Mieczysław Łusiak SJ
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: "Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?"
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: "Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?"
Mieczysław Łusiak SJ
Nie ma podstaw, byśmy bali się Boga. Bójmy się grzechu (i szatana, który chce nas do niego doprowadzić), bo tylko grzech nas zabija i wpędza do piekła. Dla Boga natomiast jesteśmy "oczkiem w głowie".
Nie ma podstaw, byśmy bali się Boga. Bójmy się grzechu (i szatana, który chce nas do niego doprowadzić), bo tylko grzech nas zabija i wpędza do piekła. Dla Boga natomiast jesteśmy "oczkiem w głowie".
Mieczysław Łusiak SJ
Aby pójść do Nieba nie wystarczy przestrzegać przykazań. Człowiek, który przestrzega przepisy prawa może wcale nie być dobrym człowiekiem. Nie wystarczy umieć żyć zgodnie z przykazaniami, trzeba nadto stać się tak dobrym wewnętrznie, że aż się nie umie czynić zła.
Aby pójść do Nieba nie wystarczy przestrzegać przykazań. Człowiek, który przestrzega przepisy prawa może wcale nie być dobrym człowiekiem. Nie wystarczy umieć żyć zgodnie z przykazaniami, trzeba nadto stać się tak dobrym wewnętrznie, że aż się nie umie czynić zła.
Mieczysław Łusiak SJ
Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia.
Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia.
Stanisław Biel SJ
"Oto opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą" - tymi słowami Piotr wyraża to, co nurtuje uczniów. Poszli za Jezusem, zostawili rodziny, domy zawód, prace. I co z tego będą mieć? Czy otrzymają jakąś formę gratyfikacji?
"Oto opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą" - tymi słowami Piotr wyraża to, co nurtuje uczniów. Poszli za Jezusem, zostawili rodziny, domy zawód, prace. I co z tego będą mieć? Czy otrzymają jakąś formę gratyfikacji?
Mieczysław Łusiak SJ
Nigdy nie bierzmy się sami za walkę ze złem! Jest Mocarz, który chce tego w nas dokonać. Niech On działa! Przynajmniej nie przeszkadzajmy Mu!
Nigdy nie bierzmy się sami za walkę ze złem! Jest Mocarz, który chce tego w nas dokonać. Niech On działa! Przynajmniej nie przeszkadzajmy Mu!
Mieczysław Łusiak SJ
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: "Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają".
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: "Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają".
Wysłuchawszy niedzielnej Ewangelii (Mk 10, 1-12), niemal natychmiast przyszły mi do głowy zarzuty wielu współczesnych, które można tu i ówdzie usłyszeć. Jakim prawem Jezus (a razem z Nim Kościół) wypowiada się na temat małżeństwa, poucza ludzi o wierności, nie zezwala na rozwody, skoro sam nie miał żony i dzieci.
Wysłuchawszy niedzielnej Ewangelii (Mk 10, 1-12), niemal natychmiast przyszły mi do głowy zarzuty wielu współczesnych, które można tu i ówdzie usłyszeć. Jakim prawem Jezus (a razem z Nim Kościół) wypowiada się na temat małżeństwa, poucza ludzi o wierności, nie zezwala na rozwody, skoro sam nie miał żony i dzieci.
Mieczysław Łusiak SJ
Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. Lecz Jezus, znając myśli ich serca, wziął dziecko, postawił je przy sobie i rzekł do nich: "Kto przyjmie to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmie, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki".
Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. Lecz Jezus, znając myśli ich serca, wziął dziecko, postawił je przy sobie i rzekł do nich: "Kto przyjmie to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmie, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki".
Mieczysław Łusiak SJ
Jan powiedział do Jezusa: "Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy; i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami".
Jan powiedział do Jezusa: "Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy; i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami".
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus zawołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych.
Jezus zawołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych.
Mieczysław Łusiak SJ
Przyszli do Jezusa Jego matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu. Oznajmiono Mu: "Twoja matka i bracia stoją na dworze i chce się widzieć z Tobą". Lecz On im odpowiedział: "Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je".
Przyszli do Jezusa Jego matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu. Oznajmiono Mu: "Twoja matka i bracia stoją na dworze i chce się widzieć z Tobą". Lecz On im odpowiedział: "Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je".
Mieczysław Łusiak SJ
Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać.
Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do Nikodema: "Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Jezus powiedział do Nikodema: "Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Mieczysłąw Łusiak SJ
W owym czasie Jezus podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: "Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.
W owym czasie Jezus podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: "Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.
Mieczysław Łusiak SJ
Każdy człowiek ma swoje osobiste miejsce w historii zbawienia i każdy jest niezastąpiony. Dobrze jest mieć świadomość tego miejsca. Kto ma tę świadomość i akceptuje miejsce wskazane mu przez Boga, ma kolejny powód do tego, by czuć się szczęśliwym.
Każdy człowiek ma swoje osobiste miejsce w historii zbawienia i każdy jest niezastąpiony. Dobrze jest mieć świadomość tego miejsca. Kto ma tę świadomość i akceptuje miejsce wskazane mu przez Boga, ma kolejny powód do tego, by czuć się szczęśliwym.
Mieczysław Łusiak SJ
Jak mówi Jezus, nie da się pogodzić przeszłości z przyszłością. Nie podejmujmy w ogóle takiej próby, bo to nie ma sensu. Przeszłość jest po to, by się z niej uczyć, a potem ją zostawić raz na zawsze. Przyszłość jest po to, by ją tworzyć.
Jak mówi Jezus, nie da się pogodzić przeszłości z przyszłością. Nie podejmujmy w ogóle takiej próby, bo to nie ma sensu. Przeszłość jest po to, by się z niej uczyć, a potem ją zostawić raz na zawsze. Przyszłość jest po to, by ją tworzyć.
Mieczysław Łusiak SJ
Zebrali się u Jezusa faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie umytymi rękami. Faryzeusze bowiem i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść.
Zebrali się u Jezusa faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie umytymi rękami. Faryzeusze bowiem i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby się włamać do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby się włamać do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Mieczysław Łusiak SJ
Można być religijnym, a jednocześnie niewierzącym. Faryzeusze byli bardzo religijni: wypełniali skrupulatnie wszystko, co nakazywała religia żydowska. Nie szło to jednak w parze z miłością i wiarą.
Można być religijnym, a jednocześnie niewierzącym. Faryzeusze byli bardzo religijni: wypełniali skrupulatnie wszystko, co nakazywała religia żydowska. Nie szło to jednak w parze z miłością i wiarą.