Droga prosto prowadziła do domu starców, w którym możliwe było uratowanie życia, a droga w lewo do Steinhof, a stamtąd do komory gazowej! Któż mógł przypuszczać, że tak będzie, gdy coś – Bóg jeden wie co – skłoniło tę biedną kobietę do porzucenia wiary żydowskiej. Zadrżałem, uświadamiając sobie, że każdy nasz krok może oznaczać wyrok śmierci – czytamy w autobiografii prof. Viktora E. Frankla, psychiatry i twórcy jednego z najważniejszych nurtów psychologicznych – logoterapii.
Droga prosto prowadziła do domu starców, w którym możliwe było uratowanie życia, a droga w lewo do Steinhof, a stamtąd do komory gazowej! Któż mógł przypuszczać, że tak będzie, gdy coś – Bóg jeden wie co – skłoniło tę biedną kobietę do porzucenia wiary żydowskiej. Zadrżałem, uświadamiając sobie, że każdy nasz krok może oznaczać wyrok śmierci – czytamy w autobiografii prof. Viktora E. Frankla, psychiatry i twórcy jednego z najważniejszych nurtów psychologicznych – logoterapii.
Myślę, że u osób niedojrzałych pokusa, jaką niesie psychiatria, polega na obietnicy zyskania władzy nad drugim człowiekiem, kontrolowania go i manipulowania nim. Wiedza to władza; nasza wiedza o mechanizmach, których inni sobie nie uświadamiają, choć nam samym są doskonale znane, oznacza jedno: władzę nad innymi – czytamy w autobiografii prof. Viktora E. Frankla, psychiatry i twórcy jednego z najważniejszych nurtów psychologicznych – logoterapii.
Myślę, że u osób niedojrzałych pokusa, jaką niesie psychiatria, polega na obietnicy zyskania władzy nad drugim człowiekiem, kontrolowania go i manipulowania nim. Wiedza to władza; nasza wiedza o mechanizmach, których inni sobie nie uświadamiają, choć nam samym są doskonale znane, oznacza jedno: władzę nad innymi – czytamy w autobiografii prof. Viktora E. Frankla, psychiatry i twórcy jednego z najważniejszych nurtów psychologicznych – logoterapii.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}