Siedzę w kuchni wypełnionej zapachem słodkich śliwek. Przyniosła je sąsiadka. Osiem (8 - sic!) kilogramów prosto z ogródka „dla dzieci”. Sącząc pyszną kawę (od zaprzyjaźnionego księdza), którą zaparzyła mi z miłością matula i wlała jej w kubek tyle, że aż się przelewa, wspominam weekend spędzony z mężem na łódzkim "Chwała Mu". Pieczołowicie dopracowane wydarzenie wypełnione po brzegi pięknymi dźwiękami, wizualizacjami, budującymi słowami, pozwalało mi spotkać się z Panem Bogiem w zupełnie nieoczywisty sposób. Doświadczając tego wszystkiego, trudno nie westchnąć z wdzięcznością: Panie Boże, obfitość to jedno z Twoich imion!
Siedzę w kuchni wypełnionej zapachem słodkich śliwek. Przyniosła je sąsiadka. Osiem (8 - sic!) kilogramów prosto z ogródka „dla dzieci”. Sącząc pyszną kawę (od zaprzyjaźnionego księdza), którą zaparzyła mi z miłością matula i wlała jej w kubek tyle, że aż się przelewa, wspominam weekend spędzony z mężem na łódzkim "Chwała Mu". Pieczołowicie dopracowane wydarzenie wypełnione po brzegi pięknymi dźwiękami, wizualizacjami, budującymi słowami, pozwalało mi spotkać się z Panem Bogiem w zupełnie nieoczywisty sposób. Doświadczając tego wszystkiego, trudno nie westchnąć z wdzięcznością: Panie Boże, obfitość to jedno z Twoich imion!
Fałszywym kierunkiem, jaki można obrać w drodze za Bogiem, jest teologia sukcesu. Bazuje ona na wybiórczej lekturze Biblii, z której wyciąga się jedynie fragmenty mówiące o obfitości, jakiej doświadcza człowiek oddany Bogu. Jeśli jesteś wierny, to On powinien ci pobłogosławić w każdym twoim działaniu, a jeżeli coś idzie nie tak, to najwyraźniej twoja wiara musi być niewystarczająca. Tak wygląda uwiedzenie teologią sukcesu - pisze s. Bogna Młynarz w swojej najnowszej książce "Bóg w nas".
Fałszywym kierunkiem, jaki można obrać w drodze za Bogiem, jest teologia sukcesu. Bazuje ona na wybiórczej lekturze Biblii, z której wyciąga się jedynie fragmenty mówiące o obfitości, jakiej doświadcza człowiek oddany Bogu. Jeśli jesteś wierny, to On powinien ci pobłogosławić w każdym twoim działaniu, a jeżeli coś idzie nie tak, to najwyraźniej twoja wiara musi być niewystarczająca. Tak wygląda uwiedzenie teologią sukcesu - pisze s. Bogna Młynarz w swojej najnowszej książce "Bóg w nas".
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}