KAI / pz
Na początek Wielkiego Postu znany warszawski duszpasterz ks. Wojciech Drozdowicz zaprasza do Klubu Kapuścianego. W najbliższą niedzielę proboszcz parafii pw. bł. Edwarda Detkensa na warszawskich Bielanach przez 40 dni będzie rozdawał chętnym do jedzenia warzyw legitymacje członkowskie. Sam przystąpi do Klubu od jutra i ma już legitymację z numerem 1.
Na początek Wielkiego Postu znany warszawski duszpasterz ks. Wojciech Drozdowicz zaprasza do Klubu Kapuścianego. W najbliższą niedzielę proboszcz parafii pw. bł. Edwarda Detkensa na warszawskich Bielanach przez 40 dni będzie rozdawał chętnym do jedzenia warzyw legitymacje członkowskie. Sam przystąpi do Klubu od jutra i ma już legitymację z numerem 1.
KAI / drr
Co najmniej 14 biskupów udzieliło swoim diecezjanom dyspensy od wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych i zachowania pokutnego charakteru piątku w dniu 11 listopada.
Co najmniej 14 biskupów udzieliło swoim diecezjanom dyspensy od wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych i zachowania pokutnego charakteru piątku w dniu 11 listopada.
Logo źródła: Dziennik Polski Andrzej Mirski / slo
Wszyscy czekamy na Święta Wielkanocne, ale wciąż jeszcze jesteśmy w okresie postu, który, zgodnie z tradycją, towarzyszy temu oczekiwaniu. Post zaś związany jest z pewnymi ograniczeniami dietetycznymi, które na ogół częściej są przestrzegane przez seniorów, niż ludzi młodych wiekiem. Ostatnio zostały one poddane dokładnym badaniom naukowym i okazało się, że mają one dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.
Wszyscy czekamy na Święta Wielkanocne, ale wciąż jeszcze jesteśmy w okresie postu, który, zgodnie z tradycją, towarzyszy temu oczekiwaniu. Post zaś związany jest z pewnymi ograniczeniami dietetycznymi, które na ogół częściej są przestrzegane przez seniorów, niż ludzi młodych wiekiem. Ostatnio zostały one poddane dokładnym badaniom naukowym i okazało się, że mają one dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.
Stanisław Biel SJ
Asceza z jednej strony bywa postrzegana jako relikt z życia mniszego. Wydaje się zjawiskiem niezrozumiałym albo nienowoczesnym
Asceza z jednej strony bywa postrzegana jako relikt z życia mniszego. Wydaje się zjawiskiem niezrozumiałym albo nienowoczesnym
PAP / wm
Do stałych elementów okresu Wielkiego Postu w Austrii należą akcje charytatywne. Przynajmniej raz w tym okresie niemal każda austriacka parafia przygotowuje „dzień postu rodzin”. Tego dnia pieniądze przeznaczone na wspólny obiad rodzina składa w ofierze na potrzebujących w zamian za talerz „postnej zupy”. Od 1958 r. Ruch Kobiet Katolickich zaprasza na „postną zupę” przedstawicieli życia politycznego i społecznego.
Do stałych elementów okresu Wielkiego Postu w Austrii należą akcje charytatywne. Przynajmniej raz w tym okresie niemal każda austriacka parafia przygotowuje „dzień postu rodzin”. Tego dnia pieniądze przeznaczone na wspólny obiad rodzina składa w ofierze na potrzebujących w zamian za talerz „postnej zupy”. Od 1958 r. Ruch Kobiet Katolickich zaprasza na „postną zupę” przedstawicieli życia politycznego i społecznego.
Wielki Post wielu z nas od zawsze kojarzy z posypaniem sobie głowy popiołem, przyjęciem postawy zasmuconego grzesznika i realizowanymi z zaciśniętymi zębami postanowieniami. To wszystko w jakimś stopniu ma sens, ale czy tylko o to w poście chodzi ?
Wielki Post wielu z nas od zawsze kojarzy z posypaniem sobie głowy popiołem, przyjęciem postawy zasmuconego grzesznika i realizowanymi z zaciśniętymi zębami postanowieniami. To wszystko w jakimś stopniu ma sens, ale czy tylko o to w poście chodzi ?
Logo źródła: List Marta Wielek / "List"
Wielki Piątek. Trzydziestu mężczyzn w białych tunikach rusza główną ulicą miasta. Ich twarze są ukryte pod białymi spiczastymi kapturami. Idą boso, z odsłoniętymi plecami, niektórzy potykają się o przywiązane do nóg łańcuchy. W pewnym momencie wszyscy zaczynają rytmicznie chłostać swoje plecy pięciokilowymi biczami z powrozów. Jedno uderzenie z lewej, jedno z prawej. I znowu: z lewej, i z prawej... Po około tysiącu uderzeń towarzyszący mężczyznom pomocnicy wymierzają im dwa dodatkowe ciosy w lędźwie tzw. gąbką, czyli kawałkiem pszczelego wosku z zatopionymi w nim sześcioma odłamkami szkła. Nie wiadomo ani kim są pokutnicy, ani za jakie przewinienia zadają sobie taki ból.
Wielki Piątek. Trzydziestu mężczyzn w białych tunikach rusza główną ulicą miasta. Ich twarze są ukryte pod białymi spiczastymi kapturami. Idą boso, z odsłoniętymi plecami, niektórzy potykają się o przywiązane do nóg łańcuchy. W pewnym momencie wszyscy zaczynają rytmicznie chłostać swoje plecy pięciokilowymi biczami z powrozów. Jedno uderzenie z lewej, jedno z prawej. I znowu: z lewej, i z prawej... Po około tysiącu uderzeń towarzyszący mężczyznom pomocnicy wymierzają im dwa dodatkowe ciosy w lędźwie tzw. gąbką, czyli kawałkiem pszczelego wosku z zatopionymi w nim sześcioma odłamkami szkła. Nie wiadomo ani kim są pokutnicy, ani za jakie przewinienia zadają sobie taki ból.
Logo źródła: Posłaniec Agata Demkowicz / "Posłaniec" marzec 2009
Popiół sypany na głowy w środę popielcową, fioletowy kolor szat liturgicznych, atmosfera powagi i pokuty - w okresie Wielkiego Postu - przypominają, że jesteśmy ludźmi śmierci i odkupienia.
Popiół sypany na głowy w środę popielcową, fioletowy kolor szat liturgicznych, atmosfera powagi i pokuty - w okresie Wielkiego Postu - przypominają, że jesteśmy ludźmi śmierci i odkupienia.