#wirus zika

Wystarczy nawet niewielka mutacja, żeby wirus Zika wywołał nową pandemię – wynika z badań specjalistów z La Jolla w USA. Zagrożenie dotyczy raczej krajów o cieplejszym klimacie.

Konferencja Episkopatu Kolumbii skrytykowała proponowanie aborcji kobietom zarażonym wirusem zika, który roznoszą tam tropikalne komary. Jest podejrzenie, że w przypadku zarażenia nim kobiety w ciąży może on spowodować u dziecka mikrocefalię, czyli urodzenie ze zbyt małą masą mózgu. W związku z tym ONZ wywiera naciski na kraje latynoamerykańskie, by w walce z tą epidemią zezwalały na aborcję.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała w środę w Genewie, że do czerwca przeznaczy 56 mln dolarów na walkę z wirusem Zika z uwzględnieniem szybkiej ścieżki badań nad opracowaniem szczepionek.

Matka dwójki dziewczynek z mikrocefalią, która może być spowodowana wirusem Zika, mówi o rosnącej światowej panice przed tą chorobą oraz swoim doświadczeniu.

Wirusa Zika wykryto w czwartek u dwóch kobiet w Hiszpanii. Jedna z nich, w 14. tygodniu ciąży przyjechała z Kolumbii, gdzie szerzy się ten patogen. To pierwsza w Europie kobieta w ciąży, u której wykryto wirusa - podało hiszpańskie ministerstwo zdrowia.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oświadczyła w środę, że państwa europejskie powinny rozpocząć przygotowania do ochrony ludności przed wirusem Zika, szerzącym się obecnie w Ameryce Południowej. Według WHO wirus ten może zagrozić Europie wiosną i latem.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyraziła w środę zaniepokojenie informacją ze Stanów Zjednoczonych, że mogło tam dojść do zakażenia wirusem Zika drogą płciową. Podkreślono konieczność dalszych badań.

Władze Brazylii ogłosiły plan działań mających na celu zminimalizowanie zagrożenia epidemią wirusa Zika podczas igrzysk w Rio de Janeiro. Roznoszony jest on przez jeden z gatunków komarów i od października szybko rozprzestrzenia się w tym kraju.

{{ article.description }}