Czuła tylko, że coraz trudniej jej iść przed siebie. Zdawało jej się, że dźwiga na plecach kilogramy trosk i zmartwień, niedopowiedzeń i kompromisów, w których zgubiła prawdziwą siebie.
Czuła tylko, że coraz trudniej jej iść przed siebie. Zdawało jej się, że dźwiga na plecach kilogramy trosk i zmartwień, niedopowiedzeń i kompromisów, w których zgubiła prawdziwą siebie.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}