaszła podczas dzisiejszego konsystorza w Watykanie.
Gwinejski kardynał Robert Sarah nie ogłosi już wyboru nowego papieża. Jest to efekt zmiany, jak zaszła podczas dzisiejszego konsystorza w Watykanie.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki ks. Dariusz Madejczyk / "Przewodnik Katolicki"
Kto zna Włochów i ich familiarne podejście do Kościoła, które pozwala im patrzeć na papieża i cały świat wiary z charakterystycznym dystansem, bez trudu zrozumie, że na taki film jak "Habemus Papam" Morettiego nie można się obrażać.
Kto zna Włochów i ich familiarne podejście do Kościoła, które pozwala im patrzeć na papieża i cały świat wiary z charakterystycznym dystansem, bez trudu zrozumie, że na taki film jak "Habemus Papam" Morettiego nie można się obrażać.
Czy osoba niewierząca może zrobić o Kościele film, który nie dość, że nie jest atakiem, to jeszcze można go uznać za doskonałą "promocję" dla Watykanu? Moretti opowiada o "kruchości" nowego papieża, który czuje, że nie nadaje się do pełnienia powierzonego mu zadania...
Czy osoba niewierząca może zrobić o Kościele film, który nie dość, że nie jest atakiem, to jeszcze można go uznać za doskonałą "promocję" dla Watykanu? Moretti opowiada o "kruchości" nowego papieża, który czuje, że nie nadaje się do pełnienia powierzonego mu zadania...