PAP / slo
IPN apeluje o poparcie ogólnopolskiej akcji "Dziękujemy za wolność", przypominającej zasługi byłych działaczy opozycji demokratycznej w PRL oraz mającej nieść im pomoc materialną. IPN szacuje, że pomocy może potrzebować kilka tysięcy byłych opozycjonistów.
IPN apeluje o poparcie ogólnopolskiej akcji "Dziękujemy za wolność", przypominającej zasługi byłych działaczy opozycji demokratycznej w PRL oraz mającej nieść im pomoc materialną. IPN szacuje, że pomocy może potrzebować kilka tysięcy byłych opozycjonistów.
Marcin Łukasz Makowski
Gdyby silić się na kwieciste metafory, można by powiedzieć, że dekada Gierka była jak bal na "Titanicu", który nieuchronnie zmierzał do zderzenia z górą lodową zadłużenia i rosnących odsetek. Jednak od tragedii minęło już sporo lat, a jak wiadomo - czas zaciera pamięć. Może właśnie dlatego coraz częściej słychać głosy, że "nie wszystko na pokładzie było złe", a nawet, jeśli statek zatonął, to przynajmniej był "najweselszym transatlantykiem na morzu".
Gdyby silić się na kwieciste metafory, można by powiedzieć, że dekada Gierka była jak bal na "Titanicu", który nieuchronnie zmierzał do zderzenia z górą lodową zadłużenia i rosnących odsetek. Jednak od tragedii minęło już sporo lat, a jak wiadomo - czas zaciera pamięć. Może właśnie dlatego coraz częściej słychać głosy, że "nie wszystko na pokładzie było złe", a nawet, jeśli statek zatonął, to przynajmniej był "najweselszym transatlantykiem na morzu".
Marcin Jabłoński / PAP / slo
Warszawski sąd planuje jeszcze w styczniu zakończyć proces w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. i rozpocząć słuchanie mów końcowych w tej sprawie. Wystąpienie prokuratora wstępnie jest przewidziane na 21 stycznia.
Warszawski sąd planuje jeszcze w styczniu zakończyć proces w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. i rozpocząć słuchanie mów końcowych w tej sprawie. Wystąpienie prokuratora wstępnie jest przewidziane na 21 stycznia.
PAP / slo
Były stalinowski prokurator wojskowy gen. Marian R. został oskarżony przez pion śledczy IPN o niedopełnienie obowiązków, w wyniku czego doszło do bezprawnego pozbawienia wolności 17 więźniów politycznych w latach 1951-1954.
Były stalinowski prokurator wojskowy gen. Marian R. został oskarżony przez pion śledczy IPN o niedopełnienie obowiązków, w wyniku czego doszło do bezprawnego pozbawienia wolności 17 więźniów politycznych w latach 1951-1954.
PAP / psd
17 grudnia 1970 r. w Gdyni wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Było to najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne - w jej wyniku zginęło 45 osób, a 1 165 odniosło rany.
17 grudnia 1970 r. w Gdyni wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Było to najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne - w jej wyniku zginęło 45 osób, a 1 165 odniosło rany.
PAP / slo
Aż jedna trzecia antykościelnych instrukcji Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego na przełomie lat 40. i 50. dotyczyła środowisk młodzieżowych - wynika z badań historyków Instytutu Pamięci Narodowej. To była swoista walka o "rząd dusz" - mówią badacze.
Aż jedna trzecia antykościelnych instrukcji Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego na przełomie lat 40. i 50. dotyczyła środowisk młodzieżowych - wynika z badań historyków Instytutu Pamięci Narodowej. To była swoista walka o "rząd dusz" - mówią badacze.
PAP / psd
Około 80% Polaków utożsamiających się z dawną opozycją wobec komunizmu i tych, co pozytywnie odnosi się do wyników przemian ustrojowych, bardzo wysoko ocenia działania Kościoła katolickiego w ostatnich latach PRL. Jednak dla osób, które w latach 80. były już dorosłe, historia tego czasu pozostaje do dziś przedmiotem sporów - wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS.
Około 80% Polaków utożsamiających się z dawną opozycją wobec komunizmu i tych, co pozytywnie odnosi się do wyników przemian ustrojowych, bardzo wysoko ocenia działania Kościoła katolickiego w ostatnich latach PRL. Jednak dla osób, które w latach 80. były już dorosłe, historia tego czasu pozostaje do dziś przedmiotem sporów - wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS.
PAP / drr
Wanda Wasilewska, Julia Brystygierowa, Zofia Gomułkowa, Stasia Gierek, Nina Andrycz - to niektóre bohaterki niedawno wydanej książki "Kobiety władzy PRL" Sławomira Kopra, który odsłania życie prywatne partyjnych dygnitarzy.
Wanda Wasilewska, Julia Brystygierowa, Zofia Gomułkowa, Stasia Gierek, Nina Andrycz - to niektóre bohaterki niedawno wydanej książki "Kobiety władzy PRL" Sławomira Kopra, który odsłania życie prywatne partyjnych dygnitarzy.
PAP / slo
O podobieństwach czasów zaborów i komunizmu w Polsce pisze w najnowszym numerze biuletynu IPN "Pamięć.pl" Andrzej Zawistowski. Historyk dyskutuje z prof. Jerzy Eislerem m.in. o dziedzictwie Polski komunistycznej i jej zależności od Związku Sowieckiego.
O podobieństwach czasów zaborów i komunizmu w Polsce pisze w najnowszym numerze biuletynu IPN "Pamięć.pl" Andrzej Zawistowski. Historyk dyskutuje z prof. Jerzy Eislerem m.in. o dziedzictwie Polski komunistycznej i jej zależności od Związku Sowieckiego.
PAP / slo
W MSZ pracuje 131 byłych tajnych współpracowników służb PRL; 7 z nich kieruje naszymi placówkami dyplomatycznymi - poinformowała na środowym posiedzeniu sejmowej komisji spraw zagranicznych wiceszefowa ministerstwa Grażyna Bernatowicz.
W MSZ pracuje 131 byłych tajnych współpracowników służb PRL; 7 z nich kieruje naszymi placówkami dyplomatycznymi - poinformowała na środowym posiedzeniu sejmowej komisji spraw zagranicznych wiceszefowa ministerstwa Grażyna Bernatowicz.
Dlaczego rosyjski raport o stosunkach polsko-rosyjskich i niemiecko-rosyjskich, widzianych oczyma obywateli rządzonego przez Putina państwa jest nieinteresujący dla polskich mediów? Zbyt pesymistyczny? Zbyt godzący w polskie nastroje? Zbyt prawdziwy? Zbyt niewygodny po tragedii smoleńskiej?
Dlaczego rosyjski raport o stosunkach polsko-rosyjskich i niemiecko-rosyjskich, widzianych oczyma obywateli rządzonego przez Putina państwa jest nieinteresujący dla polskich mediów? Zbyt pesymistyczny? Zbyt godzący w polskie nastroje? Zbyt prawdziwy? Zbyt niewygodny po tragedii smoleńskiej?
KAI / slo
Jutro, 13 czerwca mija 40. rocznica "uwolnienia" kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Historia niecodziennej kradzieży ma swój początek w 1957 roku, kiedy rozpoczęła się peregrynacja wizerunku maryjnego po polskich parafiach. W 1966 roku na polecenie władz PRL, wizerunek został "aresztowany" i uwięziony na Jasnej Górze. Wykradł go ks. infułat Józef Wójcik, obecnie emerytowany proboszcz z Suchedniowa.
Jutro, 13 czerwca mija 40. rocznica "uwolnienia" kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Historia niecodziennej kradzieży ma swój początek w 1957 roku, kiedy rozpoczęła się peregrynacja wizerunku maryjnego po polskich parafiach. W 1966 roku na polecenie władz PRL, wizerunek został "aresztowany" i uwięziony na Jasnej Górze. Wykradł go ks. infułat Józef Wójcik, obecnie emerytowany proboszcz z Suchedniowa.
PAP / im
Prymat przesłanek politycznych w kierowaniu gospodarką i odwoływanie się do oderwanych od rzeczywistości dogmatów były zdaniem prof. Janusza Kalińskiego, autora książki "Gospodarka w PRL", głównymi źródłami problemów gospodarczych w Polsce ludowej.
Prymat przesłanek politycznych w kierowaniu gospodarką i odwoływanie się do oderwanych od rzeczywistości dogmatów były zdaniem prof. Janusza Kalińskiego, autora książki "Gospodarka w PRL", głównymi źródłami problemów gospodarczych w Polsce ludowej.
KAI / slo
Kto trwa na posterunku, temu pozostaje ofiara, miejcie odwagę - mówił do księży świętujących srebrny jubileusz kapłaństwa abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył Mszy św., którą koncelebrowało 21 jubilatów.
Kto trwa na posterunku, temu pozostaje ofiara, miejcie odwagę - mówił do księży świętujących srebrny jubileusz kapłaństwa abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył Mszy św., którą koncelebrowało 21 jubilatów.
PAP / slo
Przedstawiciele wojska, władz samorządowych, harcerze, mieszkańcy okolicznych miejscowości uczestniczyli w niedzielę w obchodach 72. rocznicy śmierci mjr. Henryka Dobrzańskiego "Hubala", które odbyły się w Anielinie koło Spały (Łódzkie).
Przedstawiciele wojska, władz samorządowych, harcerze, mieszkańcy okolicznych miejscowości uczestniczyli w niedzielę w obchodach 72. rocznicy śmierci mjr. Henryka Dobrzańskiego "Hubala", które odbyły się w Anielinie koło Spały (Łódzkie).
Nie wystarczy samo zaangażowanie religijne i głęboka wiara, aby stworzyć produkt wysokiej jakości - z czystej pobożności często rodzi się religijny kicz. Aby tworzyć w Kościele dobrą sztukę użytkową, przede wszystkim potrzebne są umiejętności i pewna dojrzałość: artystyczna i teologiczna.
Nie wystarczy samo zaangażowanie religijne i głęboka wiara, aby stworzyć produkt wysokiej jakości - z czystej pobożności często rodzi się religijny kicz. Aby tworzyć w Kościele dobrą sztukę użytkową, przede wszystkim potrzebne są umiejętności i pewna dojrzałość: artystyczna i teologiczna.
PAP / slo
Stowarzyszenie Memoriał przekazało IPN kopie sowieckich meldunków z lipca 1945 r. dot. obławy augustowskiej, które pochodzą z archiwum FSB - poinformował we wtorek prezes IPN Łukasz Kamiński. To dowód, że mord na Polakach był zbrodnią przeciw ludzkości - uznał.
Stowarzyszenie Memoriał przekazało IPN kopie sowieckich meldunków z lipca 1945 r. dot. obławy augustowskiej, które pochodzą z archiwum FSB - poinformował we wtorek prezes IPN Łukasz Kamiński. To dowód, że mord na Polakach był zbrodnią przeciw ludzkości - uznał.
PAP / drr
Bohaterami zbioru reportaży "Źle urodzone" ich autor, Filip Springer uczynił budynki projektów czołowych polskich architektów powojennego modernizmu. Książka stanowi próbę zmierzenia się ze skomplikowanym rodowodem architektonicznej spuścizny PRL-u.
Bohaterami zbioru reportaży "Źle urodzone" ich autor, Filip Springer uczynił budynki projektów czołowych polskich architektów powojennego modernizmu. Książka stanowi próbę zmierzenia się ze skomplikowanym rodowodem architektonicznej spuścizny PRL-u.
„Gazeta Polska codziennie” / PAP / slo
Byli działacze Solidarności i opozycji internowani w obozach wojskowych bezskutecznie starają się o przyznanie im statusu kombatantów i represjonowanych - informuje "Gazeta Polska codziennie".
Byli działacze Solidarności i opozycji internowani w obozach wojskowych bezskutecznie starają się o przyznanie im statusu kombatantów i represjonowanych - informuje "Gazeta Polska codziennie".
PAP / slo
Od złożenia przez delegację pracowników Stoczni Gdańsk kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców rozpoczęły się w piątek przed południem w Gdańsku obchody rocznicy Grudnia '70.
Od złożenia przez delegację pracowników Stoczni Gdańsk kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców rozpoczęły się w piątek przed południem w Gdańsku obchody rocznicy Grudnia '70.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}