Logo źródła: Posłaniec Teresa i Eugeniusz Maliccy / Posłaniec Serca Jezusowego / slo
Często jesteśmy skłonni wypominać niedociągnięcia i wpadki drugiego w ostrej fazie konfliktu i dodawać do nich wszystko, co się nam przypomni sprzed tygodni, miesięcy czy nawet kilku lat. Osądzanie innych przychodzi nam bardzo łatwo, ponieważ zwykle nie chcemy widzieć problemu w sobie.
Często jesteśmy skłonni wypominać niedociągnięcia i wpadki drugiego w ostrej fazie konfliktu i dodawać do nich wszystko, co się nam przypomni sprzed tygodni, miesięcy czy nawet kilku lat. Osądzanie innych przychodzi nam bardzo łatwo, ponieważ zwykle nie chcemy widzieć problemu w sobie.
Eduard Martin / slo
Kiedy się spotka dwoje ludzi i zaczyna rozmawiać o życiu, zwykle zaczynają opowiadać o tym, co ich w życiu drażni. Mówią o ludziach w swoim otoczeniu i o cierniach, jakie ludzie ci rozsypują na ich drodze. Zapominają przy tym o tych cierniach, które oni sami rozsypują przed bliźnimi na drodze — o cierniach bolesnych dla innych, a dla nich niewidocznych.
Kiedy się spotka dwoje ludzi i zaczyna rozmawiać o życiu, zwykle zaczynają opowiadać o tym, co ich w życiu drażni. Mówią o ludziach w swoim otoczeniu i o cierniach, jakie ludzie ci rozsypują na ich drodze. Zapominają przy tym o tych cierniach, które oni sami rozsypują przed bliźnimi na drodze — o cierniach bolesnych dla innych, a dla nich niewidocznych.