"Ekumenizm może budzić podejrzenia wśród osób, które są słabo osadzone w swojej tradycji i w związku z tym szukają mocnych, dogmatycznych faktorów. Jak te ramy gdzieś zostaną poruszone, to tracą poczucie bezpieczeństwa. Nikt nie chce stracić poczucia komfortu, więc się barykaduje" - mówi ks. Roman Pracki.
"Ekumenizm może budzić podejrzenia wśród osób, które są słabo osadzone w swojej tradycji i w związku z tym szukają mocnych, dogmatycznych faktorów. Jak te ramy gdzieś zostaną poruszone, to tracą poczucie bezpieczeństwa. Nikt nie chce stracić poczucia komfortu, więc się barykaduje" - mówi ks. Roman Pracki.