PAP / jk
Ambona nie jest od uprawiania polityki, a mówienie w kościołach wprost: głosujcie na tę czy inną partię, jest czymś niedopuszczalnym – powiedział PAP metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Dodał, że w okresie kampanii wyborczej Kościół nie powinien przyczyniać się do tworzenia podziałów, lecz ma budować jedność.
„Nie pozwólmy, aby sacrum było instrumentalizowane przez to, co jest profanum. Niech sacrum nie będzie podpierane władzą i niech władza nie podpiera się sacrum!" – mówił papież Franciszek podczas otwarcia VII Kongresu Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych w stolicy Kazachstanu, Nur-Sułtan. Dobrze byłoby, gdyby te słowa papieża usłyszano nad Wisłą. I fajnie, gdyby usłyszeli je politycy, jak i biskupi.
KAI / sz
"Kościół nie powinien się wiązać z żadną frakcją sceny politycznej. (...) Kiedy opowie się po jakiejś stronie sporu, to sam sobie strzela w stopę" - mówi opolski biskup.
Księża muszą być czujni, muszą robić sobie swoisty rachunek sumienia ze swoich napięć. Dlaczego mam chęć oddać lub nie oddać ambony politykom?
Jako wierni oczekujemy od polityków i duchownych, że nie będą robili z ołtarza i ambony własnej mównicy i przyczółku jakiejkolwiek partii. Nie potrzebujemy być dzieleni tam, gdzie chcemy się jednoczyć. Dość mamy podziałów każdego dnia.
{{ article.description }}