Politycy rozliczają się z kampanii wyborczej. Jedne rozliczenia są szczere i bolesne, inne raczej czysto formalne. Ale z tej kampanii powinni się także rozliczyć, albo przynajmniej wytłumaczyć, dziennikarze. Choćby dlatego, że największe media zaangażowały się w nią na skalę dotąd w Polsce niespotykaną.
Politycy rozliczają się z kampanii wyborczej. Jedne rozliczenia są szczere i bolesne, inne raczej czysto formalne. Ale z tej kampanii powinni się także rozliczyć, albo przynajmniej wytłumaczyć, dziennikarze. Choćby dlatego, że największe media zaangażowały się w nią na skalę dotąd w Polsce niespotykaną.
Skrzypce to mały instrument, który od wieków jest taki sam i którego nie zrobi żadna maszyna. Każdy ich egzemplarz ma inne brzmienie i jest niepowtarzalny jak… człowiek. Wydobywane przez cieniutkie smyczki dźwięki idealnie mogą więc ilustrować nasze życie, radość i rozpacz, narodziny i śmierć.
Skrzypce to mały instrument, który od wieków jest taki sam i którego nie zrobi żadna maszyna. Każdy ich egzemplarz ma inne brzmienie i jest niepowtarzalny jak… człowiek. Wydobywane przez cieniutkie smyczki dźwięki idealnie mogą więc ilustrować nasze życie, radość i rozpacz, narodziny i śmierć.
W tej chwili z niepewnością patrzymy w przyszłość. I próbujemy ocenić efekty naszych ostatnich wyborów. Bo choć sądzę, że Polacy z prawdziwą nadzieją wciąż czekają na mądre i sprawiedliwe rządy, to jednak demokracja płata im kolejne figle.
W tej chwili z niepewnością patrzymy w przyszłość. I próbujemy ocenić efekty naszych ostatnich wyborów. Bo choć sądzę, że Polacy z prawdziwą nadzieją wciąż czekają na mądre i sprawiedliwe rządy, to jednak demokracja płata im kolejne figle.
Przed wiekiem XX zdecydowanie łatwiej było zostać świętym, będąc pobożnym mnichem lub cnotliwą zakonnicą. Ewentualnie dziewicą - męczennicą albo niewinnym dzieckiem. Małżonkowie? O ich świętości mówiono głównie wtedy, gdy na koniec życia wdowieli i zamykali się w klasztorach lub pozostając w świecie, składali śluby czystości.
Przed wiekiem XX zdecydowanie łatwiej było zostać świętym, będąc pobożnym mnichem lub cnotliwą zakonnicą. Ewentualnie dziewicą - męczennicą albo niewinnym dzieckiem. Małżonkowie? O ich świętości mówiono głównie wtedy, gdy na koniec życia wdowieli i zamykali się w klasztorach lub pozostając w świecie, składali śluby czystości.
Być może należy oderwać się od życia partyjnego i poważnie zająć się tym, w czym lewica osiągnęła mistrzostwo: żmudnym i mozolnym przekonywaniem do siebie młodych ludzi - pisze Marek Magierowski.
Być może należy oderwać się od życia partyjnego i poważnie zająć się tym, w czym lewica osiągnęła mistrzostwo: żmudnym i mozolnym przekonywaniem do siebie młodych ludzi - pisze Marek Magierowski.
Nowy sposób finansowania Kościoła zaproponowała ostatnio Komisja Episkopatu Polski. Każdy podatnik mógłby dobrowolnie odpisać 1 proc. swojego podatku na rzecz wybranego przez siebie kościoła, tak jak na organizacje charytatywne.
Nowy sposób finansowania Kościoła zaproponowała ostatnio Komisja Episkopatu Polski. Każdy podatnik mógłby dobrowolnie odpisać 1 proc. swojego podatku na rzecz wybranego przez siebie kościoła, tak jak na organizacje charytatywne.
Coraz więcej seminariów i zakonów decyduje się na akcje promocyjne, które mają zachęcić młodych ludzi do wstępowania na drogę powołania. Część duchownych ma jednak wątpliwości, czy to dobry pomysł.
Coraz więcej seminariów i zakonów decyduje się na akcje promocyjne, które mają zachęcić młodych ludzi do wstępowania na drogę powołania. Część duchownych ma jednak wątpliwości, czy to dobry pomysł.
Byłoby wielkim nieporozumieniem, gdybyśmy łatwo i bezrefleksyjnie przyjęli narzucaną tak nachalnie przez "dyżurnych prześmiewców" narrację na temat wypowiedzianego w wieczór wyborczy jednego zdania o tym, że przyjdzie czas, by i "w Warszawie był Budapeszt".
Byłoby wielkim nieporozumieniem, gdybyśmy łatwo i bezrefleksyjnie przyjęli narzucaną tak nachalnie przez "dyżurnych prześmiewców" narrację na temat wypowiedzianego w wieczór wyborczy jednego zdania o tym, że przyjdzie czas, by i "w Warszawie był Budapeszt".
Z Przemysławem Babiarzem, popularnym dziennikarzem telewizyjnym, z wykształcenia aktorem, znanym ze swojego zaangażowania w akcje będące namacalnym świadectwem wiary
Z Przemysławem Babiarzem, popularnym dziennikarzem telewizyjnym, z wykształcenia aktorem, znanym ze swojego zaangażowania w akcje będące namacalnym świadectwem wiary
Ten tekst mógłbym właściwie napisać w ciemno jeszcze przed wyborami. Wyniki nie zaskakują w żaden sposób: jesteśmy nadal krajem głosowań negatywnych - zawsze "przeciw", nigdy "za".
Ten tekst mógłbym właściwie napisać w ciemno jeszcze przed wyborami. Wyniki nie zaskakują w żaden sposób: jesteśmy nadal krajem głosowań negatywnych - zawsze "przeciw", nigdy "za".
Może trudno w to uwierzyć, ale w dzisiejszym świecie są jeszcze takie miejsca, gdzie nie jest ważne, jak wyglądamy, jaką mamy pozycję społeczną czy ile skończyliśmy fakultetów. I zawsze zostaniemy tam przyjęci z otwartymi ramionami.
Może trudno w to uwierzyć, ale w dzisiejszym świecie są jeszcze takie miejsca, gdzie nie jest ważne, jak wyglądamy, jaką mamy pozycję społeczną czy ile skończyliśmy fakultetów. I zawsze zostaniemy tam przyjęci z otwartymi ramionami.
"Ludzi nie obchodzi, że Nergal podarł Biblię i obraża katolików. Czy to potwierdzenie rosnącej tolerancji Polaków?" - zastanawiał się ponad miesiąc temu tygodnik, który jako pierwszy posłużył się prowokacyjnie postacią muzyka o wiele bardziej znanego wówczas ze swego związku z Dodą i poważnej choroby niż z dokonań artystycznych czy z poglądów, jakie ma.
"Ludzi nie obchodzi, że Nergal podarł Biblię i obraża katolików. Czy to potwierdzenie rosnącej tolerancji Polaków?" - zastanawiał się ponad miesiąc temu tygodnik, który jako pierwszy posłużył się prowokacyjnie postacią muzyka o wiele bardziej znanego wówczas ze swego związku z Dodą i poważnej choroby niż z dokonań artystycznych czy z poglądów, jakie ma.
Wszystko to, co banalne, płytkie i tuczące w papieskich kremówkach, mamy szansę zrzucić i odrobić duchowo na szlakach turystycznych Jana Pawła II.
Wszystko to, co banalne, płytkie i tuczące w papieskich kremówkach, mamy szansę zrzucić i odrobić duchowo na szlakach turystycznych Jana Pawła II.
Rano wchodzi do świątyni. Ma do niej kilkadziesiąt metrów. Klęka, potem całuje kamienną posadzkę.- Robię to z wdzięczności za to, że Jezus tu fizycznie objawił się św. s. Faustynie - mówi ks. Janusz Kowalski, kustosz Sanktuarium Urodzin i Chrztu w Świnicach Warckich.
Rano wchodzi do świątyni. Ma do niej kilkadziesiąt metrów. Klęka, potem całuje kamienną posadzkę.- Robię to z wdzięczności za to, że Jezus tu fizycznie objawił się św. s. Faustynie - mówi ks. Janusz Kowalski, kustosz Sanktuarium Urodzin i Chrztu w Świnicach Warckich.
Przed oddaniem swojego głosu zapoznaj się z ulotką albo skonsultuj ze specjalistą. Zrób cokolwiek, tylko nie marnuj bezmyślnie tej wyborczej kartki.
Przed oddaniem swojego głosu zapoznaj się z ulotką albo skonsultuj ze specjalistą. Zrób cokolwiek, tylko nie marnuj bezmyślnie tej wyborczej kartki.
O możliwościach leczenia homoseksualizmu z dr. Josephem J. Nicolosim, amerykańskim psychologiem klinicznym i psychoterapeutą, twórcą koncepcji terapii reparatywnej dedykowanej osobom zmagającym się z niechcianym pociągiem do tej samej płci
O możliwościach leczenia homoseksualizmu z dr. Josephem J. Nicolosim, amerykańskim psychologiem klinicznym i psychoterapeutą, twórcą koncepcji terapii reparatywnej dedykowanej osobom zmagającym się z niechcianym pociągiem do tej samej płci
Austriackie Mariazell to jeden z najsłynniejszych ośrodków kultu maryjnego w Europie Środkowej. Sanktuarium położone jest w Alpach Wschodnich, u podnóża gór Styrii, gdzie króluje Matka Boża Narodów Słowiańskich - Mater Gentium Slavorum - zwana także Wielką Matką Łaskawą Austrii i Możną Panią Węgier.
Austriackie Mariazell to jeden z najsłynniejszych ośrodków kultu maryjnego w Europie Środkowej. Sanktuarium położone jest w Alpach Wschodnich, u podnóża gór Styrii, gdzie króluje Matka Boża Narodów Słowiańskich - Mater Gentium Slavorum - zwana także Wielką Matką Łaskawą Austrii i Możną Panią Węgier.
Kiedy ogłaszano kard. Josepha Ratzingera następcą Jana Pawła II, jedna z niemieckich gazet dała na pierwszą stronę wielki tytuł: "Jesteśmy papieżem!". Dziś nie ma śladu po tamtej euforii.
Kiedy ogłaszano kard. Josepha Ratzingera następcą Jana Pawła II, jedna z niemieckich gazet dała na pierwszą stronę wielki tytuł: "Jesteśmy papieżem!". Dziś nie ma śladu po tamtej euforii.
W ostatnich tygodniach duży niepokój wzbudzały we wspólnotach katolickich wieści z Irlandii. Rząd tego kraju, w reakcji na odkryte fakty pedofilii, chciał prawnie zobowiązać wszystkich obywateli do złożenia doniesienia o takim przestępstwie.
W ostatnich tygodniach duży niepokój wzbudzały we wspólnotach katolickich wieści z Irlandii. Rząd tego kraju, w reakcji na odkryte fakty pedofilii, chciał prawnie zobowiązać wszystkich obywateli do złożenia doniesienia o takim przestępstwie.
Czy staliśmy się przez te bolesne doświadczenia mądrzejsi, nie jest pewne. Na pewno jesteśmy ostrożniejsi. Ale wszystkie problemy, które stały u źródeł zamachów z 11 września, wciąż pozostają aktualne
Czy staliśmy się przez te bolesne doświadczenia mądrzejsi, nie jest pewne. Na pewno jesteśmy ostrożniejsi. Ale wszystkie problemy, które stały u źródeł zamachów z 11 września, wciąż pozostają aktualne
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}