PAP / drr
W Sejmie wraca sprawa parytetów na listach wyborczych - w czwartek posłowie zajmą się projektem Ruchu Palikota w tej sprawie. W porządku obrad jest też propozycja Parlamentarnej Grupy Kobiet dotycząca wprowadzenia tzw. metody suwakowej układania list wyborczych.
W Sejmie wraca sprawa parytetów na listach wyborczych - w czwartek posłowie zajmą się projektem Ruchu Palikota w tej sprawie. W porządku obrad jest też propozycja Parlamentarnej Grupy Kobiet dotycząca wprowadzenia tzw. metody suwakowej układania list wyborczych.
PAP / slo
Rosnąca liczba badań i suma doświadczeń skłania do opinii, że zwiększanie roli kobiet w rządach, biznesie i społeczeństwie zmienia stan rzeczy na lepszy - nie idealny, ale lepszy - zauważa politolog Dee Dee Myers w piątkowym artykule na portalu BBC News.
Rosnąca liczba badań i suma doświadczeń skłania do opinii, że zwiększanie roli kobiet w rządach, biznesie i społeczeństwie zmienia stan rzeczy na lepszy - nie idealny, ale lepszy - zauważa politolog Dee Dee Myers w piątkowym artykule na portalu BBC News.
"Gazeta Polska Codziennie" / PAP / slo
Premier Donald Tusk obiecał na Kongresie Kobiet, że powstanie projekt budowania list wyborczych do parlamentu metodą "suwaka". Pomysł budzi wątpliwości wśród posłów - informuje "Gazeta Polska Codziennie".
Premier Donald Tusk obiecał na Kongresie Kobiet, że powstanie projekt budowania list wyborczych do parlamentu metodą "suwaka". Pomysł budzi wątpliwości wśród posłów - informuje "Gazeta Polska Codziennie".
PAP / drr
O konieczności wprowadzenia parytetów na listach wyborczych mówiła przy okazji Dnia Kobiet wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka. Na potrzebę zatrudniania kobiet na stanowiskach menedżerskich wskazywała pełnomocnik ds. równego traktowania. Politycy tradycyjnie złożyli paniom życzenia.
O konieczności wprowadzenia parytetów na listach wyborczych mówiła przy okazji Dnia Kobiet wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka. Na potrzebę zatrudniania kobiet na stanowiskach menedżerskich wskazywała pełnomocnik ds. równego traktowania. Politycy tradycyjnie złożyli paniom życzenia.
PAP / drr
Pracodawcy uważają, że nie należy wprowadzać sztywnych zapisów obligujących m.in. firmy państwowe czy urzędy do zatrudnienia kobiet na stanowiskach menedżerskich. Mówią, że powinno się natomiast wprowadzić zmiany ułatwiające kobietom robienie kariery zawodowej.
Pracodawcy uważają, że nie należy wprowadzać sztywnych zapisów obligujących m.in. firmy państwowe czy urzędy do zatrudnienia kobiet na stanowiskach menedżerskich. Mówią, że powinno się natomiast wprowadzić zmiany ułatwiające kobietom robienie kariery zawodowej.
Joanna Petry-Mroczkowska
Programy wyborcze, które poruszają sprawę kobiet, zgodnie postulują "równą płacę za równą pracę". Są deklaracje promowania rozwoju sieci żłobków i przedszkoli, postulat "zwiększania aktywności zawodowej", poprawy edukacji. Tylko odpowiedzi na pytanie, skąd brać na to pieniądze, brak.
Programy wyborcze, które poruszają sprawę kobiet, zgodnie postulują "równą płacę za równą pracę". Są deklaracje promowania rozwoju sieci żłobków i przedszkoli, postulat "zwiększania aktywności zawodowej", poprawy edukacji. Tylko odpowiedzi na pytanie, skąd brać na to pieniądze, brak.
Logo źródła: Dziennik Polski Małgorzata Jantos / slo
Arystoteles pisał, że każdy człowiek jest zwierzęciem politycznym i zainteresowanie polityką leży w jego naturze. Zapewne leży w naturze mężczyzny. Czy także kobiety? Pytanie trudne. Niektórzy mówią, że kobiety są mądrzejsze i wrażliwsze i dlatego polityka jako najohydniejsza sfera życia ludzkiego je po prostu brzydzi.
Arystoteles pisał, że każdy człowiek jest zwierzęciem politycznym i zainteresowanie polityką leży w jego naturze. Zapewne leży w naturze mężczyzny. Czy także kobiety? Pytanie trudne. Niektórzy mówią, że kobiety są mądrzejsze i wrażliwsze i dlatego polityka jako najohydniejsza sfera życia ludzkiego je po prostu brzydzi.
PAP / psd
Kongres Kobiet przygotował projekt nowelizacji tzw. ustawy kwotowej. Przewiduje on wprowadzenie tzw. suwaka, czyli naprzemiennego umieszczania na listach kobiet i mężczyzn. Projekt ma zostać złożony w Sejmie już po wyborach.
Kongres Kobiet przygotował projekt nowelizacji tzw. ustawy kwotowej. Przewiduje on wprowadzenie tzw. suwaka, czyli naprzemiennego umieszczania na listach kobiet i mężczyzn. Projekt ma zostać złożony w Sejmie już po wyborach.
PAP / psd
Na pierwszych miejscach list wyborczych SLD jest bardzo mało kobiet. To porażka lewicowej filozofii równych szans - żalą się panie, które na listach wylądowały na dalszych miejscach - informuje "Gazeta Wyborcza".
Na pierwszych miejscach list wyborczych SLD jest bardzo mało kobiet. To porażka lewicowej filozofii równych szans - żalą się panie, które na listach wylądowały na dalszych miejscach - informuje "Gazeta Wyborcza".
PAP / slo
Pierwsze miejsce na liście wyborczej nie gwarantuje sukcesu wyborczego, jeśli partia, która wystawia kandydatkę, nie ma w tym okręgu odpowiedniego poparcia - ostrzega Instytut Spraw Publicznych, który przygotował raport "Kandydatki w wyborach samorządowych 2010".
Pierwsze miejsce na liście wyborczej nie gwarantuje sukcesu wyborczego, jeśli partia, która wystawia kandydatkę, nie ma w tym okręgu odpowiedniego poparcia - ostrzega Instytut Spraw Publicznych, który przygotował raport "Kandydatki w wyborach samorządowych 2010".
PAP / psd
Z okazji stulecia Dnia Kobiet w PE dyskutowano o braku pań w zarządach spółek i blisko 18-procentowej różnicy między zarobkami kobiet i mężczyzn w UE. Wbrew apelom europosłanek KE odwleka decyzję w sprawie parytetów dla kobiet w zarządach unijnych firm.
Z okazji stulecia Dnia Kobiet w PE dyskutowano o braku pań w zarządach spółek i blisko 18-procentowej różnicy między zarobkami kobiet i mężczyzn w UE. Wbrew apelom europosłanek KE odwleka decyzję w sprawie parytetów dla kobiet w zarządach unijnych firm.
„Metro” / PAP / slo
Większość młodych Polek nie wie, że w najbliższych wyborach kobiety będą miały zagwarantowaną jedną trzecią miejsc na listach kandydatów - wynika to z ankiety „Metra” przeprowadzonej na ulicach największych miast.
Większość młodych Polek nie wie, że w najbliższych wyborach kobiety będą miały zagwarantowaną jedną trzecią miejsc na listach kandydatów - wynika to z ankiety „Metra” przeprowadzonej na ulicach największych miast.
PAP / psd
Posłowie wszystkich frakcji zapewniają, że wśród kandydatów do Sejmu i Senatu znajdzie się więcej kobiet. Jest to związane z ustawowym wymogiem, który wprowadza m.in. Kodeks wyborczy, według którego na liście wyborczej musi się znaleźć nie mniej niż 35 proc. kobiet.
Posłowie wszystkich frakcji zapewniają, że wśród kandydatów do Sejmu i Senatu znajdzie się więcej kobiet. Jest to związane z ustawowym wymogiem, który wprowadza m.in. Kodeks wyborczy, według którego na liście wyborczej musi się znaleźć nie mniej niż 35 proc. kobiet.
PAP / drr
Szef Deutsche Banku Josef Ackermann powiedział, że gdyby w zarządach firm zasiadało więcej kobiet, byłoby "bardziej kolorowo i piękniej" - relacjonują w poniedziałek niemieckie media. Jego uwaga oburzyła kobiety aktywne w polityce i gospodarce.
Szef Deutsche Banku Josef Ackermann powiedział, że gdyby w zarządach firm zasiadało więcej kobiet, byłoby "bardziej kolorowo i piękniej" - relacjonują w poniedziałek niemieckie media. Jego uwaga oburzyła kobiety aktywne w polityce i gospodarce.
PAP / wm
Posłowie przyjęli w środę poprawki Senatu do ustawy, która zwiększa udział kobiet startujących w wyborach przez wprowadzenie 35-procentowych kwot na listach wyborczych. Ustawa trafi teraz do podpisu przez prezydenta.
Posłowie przyjęli w środę poprawki Senatu do ustawy, która zwiększa udział kobiet startujących w wyborach przez wprowadzenie 35-procentowych kwot na listach wyborczych. Ustawa trafi teraz do podpisu przez prezydenta.
PAP / psd
Politycy chętnie podkreślają obecność kobiet na listach wyborczych w tegorocznych wyborach samorządowych. Według danych PKW, odsetek kobiet wśród kandydatów głównych partii politycznych kształtuje się - w skali kraju - w okolicach 30 proc.
Politycy chętnie podkreślają obecność kobiet na listach wyborczych w tegorocznych wyborach samorządowych. Według danych PKW, odsetek kobiet wśród kandydatów głównych partii politycznych kształtuje się - w skali kraju - w okolicach 30 proc.
KAI / psd
O nepotyzmie w środowiskach naukowych, samorządowych i medycznych oraz o roli kobiet w Kościele dyskutowali 5 października wieczorem w Radiu Plus Koszalin dr Danuta Apanel - dyrektor instytutu pedagogiki Akademii Pomorskiej w Słupsku i bp pomocniczy diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko.
O nepotyzmie w środowiskach naukowych, samorządowych i medycznych oraz o roli kobiet w Kościele dyskutowali 5 października wieczorem w Radiu Plus Koszalin dr Danuta Apanel - dyrektor instytutu pedagogiki Akademii Pomorskiej w Słupsku i bp pomocniczy diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko.
Logo źródła: Przegląd Powszechny Anna ŚledzińskaSimon / "Przeląd Powszechny" 5/2010
Problem niewielkiego udziału kobiet w organach prawodaw­czych faktycznie wynika ze społeczno-politycznej, a nie praw­nej pozycji kobiet. Dlatego gwarancje równości formalnej, zgodnie z którą każdy traktowany jest tak samo bez przywilejów i specjal­nego traktowania, nic w tej kwestii nie zmienią. Mogą to uczynić działania pozytywne, „wyrównujące” brak realnie równych szans między mężczyznami i kobietami w roli kandydatów do Sejmu, Se­natu, Parlamentu Europejskiego, rad gmin, powiatów czy sejmików województw. Celem tych działań nie jest bynajmniej dyskrymino­wanie mężczyzn, ale wprowadzenie rzeczywistej równości w pro­cesie wyborczym aż do momentu, gdy kobiety będą w stanie same zapewnić sobie bardziej proporcjonalną reprezentację w organach przedstawicielskich.
Problem niewielkiego udziału kobiet w organach prawodaw­czych faktycznie wynika ze społeczno-politycznej, a nie praw­nej pozycji kobiet. Dlatego gwarancje równości formalnej, zgodnie z którą każdy traktowany jest tak samo bez przywilejów i specjal­nego traktowania, nic w tej kwestii nie zmienią. Mogą to uczynić działania pozytywne, „wyrównujące” brak realnie równych szans między mężczyznami i kobietami w roli kandydatów do Sejmu, Se­natu, Parlamentu Europejskiego, rad gmin, powiatów czy sejmików województw. Celem tych działań nie jest bynajmniej dyskrymino­wanie mężczyzn, ale wprowadzenie rzeczywistej równości w pro­cesie wyborczym aż do momentu, gdy kobiety będą w stanie same zapewnić sobie bardziej proporcjonalną reprezentację w organach przedstawicielskich.