Uczniowie poznali Pana po obfitym połowie i pełni wzruszenia zjedli z Mistrzem wspólny posiłek. Wyobrażam sobie, że przy śniadaniu, do którego zasiedli, odbywały się przeróżne rozmowy, ale tylko jedna jest upamiętniona. Piotr - uczeń, który ma zostać Pasterzem Kościoła, jest na rozmowie kwalifikacyjnej.
Uczniowie poznali Pana po obfitym połowie i pełni wzruszenia zjedli z Mistrzem wspólny posiłek. Wyobrażam sobie, że przy śniadaniu, do którego zasiedli, odbywały się przeróżne rozmowy, ale tylko jedna jest upamiętniona. Piotr - uczeń, który ma zostać Pasterzem Kościoła, jest na rozmowie kwalifikacyjnej.
Dziś Pan do mnie nie mówił, tylko krzyczał. Głośno i wyraźnie, żebym przypadkiem nie mogła udać, że Go nie słyszę...
Dziś Pan do mnie nie mówił, tylko krzyczał. Głośno i wyraźnie, żebym przypadkiem nie mogła udać, że Go nie słyszę...
Sylwia i Grzegorz Szulikowie
Niesamowite spotkanie - uczta w Betanii. Wskrzeszony Łazarz, siedzący obok Jezusa, krzątająca się Marta i Maria u Jego stóp. Nie ma mowy o hucznej zabawie, winie i pysznym jedzeniu, a jednak w całym domu cudownie pachnie. Zapach pochodzi z drogocennego olejku nardowego. Maria chowała ten skarb aż do teraz. Nic nie mówi otwierając flakonik, pewnie klęka u stóp i w cichości serca wyciera je swoimi włosami. Co chciała przez to powiedzieć? Czyżby wiedziała co się zbliża?
Niesamowite spotkanie - uczta w Betanii. Wskrzeszony Łazarz, siedzący obok Jezusa, krzątająca się Marta i Maria u Jego stóp. Nie ma mowy o hucznej zabawie, winie i pysznym jedzeniu, a jednak w całym domu cudownie pachnie. Zapach pochodzi z drogocennego olejku nardowego. Maria chowała ten skarb aż do teraz. Nic nie mówi otwierając flakonik, pewnie klęka u stóp i w cichości serca wyciera je swoimi włosami. Co chciała przez to powiedzieć? Czyżby wiedziała co się zbliża?
"Syn nie może niczego czynić sam z siebie, jeśli nie widzi Ojca czyniącego, albowiem to samo co on czyni, podobnie i syn czyni".
"Syn nie może niczego czynić sam z siebie, jeśli nie widzi Ojca czyniącego, albowiem to samo co on czyni, podobnie i syn czyni".
Fragment o człowieku uzdrowionym przy sadzawce odczytuję bardzo osobiście.
Fragment o człowieku uzdrowionym przy sadzawce odczytuję bardzo osobiście.
"Jezus poprosił ją: "Daj mi się napić"". Tym jednym zdaniem Jezus kruszy pierwsze lody, stwarza pewien precedens. Przecież jak dowiadujemy się z ewangelicznego komentarza Żydzi i Samarytanie nie utrzymują kontaktów, wręcz nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego.
"Jezus poprosił ją: "Daj mi się napić"". Tym jednym zdaniem Jezus kruszy pierwsze lody, stwarza pewien precedens. Przecież jak dowiadujemy się z ewangelicznego komentarza Żydzi i Samarytanie nie utrzymują kontaktów, wręcz nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego.
Bóg mówi dziś do nas zupełnie różne rzeczy. W jego słowie każdy może odnaleźć coś dla siebie.
Bóg mówi dziś do nas zupełnie różne rzeczy. W jego słowie każdy może odnaleźć coś dla siebie.
"Rabbi…gdzie mieszkasz?". Ciekawe dlaczego uczniowie zadają takie właśnie pytanie? Czy nie bardziej interesujące powinny być pytania o Jego naukę, o to co zamierza zrobić by wyzwolić Izrael- przecież chwilę przed tym zdarzeniem Jan zaświadcza, że Jezus jest Barankiem Bożym?
"Rabbi…gdzie mieszkasz?". Ciekawe dlaczego uczniowie zadają takie właśnie pytanie? Czy nie bardziej interesujące powinny być pytania o Jego naukę, o to co zamierza zrobić by wyzwolić Izrael- przecież chwilę przed tym zdarzeniem Jan zaświadcza, że Jezus jest Barankiem Bożym?
"Wszystko przez niego się stało, a bez Niego nic się nie stało co się stało" J 1,3
"Wszystko przez niego się stało, a bez Niego nic się nie stało co się stało" J 1,3
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}