stacja7.pl / gś
- Bóg nigdy człowieka nie opuszcza, nawet gdy człowiekowi wydaje się, że nie ma znikąd pomocy. To jest mocne przesłanie, które spowoduje, że nikt nie wyjdzie z tego filmu obojętny – tak o filmie "Powołany 2" powiedział aktor Marcin Kwaśny, odgrywający w nim jedną z głównych ról. Podczas premiery produkcji obecny był także Wojciech Modest Amaro, który wypowiedział się na temat swojej wiary.
- Bóg nigdy człowieka nie opuszcza, nawet gdy człowiekowi wydaje się, że nie ma znikąd pomocy. To jest mocne przesłanie, które spowoduje, że nikt nie wyjdzie z tego filmu obojętny – tak o filmie "Powołany 2" powiedział aktor Marcin Kwaśny, odgrywający w nim jedną z głównych ról. Podczas premiery produkcji obecny był także Wojciech Modest Amaro, który wypowiedział się na temat swojej wiary.
niedziela.pl / tk
Marcin Kwaśny, aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, a także scenarzysta i reżyser nie wstydzi się otwarcie mówić o swojej wierze w Boga. - Przez 18 lat byłem poza Kościołem, z dala od Pana Boga. Byłem antykatolikiem, antyklerykałem. Powiedziałem jedno zdanie: Panie Jezu, jeśli istniejesz, to mi pomóż, bo sobie nie radzę. To była łaska wiary – przyznał niegdyś artysta.
Marcin Kwaśny, aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, a także scenarzysta i reżyser nie wstydzi się otwarcie mówić o swojej wierze w Boga. - Przez 18 lat byłem poza Kościołem, z dala od Pana Boga. Byłem antykatolikiem, antyklerykałem. Powiedziałem jedno zdanie: Panie Jezu, jeśli istniejesz, to mi pomóż, bo sobie nie radzę. To była łaska wiary – przyznał niegdyś artysta.
Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny / slo
Tysiące plakatów, setki tysięcy ulotek, spoty video w internecie i materiały promocyjne w lokalnych stacjach radiowych, a wszystko po to, by cała Polska wiedziała, że już 31 maja ulicami polskich miast przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Inicjatywę wsparły również znane osobistości życia publicznego.
Tysiące plakatów, setki tysięcy ulotek, spoty video w internecie i materiały promocyjne w lokalnych stacjach radiowych, a wszystko po to, by cała Polska wiedziała, że już 31 maja ulicami polskich miast przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Inicjatywę wsparły również znane osobistości życia publicznego.