„Uważajcie na siebie”. Jezus nie straszy. Chce nas przestrzec przed tym, co jest niepotrzebnym balastem. Musimy patrzeć na czas obecny przez perspektywę przyszłości. Nie lęku przed nią czy poczuciu zagrożenia, ale w uważności i rozeznaniu obecności Pana.
„Uważajcie na siebie”. Jezus nie straszy. Chce nas przestrzec przed tym, co jest niepotrzebnym balastem. Musimy patrzeć na czas obecny przez perspektywę przyszłości. Nie lęku przed nią czy poczuciu zagrożenia, ale w uważności i rozeznaniu obecności Pana.
DEON.pl
Wbrew obiegowym wyobrażeniom, apokalipsa to nie katastrofa, ale objawienie tego, co nieznane. Słowa Jezusa są objawieniem tajemnicy i sensu naszej rzeczywistości. Usuwają zasłonę, jaką narzuciły nam nasze lęki i błędy. Pozwalają nam zobaczyć, że świat ma cel, że Bóg realizuje swój plan, a Jezus usuwa nasze niepokoje i panikę związane z końcem świata.
Wbrew obiegowym wyobrażeniom, apokalipsa to nie katastrofa, ale objawienie tego, co nieznane. Słowa Jezusa są objawieniem tajemnicy i sensu naszej rzeczywistości. Usuwają zasłonę, jaką narzuciły nam nasze lęki i błędy. Pozwalają nam zobaczyć, że świat ma cel, że Bóg realizuje swój plan, a Jezus usuwa nasze niepokoje i panikę związane z końcem świata.
Bóg nie pozostawił człowieka samego na ziemi. Cały czas mu towarzyszy i na różne sposoby ujawnia swoją obecność. Jak zauważać te Boże interwencje i jak czytać znaki, które daje?
Bóg nie pozostawił człowieka samego na ziemi. Cały czas mu towarzyszy i na różne sposoby ujawnia swoją obecność. Jak zauważać te Boże interwencje i jak czytać znaki, które daje?
„Wy nic nie rozumiecie!” Arcykapłan Kajfasz nie działa w dobrej wierze, ale z tego zła wychodzi dobro proroctwa, interpretacja rzeczywistości w Bożym kluczu. Bóg przeprowadza swoje zamiary nawet tam, gdzie są przeszkody, a czasami to, co wydaje się złe, może otworzyć nasze oczy na Bożą rzeczywistość. Wszystkie znaki muszą być rozeznawane.
„Wy nic nie rozumiecie!” Arcykapłan Kajfasz nie działa w dobrej wierze, ale z tego zła wychodzi dobro proroctwa, interpretacja rzeczywistości w Bożym kluczu. Bóg przeprowadza swoje zamiary nawet tam, gdzie są przeszkody, a czasami to, co wydaje się złe, może otworzyć nasze oczy na Bożą rzeczywistość. Wszystkie znaki muszą być rozeznawane.
Z jednej strony chcemy znaków i utwierdzenia. Z drugiej niedowierzamy, wątpimy i jesteśmy nieufni. Znaki, cuda to nie ciekawostki, zręczność prestidigitatora. Znaki wiary wychodzą od Boga i do Niego prowadzą. Najmocniejszym znakiem będzie zawsze krzyż.
Z jednej strony chcemy znaków i utwierdzenia. Z drugiej niedowierzamy, wątpimy i jesteśmy nieufni. Znaki, cuda to nie ciekawostki, zręczność prestidigitatora. Znaki wiary wychodzą od Boga i do Niego prowadzą. Najmocniejszym znakiem będzie zawsze krzyż.
Przyjrzyj się im dokładnie i sprawdź, czy któreś nie występuje u ciebie. Naszym zdaniem numer 10 to szczególnie trudna sprawa.
Przyjrzyj się im dokładnie i sprawdź, czy któreś nie występuje u ciebie. Naszym zdaniem numer 10 to szczególnie trudna sprawa.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Bóg potrafi mówić do nas bardzo czytelnie. I ma ci do powiedzenia coś bardzo ważnego. Oto znaki, jakimi się posługuje.
Bóg potrafi mówić do nas bardzo czytelnie. I ma ci do powiedzenia coś bardzo ważnego. Oto znaki, jakimi się posługuje.
Mieczysław Łusiak SJ
Gdy Jezus wyrzucał złego ducha, niektórzy z tłumu rzekli: "Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy". Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.
Gdy Jezus wyrzucał złego ducha, niektórzy z tłumu rzekli: "Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy". Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział: "Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc we włosiennicy i w popiele.
Jezus powiedział: "Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc we włosiennicy i w popiele.
Rozłam, znaki Aslana i przypadkowe powołania. Franciszkańskie rozważanie "Daję Słowo" na III Niedzielę - 26 stycznia 2014 r.
Rozłam, znaki Aslana i przypadkowe powołania. Franciszkańskie rozważanie "Daję Słowo" na III Niedzielę - 26 stycznia 2014 r.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}