#małzeństwo

Istnieje zgoda ojców synodalnych, że żadna władza na ziemi nie może rozwiązać ważnie zawartego małżeństwa - powiedział podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami w Watykanie abp Stanisław Gądecki.

Moi rodzice żyli ze sobą, byłam o tym przekonana, tylko ze względu na mnie, tylko - jak mawiają zgorzkniałe kobiety - ze względu na dzieci... Nie pamiętam, żeby kiedyś powiedzieli sobie coś pięknego.

Projekt "ustawy o wspólnym pożyciu" chcą wnieść do Sejmu konserwatywni posłowie Platformy Obywatelskiej. KAI dotarła do założeń projektu, którego celem jest ułatwienie codziennego funkcjonowania osobom, które pozostają ze sobą w fakycznym wspólnym pożyciu, niezależnie od tego jakiej są płci. Projekt przewiduje zatem prawo do dziedziczenia po zmarłym partnerze, prawo do wspólnego pochówku, prawo do reprezentowania przed sądami, prawo do odmowy składania zeznań, itp. Proponowana regulacja nie wprowadza jednak instytucji alternatywnej dla małżeństwa, lecz przewiduje zmianę kilkunastu obowiązujących ustaw.

Żyjemy w świecie, który ceni sobie wolność i prawo do dokonywania własnych, nieskrępowanych wyborów. Jest to zapewne wielka wartość. Czy jednak nie ma tu żadnych granic? Czy ta nieskrępowana wolność, zwłaszcza w dziedzinie moralnej, nie przynosi zagrożeń i szkód dla samego człowieka?

{{ article.description }}