Rosja nie chciała już dłużej bronić prezydenta Baszara al-Asada, bo straciła zainteresowanie Syrią w związku z prowadzoną wojną przeciwko Ukrainie - oświadczył prezydent elekt USA Donald Trump. Opowiedział się za jak najszybszym zawieszeniem broni w Ukrainie i rozpoczęciem negocjacji.
Rosja nie chciała już dłużej bronić prezydenta Baszara al-Asada, bo straciła zainteresowanie Syrią w związku z prowadzoną wojną przeciwko Ukrainie - oświadczył prezydent elekt USA Donald Trump. Opowiedział się za jak najszybszym zawieszeniem broni w Ukrainie i rozpoczęciem negocjacji.
PAP
Koniec dyktatury Baszara al-Asada w Syrii jest pozytywnym i długo oczekiwanym wydarzeniem. Pokazuje również słabość zwolenników Asada, Rosji i Iranu - napisała w niedzielę na platformie X szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.
Koniec dyktatury Baszara al-Asada w Syrii jest pozytywnym i długo oczekiwanym wydarzeniem. Pokazuje również słabość zwolenników Asada, Rosji i Iranu - napisała w niedzielę na platformie X szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.
Reuters / tkb
Od środy trwa atak skrajnych islamistycznych bojówek na położone na północy Mozambiku miasto Palma. Świadkowie donoszą o dziesiątkach zabitych i tysiącach ewakuowanych mieszkańcach tej części kraju.
Od środy trwa atak skrajnych islamistycznych bojówek na położone na północy Mozambiku miasto Palma. Świadkowie donoszą o dziesiątkach zabitych i tysiącach ewakuowanych mieszkańcach tej części kraju.
PAP / kw
Minister obrony Turcji Hulusi Akar wezwał Rosję do zapewnienia końca bombardowania rebeliantów w Idlibie przez syryjskie wojsko. Ta prowincja w północno-zachodniej Syrii kontrolowana jest przez dżihadystów.
Minister obrony Turcji Hulusi Akar wezwał Rosję do zapewnienia końca bombardowania rebeliantów w Idlibie przez syryjskie wojsko. Ta prowincja w północno-zachodniej Syrii kontrolowana jest przez dżihadystów.
pap / pch
W rezuiltacie ostrzału położonego na północnym zachodzie Syrii miasta Aleppo przez siły rebeliantów co najmniej 50 osób, w tym kobiety i dzieci zostało rannych. Ranni mieli trudności z oddychaniem - poinformowały w sobotę rządowe media. Według niezależnych źródeł w prowincji Idlib zginęło 9 osób.
W rezuiltacie ostrzału położonego na północnym zachodzie Syrii miasta Aleppo przez siły rebeliantów co najmniej 50 osób, w tym kobiety i dzieci zostało rannych. Ranni mieli trudności z oddychaniem - poinformowały w sobotę rządowe media. Według niezależnych źródeł w prowincji Idlib zginęło 9 osób.
PAP / kw
Dyrektor ds. operacji w Biurze Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) John Ging w czarnych barwach przedstawił we wtorek na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ sytuację w syryjskiej prowincji Idlib. Ostrzegł przed kryzysem na wielką skalę.
Dyrektor ds. operacji w Biurze Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) John Ging w czarnych barwach przedstawił we wtorek na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ sytuację w syryjskiej prowincji Idlib. Ostrzegł przed kryzysem na wielką skalę.
"Widzimy, że zło próbuje utorować sobie drogę między nami, ale nie może uczynić nas ślepymi na dobroć. Musimy walczyć, by utrzymać ten płomień w naszych sercach" - pisał o. Frans, który zginął w Syrii.
"Widzimy, że zło próbuje utorować sobie drogę między nami, ale nie może uczynić nas ślepymi na dobroć. Musimy walczyć, by utrzymać ten płomień w naszych sercach" - pisał o. Frans, który zginął w Syrii.
PAP / kw
Sześć osób zginęło, a kilka zostało rannych w poniedziałek wieczorem w wybuchu dwóch samochodów pułapek w obozie dla uchodźców na południu Syrii przy granicy z Jordanią - poinformowali rebelianci i mieszkańcy. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Sześć osób zginęło, a kilka zostało rannych w poniedziałek wieczorem w wybuchu dwóch samochodów pułapek w obozie dla uchodźców na południu Syrii przy granicy z Jordanią - poinformowali rebelianci i mieszkańcy. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie (IS).
PAP / sz
Syryjski rząd zadeklarował w poniedziałek, że jest gotowy do wymiany więźniów na osoby porwane przez "grupy terrorystyczne" w ramach wysiłków przed zaplanowanymi na 15-16 lutego rozmowami pokojowymi w stolicy Kazachstanu, Astanie.
Syryjski rząd zadeklarował w poniedziałek, że jest gotowy do wymiany więźniów na osoby porwane przez "grupy terrorystyczne" w ramach wysiłków przed zaplanowanymi na 15-16 lutego rozmowami pokojowymi w stolicy Kazachstanu, Astanie.
PAP / kk
W rejonie miasta Al-Bab, twierdzy terrorystów z Państwa islamskiego (IS) w prowincji Aleppo, doszło w czwartek do walk między syryjskimi wojskami rządowymi a siłami rebelianckimi popieranymi przez armię turecką.
W rejonie miasta Al-Bab, twierdzy terrorystów z Państwa islamskiego (IS) w prowincji Aleppo, doszło w czwartek do walk między syryjskimi wojskami rządowymi a siłami rebelianckimi popieranymi przez armię turecką.
PAP / kw
Syryjscy rebelianci, oblegani przez siły rządowe we wschodnim Aleppo, zaapelowali o natychmiastowe wprowadzenie pięciodniowego rozejmu dla ewakuacji cywilów i rannych. Kreml twierdzi, że wciąż możliwa jest umowa w sprawie opuszczenia Aleppo przez rebeliantów.
Syryjscy rebelianci, oblegani przez siły rządowe we wschodnim Aleppo, zaapelowali o natychmiastowe wprowadzenie pięciodniowego rozejmu dla ewakuacji cywilów i rannych. Kreml twierdzi, że wciąż możliwa jest umowa w sprawie opuszczenia Aleppo przez rebeliantów.
PAP / sz
Media w Syrii podały, że siły rządowe odbiły w poniedziałek dzielnicę Sachur we wschodnim Aleppo. Tym samym rebelianci stracili kontrolę nad całą północno-wschodnią częścią miasta, która była dotąd ich bastionem.
Media w Syrii podały, że siły rządowe odbiły w poniedziałek dzielnicę Sachur we wschodnim Aleppo. Tym samym rebelianci stracili kontrolę nad całą północno-wschodnią częścią miasta, która była dotąd ich bastionem.
PAP / jp
- Ponad 400 cywilów uciekło w nocy z soboty na niedzielę z dzielnic kontrolowanych przez rebeliantów we wschodniej części miasta Aleppo do stref opanowanych przez syryjskie siły rządowe - poinformowała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
- Ponad 400 cywilów uciekło w nocy z soboty na niedzielę z dzielnic kontrolowanych przez rebeliantów we wschodniej części miasta Aleppo do stref opanowanych przez syryjskie siły rządowe - poinformowała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
PAP / jp
- 22 syryjskich rebeliantów, wspieranych przez siły tureckie, zostało poszkodowanych w ataku chemicznym dokonanym przez bojowników Państwa Islamskiego (IS) w północnej Syrii - poinformowały w niedzielę tureckie media, powołując się na źródła w armii.
- 22 syryjskich rebeliantów, wspieranych przez siły tureckie, zostało poszkodowanych w ataku chemicznym dokonanym przez bojowników Państwa Islamskiego (IS) w północnej Syrii - poinformowały w niedzielę tureckie media, powołując się na źródła w armii.
PAP / pk
Rosja ogłosiła w środę, że w piątek w Aleppo będzie obowiązywać "humanitarny" rozejm, i wezwała rebeliantów do opuszczenia miasta. - To niemożliwe. Nie oddamy Aleppo Rosjanom - powiedział przedstawiciel ugrupowania Fastakim w Aleppo, Zakaria Malahifdżi.
Rosja ogłosiła w środę, że w piątek w Aleppo będzie obowiązywać "humanitarny" rozejm, i wezwała rebeliantów do opuszczenia miasta. - To niemożliwe. Nie oddamy Aleppo Rosjanom - powiedział przedstawiciel ugrupowania Fastakim w Aleppo, Zakaria Malahifdżi.
PAP / kw
ONZ obwiniła zarówno syryjskie władze, jak i walczących przeciwko nim syryjskich rebeliantów o to, że nie byli w stanie zorganizować ewakuacji rannych podczas rozejmu w Aleppo na północnym zachodzie kraju.
ONZ obwiniła zarówno syryjskie władze, jak i walczących przeciwko nim syryjskich rebeliantów o to, że nie byli w stanie zorganizować ewakuacji rannych podczas rozejmu w Aleppo na północnym zachodzie kraju.
PAP / kw
Mimo "przerw humanitarnych" w walkach o Aleppo mieszkańcy nie odważyli się opuścić oblężonego miasta; nie przeprowadzono też ewakuacji rannych i chorych - poinformowało w sobotę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Mimo "przerw humanitarnych" w walkach o Aleppo mieszkańcy nie odważyli się opuścić oblężonego miasta; nie przeprowadzono też ewakuacji rannych i chorych - poinformowało w sobotę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
PAP / jp
Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci opanowali w niedzielę miasteczko Dabik na północy Syrii, które dla kontrolujących je wcześniej ekstremistów z Państwa Islamskiego (IS) ma ogromne znaczenie symboliczne - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci opanowali w niedzielę miasteczko Dabik na północy Syrii, które dla kontrolujących je wcześniej ekstremistów z Państwa Islamskiego (IS) ma ogromne znaczenie symboliczne - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
PAP / sz
Dziewięciu syryjskich rebeliantów, wspieranych przez Turcję, zginęło, a 32 zostało rannych w czwartek w starciach w ramach operacji mającej na celu wyparcie bojowników Państwa Islamskiego z obszarów przy granicy turecko-syryjskiej - podała w piątek turecka armia.
Dziewięciu syryjskich rebeliantów, wspieranych przez Turcję, zginęło, a 32 zostało rannych w czwartek w starciach w ramach operacji mającej na celu wyparcie bojowników Państwa Islamskiego z obszarów przy granicy turecko-syryjskiej - podała w piątek turecka armia.
PAP/ ed
Syryjscy rebelianci poinformowali we wtorek, że odparli ofensywę armii rządowej w południowym Aleppo. Rosyjskie i syryjskie samoloty wciąż bombardują dzielnice mieszkaniowe w oblężonych częściach miasta, w których utknęły tysiące cywilów.
Syryjscy rebelianci poinformowali we wtorek, że odparli ofensywę armii rządowej w południowym Aleppo. Rosyjskie i syryjskie samoloty wciąż bombardują dzielnice mieszkaniowe w oblężonych częściach miasta, w których utknęły tysiące cywilów.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}