Listopad to taki moment roku, w którym częściej myślimy o przemijaniu, śmierci i wieczności. Może bardziej zastanawiamy się nad tym, co ważne. Ja, jak co roku, odwiedzając moich bliskich na cmentarzu, postawiłam też znicz na grobie mojego nauczyciela geografii, który zmarł zupełnie nagle w dniu mojej ustnej matury z polskiego, czyli już ponad 23 lata temu. Nadal przed oczami mam jego dobrotliwą twarz i choć naprawdę niewiele niestety zdołał mnie nauczyć geografii, to jednak zapisał się w mojej pamięci. Może dlatego, że był zawsze po stronie uczniów; może dlatego, że był ludzki i życzliwy, a może po prostu dlatego, że miał dla nas czas.
Listopad to taki moment roku, w którym częściej myślimy o przemijaniu, śmierci i wieczności. Może bardziej zastanawiamy się nad tym, co ważne. Ja, jak co roku, odwiedzając moich bliskich na cmentarzu, postawiłam też znicz na grobie mojego nauczyciela geografii, który zmarł zupełnie nagle w dniu mojej ustnej matury z polskiego, czyli już ponad 23 lata temu. Nadal przed oczami mam jego dobrotliwą twarz i choć naprawdę niewiele niestety zdołał mnie nauczyć geografii, to jednak zapisał się w mojej pamięci. Może dlatego, że był zawsze po stronie uczniów; może dlatego, że był ludzki i życzliwy, a może po prostu dlatego, że miał dla nas czas.
Blog Ojca Leona / cspb.pl
Samo słowo "zaduszki" kojarzy się z tęsknym wspominaniem zmarłych nad uporządkowanymi grobami, pełnymi kwiatów i migoczących zniczy. Przychodzi też nieodparta refleksja, czy za rok wszyscy dziś obecni będą jeszcze nawiedzać cmentarz. Pomyślmy, ile ludzi odeszło w mijającym roku. Nieobce są nam słowa, że człowiek odchodzi w momencie dla niego najlepszym, bo Pan Bóg jest dobry...
Samo słowo "zaduszki" kojarzy się z tęsknym wspominaniem zmarłych nad uporządkowanymi grobami, pełnymi kwiatów i migoczących zniczy. Przychodzi też nieodparta refleksja, czy za rok wszyscy dziś obecni będą jeszcze nawiedzać cmentarz. Pomyślmy, ile ludzi odeszło w mijającym roku. Nieobce są nam słowa, że człowiek odchodzi w momencie dla niego najlepszym, bo Pan Bóg jest dobry...
PAP/ ed
Skończoność życia sprawia, że chcemy robić w nim coś ważnego. Świadomi nieuchronności śmierci nie nie popadamy w rozpacz z nudów i nie oddajemy się bezczynności, bo mamy ważne rzeczy do zrobienia!
Skończoność życia sprawia, że chcemy robić w nim coś ważnego. Świadomi nieuchronności śmierci nie nie popadamy w rozpacz z nudów i nie oddajemy się bezczynności, bo mamy ważne rzeczy do zrobienia!
Fritz Riemann / slo
Gdy człowiek sztywno trzyma się tego, co już znane i do czego się przywiązał, będzie reagował na to, co nowe, uprzedzeniami, które mają go chronić przed niespodziankami i przed tym, co nieznane.
Gdy człowiek sztywno trzyma się tego, co już znane i do czego się przywiązał, będzie reagował na to, co nowe, uprzedzeniami, które mają go chronić przed niespodziankami i przed tym, co nieznane.
Monika A. Oleksa
"Ze wszystkich profesji zegarmistrze i właściciele zakładów pogrzebowych zasługują na szczególne wyróżnienie - każdego dnia obserwują nieustanny upływ czasu... oraz jego kres." Richard Paul Evans -"Zegarek z różowego złota"
"Ze wszystkich profesji zegarmistrze i właściciele zakładów pogrzebowych zasługują na szczególne wyróżnienie - każdego dnia obserwują nieustanny upływ czasu... oraz jego kres." Richard Paul Evans -"Zegarek z różowego złota"
PAP / mm
Oczekuje się, że do połowy wieku liczba osób powyżej 65 lat potroi się do 1,5 mld na świecie. Starzenie społeczeństwa w znacznie mniejszym stopniu martwi Amerykanów niż Europejczyków. Największe obawy mają mieszkańcy Azji wschodniej.
Oczekuje się, że do połowy wieku liczba osób powyżej 65 lat potroi się do 1,5 mld na świecie. Starzenie społeczeństwa w znacznie mniejszym stopniu martwi Amerykanów niż Europejczyków. Największe obawy mają mieszkańcy Azji wschodniej.
Pan Jezus nie zabiera trosk, zaś pokój, który przynosi, to nie "święty spokój". Z doświadczeniem pokoju jest jak z tekstem kolędy Karpińskiego "Bóg się rodzi".
Pan Jezus nie zabiera trosk, zaś pokój, który przynosi, to nie "święty spokój". Z doświadczeniem pokoju jest jak z tekstem kolędy Karpińskiego "Bóg się rodzi".
PAP / slo
"Czas to świnia" - to interdyscyplinarna wystawa sztuki współczesnej na temat przemijania. Od piątku będzie można ją oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej w Przemyślu (Podkarpackie).
"Czas to świnia" - to interdyscyplinarna wystawa sztuki współczesnej na temat przemijania. Od piątku będzie można ją oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej w Przemyślu (Podkarpackie).
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Słyszy się tu i ówdzie, że dopiero po 40-stce życie nabiera koloru. Niestety, już nie obserwacje, ale również naukowe dowody potwierdzają, że im bliżej czterdziestki, tym trudniej człowiekowi robić kilka rzeczy jednocześnie.
Słyszy się tu i ówdzie, że dopiero po 40-stce życie nabiera koloru. Niestety, już nie obserwacje, ale również naukowe dowody potwierdzają, że im bliżej czterdziestki, tym trudniej człowiekowi robić kilka rzeczy jednocześnie.
Logo źródła: Dziennik Polski AMK / slo
Jedyny taki dzień w roku - czasami pogodny, ze złotem prześwietlonych liści, częściej mglisty, szarawy. Dzień pachnący jesienną, roślinną goryczką i zniczowym dymem. Dzień Wszystkich Świętych...
Jedyny taki dzień w roku - czasami pogodny, ze złotem prześwietlonych liści, częściej mglisty, szarawy. Dzień pachnący jesienną, roślinną goryczką i zniczowym dymem. Dzień Wszystkich Świętych...
Czas w Biblii obejmuje to, co było, i to, co będzie, nie dlatego że ucieka od teraźniejszości, ale po to, by konsekwentnie powtarzać, że za kształt przeszłości i horyzont tego, co nadejdzie, odpowiedzialne jest "tu i teraz".
Czas w Biblii obejmuje to, co było, i to, co będzie, nie dlatego że ucieka od teraźniejszości, ale po to, by konsekwentnie powtarzać, że za kształt przeszłości i horyzont tego, co nadejdzie, odpowiedzialne jest "tu i teraz".
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Kamila Tobolska / slo
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.