Zadaj sobie te pytania, a twoja obecność w mediach społecznościowych będzie lepsza dla innych i dla ciebie.
Zadaj sobie te pytania, a twoja obecność w mediach społecznościowych będzie lepsza dla innych i dla ciebie.
"Na moim profilu musiałem zablokować kilkadziesiąt osób, które nie potrafiły inaczej rozmawiać niż za pomocą języka pogardy, nienawiści i wyzywania od heretyków. I zawsze w obronie wiary" - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
"Na moim profilu musiałem zablokować kilkadziesiąt osób, które nie potrafiły inaczej rozmawiać niż za pomocą języka pogardy, nienawiści i wyzywania od heretyków. I zawsze w obronie wiary" - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
"Może autor stuknąłby się w głowę", "rzygać się chce", "skończże baranie ten bełkot", "niech się ciapate kurwy smażą", "pracują tu sami idioci albo upośledzeni umysłowo" - to kilka komentarzy z Internetu. Najbardziej śmiali w ocenach są anonimowi użytkownicy. Ich frustracja i obraźliwe słowa chowają się pod pseudonimami.
"Może autor stuknąłby się w głowę", "rzygać się chce", "skończże baranie ten bełkot", "niech się ciapate kurwy smażą", "pracują tu sami idioci albo upośledzeni umysłowo" - to kilka komentarzy z Internetu. Najbardziej śmiali w ocenach są anonimowi użytkownicy. Ich frustracja i obraźliwe słowa chowają się pod pseudonimami.
Drogi katolicki hejterze - ty nie istniejesz. Nie da się połączyć hejtowania z chrześcijaństwem. Co więcej, masz problem, bo nie tylko ja mam Cię serdecznie dość i uważam Cię za szkodnika.
Drogi katolicki hejterze - ty nie istniejesz. Nie da się połączyć hejtowania z chrześcijaństwem. Co więcej, masz problem, bo nie tylko ja mam Cię serdecznie dość i uważam Cię za szkodnika.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}