Alaska, przestrzeń geograficzna „odkryta” w 1741 roku przez Vitusa Beringa, duńskiego żeglarza w służbie rosyjskiej marynarki, nazywana była Rosyjską Ameryką aż do kupna tych ziem przez Stany Zjednoczone w 1867 roku za 7,2 mln dolarów, 2 centy za akr (0,4 hektara). A z ofertą wystąpiła Rosja i wcale niełatwo było przekonać amerykański Kongres do tej dość kuriozalnej transakcji mającej związek z wojną krymską 1853-56, którą Rosja przegrała! Teren ten - dla porównania dodajmy: ponad pięciokrotnie większy od Polski - nie był nigdy łatwy do „opanowania”. Czterdziestym dziewiątym stanem Ameryki Alaska została dopiero w 1959 roku.
Alaska, przestrzeń geograficzna „odkryta” w 1741 roku przez Vitusa Beringa, duńskiego żeglarza w służbie rosyjskiej marynarki, nazywana była Rosyjską Ameryką aż do kupna tych ziem przez Stany Zjednoczone w 1867 roku za 7,2 mln dolarów, 2 centy za akr (0,4 hektara). A z ofertą wystąpiła Rosja i wcale niełatwo było przekonać amerykański Kongres do tej dość kuriozalnej transakcji mającej związek z wojną krymską 1853-56, którą Rosja przegrała! Teren ten - dla porównania dodajmy: ponad pięciokrotnie większy od Polski - nie był nigdy łatwy do „opanowania”. Czterdziestym dziewiątym stanem Ameryki Alaska została dopiero w 1959 roku.
Red. Maria Fortuna-Sudor (Niedziela Małopolska)
Czytając "Spragnionych Nieba", poznałam historię ludzi, którzy mieli swoje pomysły na życie i potrafili z nich zrezygnować, mówiąc: "Bądź wola Twoja…".
Czytając "Spragnionych Nieba", poznałam historię ludzi, którzy mieli swoje pomysły na życie i potrafili z nich zrezygnować, mówiąc: "Bądź wola Twoja…".
ks. Tomasz Halik
Kiedy rozmyślałem o "ludziach z obrzeża", o niewierzących, o solidarności z wątpiącymi i o tym, gdzie właściwie znajduje się centrum, a gdzie obrzeże tej tak niezwykłej wspólnoty, jaką jest Kościół, przyszła mi na myśl pewna młoda kobieta, która w swoim dzienniku zapisała kiedyś słowa: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
Kiedy rozmyślałem o "ludziach z obrzeża", o niewierzących, o solidarności z wątpiącymi i o tym, gdzie właściwie znajduje się centrum, a gdzie obrzeże tej tak niezwykłej wspólnoty, jaką jest Kościół, przyszła mi na myśl pewna młoda kobieta, która w swoim dzienniku zapisała kiedyś słowa: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
KAI / wab
Święta Teresa z Lisieux od Dzieciątka Jezus nie tylko zawsze pamiętała w swych modlitwach o najmniejszych, ubogich i cierpiących, ale także rozświetliła cały Kościół swą głęboką nauką duchową. Przypomniał o tym w swej katechezie Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej 6 kwietnia na Placu św. Piotra w Watykanie.
Święta Teresa z Lisieux od Dzieciątka Jezus nie tylko zawsze pamiętała w swych modlitwach o najmniejszych, ubogich i cierpiących, ale także rozświetliła cały Kościół swą głęboką nauką duchową. Przypomniał o tym w swej katechezie Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej 6 kwietnia na Placu św. Piotra w Watykanie.