dobrawnuczka.blog.deon.pl
Kilka miesięcy temu po raz pierwszy w życiu odmówiłam pompejankę. W tym miesiącu zamierzam spróbować po raz drugi podjąć ten modlitewny wysiłek. Wypadałoby więc, by uczynić zadość obietnicy, którą składałam przez 27 dni: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam, będę rozszerzać nabożeństwo różańca świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali".
Kilka miesięcy temu po raz pierwszy w życiu odmówiłam pompejankę. W tym miesiącu zamierzam spróbować po raz drugi podjąć ten modlitewny wysiłek. Wypadałoby więc, by uczynić zadość obietnicy, którą składałam przez 27 dni: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam, będę rozszerzać nabożeństwo różańca świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali".
Nowenna Pompejańska jest najbardziej hardcorową nowenną jaką znam. Pomimo, że w tamtych chwilach byłam przepełniona strachem, pełna rozpaczy, a nawet złości na Boga, do Maryi zwracałam się, widząc, że Ona mnie rozumie.
Nowenna Pompejańska jest najbardziej hardcorową nowenną jaką znam. Pomimo, że w tamtych chwilach byłam przepełniona strachem, pełna rozpaczy, a nawet złości na Boga, do Maryi zwracałam się, widząc, że Ona mnie rozumie.
Patrzę na ludzi, którzy w tym roku już nie tylko odmawiają pompejankę, ale weszli w post Daniela i innych pobożnych ludzi. I skupiają się na szczegółach, na gotowaniu, na godzinach posiłków, na ilości kalorii, na ilości zdrowasiek i modlitewek z ofiarowaniem, a Jezusa zgubili, bo mają coraz więcej niepokoju w sobie.
Patrzę na ludzi, którzy w tym roku już nie tylko odmawiają pompejankę, ale weszli w post Daniela i innych pobożnych ludzi. I skupiają się na szczegółach, na gotowaniu, na godzinach posiłków, na ilości kalorii, na ilości zdrowasiek i modlitewek z ofiarowaniem, a Jezusa zgubili, bo mają coraz więcej niepokoju w sobie.
O cudownych skutkach Nowenny Pompejańskiej, historii jej powstania (za sprawą byłego satanisty!) oraz o tym, jak ją odmawiać - pisze Tomasz Nowak OP.
O cudownych skutkach Nowenny Pompejańskiej, historii jej powstania (za sprawą byłego satanisty!) oraz o tym, jak ją odmawiać - pisze Tomasz Nowak OP.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}