PAP / slo
Zdaniem szefa SLD Leszka Millera premier Donald Tusk w swoim wystąpieniu podczas Rady Krajowej PO "straszył Polaków" sytuacją w Europie powstałą po wydarzeniach na Ukrainie. Tymczasem "zagrożenia dla Europy są zupełnie inne" - podkreślił przewodniczący Sojuszu.
Zdaniem szefa SLD Leszka Millera premier Donald Tusk w swoim wystąpieniu podczas Rady Krajowej PO "straszył Polaków" sytuacją w Europie powstałą po wydarzeniach na Ukrainie. Tymczasem "zagrożenia dla Europy są zupełnie inne" - podkreślił przewodniczący Sojuszu.
Youtube.pl / DEON.pl / mm
Z przygnębieniem oglądaliśmy relacje z płonącego Majdanu. Widmo wojny zawisło nad Europą, kiedy Rosja wprowadziła wojska na Krym. Są jednak miejsca, nieco dalej niż za naszą granicą, w których konflikt zbrojny to codzienność. Warto, abyśmy o nich pamiętali.
Z przygnębieniem oglądaliśmy relacje z płonącego Majdanu. Widmo wojny zawisło nad Europą, kiedy Rosja wprowadziła wojska na Krym. Są jednak miejsca, nieco dalej niż za naszą granicą, w których konflikt zbrojny to codzienność. Warto, abyśmy o nich pamiętali.
PAP / mh
Liczba dzieci zabitych i rannych w Afganistanie wzrosła w 2013 r. o 34 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym - podała w sobotę ONZ. W sumie liczba ofiar cywilnych wzrosła o 14 proc., co czyni rok 2013 jednym z najbardziej krwawych od wybuchu konfliktu.
Liczba dzieci zabitych i rannych w Afganistanie wzrosła w 2013 r. o 34 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym - podała w sobotę ONZ. W sumie liczba ofiar cywilnych wzrosła o 14 proc., co czyni rok 2013 jednym z najbardziej krwawych od wybuchu konfliktu.
PAP / mm
MSZ nakłania polskich misjonarzy z Republiki Środkowoafrykańskiej do natychmiastowej ewakuacji; ministerstwo apeluje do wszystkich polskich obywateli o jak najszybsze opuszczenie tego kraju - poinformował rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski PAP we wtorek.
MSZ nakłania polskich misjonarzy z Republiki Środkowoafrykańskiej do natychmiastowej ewakuacji; ministerstwo apeluje do wszystkich polskich obywateli o jak najszybsze opuszczenie tego kraju - poinformował rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski PAP we wtorek.
PAP / mh
W 2014 roku wzrośnie liczba ataków na użytkowników nawet mało popularnych sieci społecznościowych; w sieci mogą także pojawić się tajemnicze ataki, w których państwa będą testować swoje cyberbronie - przewidują eksperci od bezpieczeństwa informatycznego.
W 2014 roku wzrośnie liczba ataków na użytkowników nawet mało popularnych sieci społecznościowych; w sieci mogą także pojawić się tajemnicze ataki, w których państwa będą testować swoje cyberbronie - przewidują eksperci od bezpieczeństwa informatycznego.
"Nasz Dziennik" / PAP / slo
Białoruś i Ukraina zwasalizowane przez Rosję, zniweczą strategiczne możliwości obronne Polski na obszarze Bałtyku. Polem przyszłej wojny będzie wtedy 150-kilometrowy pas od granicy z Białorusią do Warszawy, uważają analitycy na których powołuje się "Nasz Dziennik".
Białoruś i Ukraina zwasalizowane przez Rosję, zniweczą strategiczne możliwości obronne Polski na obszarze Bałtyku. Polem przyszłej wojny będzie wtedy 150-kilometrowy pas od granicy z Białorusią do Warszawy, uważają analitycy na których powołuje się "Nasz Dziennik".
Dramatyczny apel o nieigranie z wojną domową wystosowali biskupi Mozambiku. Po 21 latach kruchego pokoju byli rebelianci z ugrupowania RENAMO znów chwycili za broń. Dotychczas starcia ograniczają się do centralnej prowincji Sofala. Z łatwością mogą się jednak rozciągnąć na cały kraj.
Dramatyczny apel o nieigranie z wojną domową wystosowali biskupi Mozambiku. Po 21 latach kruchego pokoju byli rebelianci z ugrupowania RENAMO znów chwycili za broń. Dotychczas starcia ograniczają się do centralnej prowincji Sofala. Z łatwością mogą się jednak rozciągnąć na cały kraj.
PAP / mh
Loja Dżirga, wielka rada afgańskiej starszyzny, zbiera się w czwartek, by zdecydować, czy po 2014 roku w Afganistanie pozostaną obce wojska. Jeśli nie będzie na to zgody, cudzoziemscy żołnierze wyjadą, a kraj czekać będzie zapewne przewlekła wojna domowa.
Loja Dżirga, wielka rada afgańskiej starszyzny, zbiera się w czwartek, by zdecydować, czy po 2014 roku w Afganistanie pozostaną obce wojska. Jeśli nie będzie na to zgody, cudzoziemscy żołnierze wyjadą, a kraj czekać będzie zapewne przewlekła wojna domowa.
PAP / mh
Wojna w Syrii może być takim przełomem jak kryzys sueski, po którym stało się jasne, że potęgi kolonialne nie rozdają już kart na Bliskim Wschodzie. Teraz wydaje się, że USA lokują swe interesy gdzieś indziej, a gra o Syrię jest ważniejsza dla Francji i Rosji.
Wojna w Syrii może być takim przełomem jak kryzys sueski, po którym stało się jasne, że potęgi kolonialne nie rozdają już kart na Bliskim Wschodzie. Teraz wydaje się, że USA lokują swe interesy gdzieś indziej, a gra o Syrię jest ważniejsza dla Francji i Rosji.
Szerokim echem odbiły się na świecie papieskie słowa krytykujące przemyt broni, który podsyca wojny, a ostatnio szczególnie tę w Syrii. Abp Silvano Tomasi, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach Organizacji Narodów Zjednoczonych zaznacza, że to przypomnienie Franciszka jest bardzo istotne, gdyż o tym, co się dzieje na świecie, decyduje zysk, będący dla wielu "najwyższym prawem".
Szerokim echem odbiły się na świecie papieskie słowa krytykujące przemyt broni, który podsyca wojny, a ostatnio szczególnie tę w Syrii. Abp Silvano Tomasi, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach Organizacji Narodów Zjednoczonych zaznacza, że to przypomnienie Franciszka jest bardzo istotne, gdyż o tym, co się dzieje na świecie, decyduje zysk, będący dla wielu "najwyższym prawem".
KAI / slo
Przed niebezpieczeństwem wojny w Syrii i jej nieprzewidywalnymi skutkami przestrzegł kard. Christoph Schönborn. Arcybiskup Wiednia wezwał też, aby każdy angażował się w sprawę pokoju. "Wojna zaczyna się od małej przemocy a kończy dużą" - powiedział metropolita austriackiej stolicy.
Przed niebezpieczeństwem wojny w Syrii i jej nieprzewidywalnymi skutkami przestrzegł kard. Christoph Schönborn. Arcybiskup Wiednia wezwał też, aby każdy angażował się w sprawę pokoju. "Wojna zaczyna się od małej przemocy a kończy dużą" - powiedział metropolita austriackiej stolicy.
KAI / slo
Około 100 tysięcy wiernych, rzymian i turystów wzięły udział w czuwaniu modlitewnym w intencji pokoju w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie na placu św. Piotra. Byli wśród nich także obywatele Syrii. Licznie przybyli członkowie Kolegium Kardynalskiego. Modlitwie przewodniczył Papież Franciszek.
Około 100 tysięcy wiernych, rzymian i turystów wzięły udział w czuwaniu modlitewnym w intencji pokoju w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie na placu św. Piotra. Byli wśród nich także obywatele Syrii. Licznie przybyli członkowie Kolegium Kardynalskiego. Modlitwie przewodniczył Papież Franciszek.
PAP / mh
Prezydent Rosji Władimir Putin nie wykluczył, iż Moskwa poprze operację wojskową w Syrii, jeśli będą niezbite dowody, że władze tego kraju użyły broni chemicznej. Zaznaczył jednak, że zgodę na użycie siły przeciwko Syrii może dać tylko Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie wykluczył, iż Moskwa poprze operację wojskową w Syrii, jeśli będą niezbite dowody, że władze tego kraju użyły broni chemicznej. Zaznaczył jednak, że zgodę na użycie siły przeciwko Syrii może dać tylko Rada Bezpieczeństwa ONZ.
PAP / mh
Nie czas na izolacjonizm, nie czas na przyglądanie się masakrze - mówił w Kongresie John Kerry. Sekretarz stanu i szef Pentagonu Chuck Hagel przekonywali senatorów do autoryzacji interwencji USA w Syrii, by zapobiec ponownemu użyciu tam broni chemicznej.
Nie czas na izolacjonizm, nie czas na przyglądanie się masakrze - mówił w Kongresie John Kerry. Sekretarz stanu i szef Pentagonu Chuck Hagel przekonywali senatorów do autoryzacji interwencji USA w Syrii, by zapobiec ponownemu użyciu tam broni chemicznej.
PAP / drr
"Jaka byłaby najgroźniejsza wojna współczesnego świata?" - zastanawia się znany publicysta "New York Timesa" David Brooks. Nie walki z użyciem broni chemicznej w Syrii, lecz konflikt na tle religijnym, który ogarnąłby Bliski Wschód - ostrzega.
"Jaka byłaby najgroźniejsza wojna współczesnego świata?" - zastanawia się znany publicysta "New York Timesa" David Brooks. Nie walki z użyciem broni chemicznej w Syrii, lecz konflikt na tle religijnym, który ogarnąłby Bliski Wschód - ostrzega.
Copyright © by L'Osservatore Romano (1/2002) and Polish Bishops Conference
W związku z wojną w Afganistanie
W związku z wojną w Afganistanie
Copyright © by L'Osservatore Romano (4/1993) and Polish Bishops Conference
2.02.1993
PAP / drr
Członkowie wędrownych plemion myśliwych i zbieraczy zabijają się najczęściej z przyczyn osobistych. Tak też czynili prawdopodobnie nasi przodkowie. Wojna, czyli zgodna agresja jednej grupy przeciwko innej, jest wynalazkiem znacznie nowszym - piszą naukowcy w ostatnim "Science".
Członkowie wędrownych plemion myśliwych i zbieraczy zabijają się najczęściej z przyczyn osobistych. Tak też czynili prawdopodobnie nasi przodkowie. Wojna, czyli zgodna agresja jednej grupy przeciwko innej, jest wynalazkiem znacznie nowszym - piszą naukowcy w ostatnim "Science".
Wojna jest samobójstwem człowieczeństwa, gdyż zabija serce i miłość - powiedział Franciszek w kazaniu podczas tradycyjnej już porannej Mszy św. 2 czerwca, w święto narodowe Włoch, w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie.
Wojna jest samobójstwem człowieczeństwa, gdyż zabija serce i miłość - powiedział Franciszek w kazaniu podczas tradycyjnej już porannej Mszy św. 2 czerwca, w święto narodowe Włoch, w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie.
PAP / mh
Rozpoczęta przed ponad rokiem w Mali ofensywa dżihadystów rozlewa się coraz bardziej na sąsiednie kraje Sahelu. Wyparci z Mali, atakują w sąsiednich krajach: w Nigerii i Nigrze, przerzucają bazy do pogrążonej w chaosie Libii.
Rozpoczęta przed ponad rokiem w Mali ofensywa dżihadystów rozlewa się coraz bardziej na sąsiednie kraje Sahelu. Wyparci z Mali, atakują w sąsiednich krajach: w Nigerii i Nigrze, przerzucają bazy do pogrążonej w chaosie Libii.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}