Co się dzieje, gdy jesteś jedyną osobą na Mszy?

(fot. shutterstock.com)

Co ma robić kapłan, gdy widzi, że na zaplanowaną Mszę przyszła tylko jedna osoba lub nawet nikt nie pojawił się w kościele? Czy ksiądz ma prawo zrezygnować z odprawienia Eucharystii i odesłać cię do domu?

Co robić, jeśli zamiast pełnej świątyni, na Mszy oprócz ciebie będzie tylko ksiądz? Kiedy zamiast rozśpiewanego tłumu otacza was tylko cisza i zimne mury? Nawet jeśli przychodzi tylko kilka osób, bardzo często atmosfera się zmienia. Czasami kapłan zaprosi was, byście podeszli nieco bliżej ołtarza. Pewnie uśmiechnie się do was serdecznie i podejdzie, by przekazać znak pokoju.

Dlaczego nie odwoła Mszy, skoro jest tak mało osób?

DEON.PL POLECA

Sprawę reguluje Kodeks Prawa Kanonicznego. "Pamiętając o tym, że w tajemnicy Ofiary eucharystycznej dokonuje się ustawicznie dzieło zbawienia, kapłani powinni często odprawiać, a zaleca się usilnie codzienne odprawianie, które, nawet gdy nie ma wiernych, stanowi czynność Chrystusa i Kościoła, którą sprawując kapłani wypełniają swoje główne zadanie" - czytamy w kanonie 904.

Sprawowanie Eucharystii jest głównym zadaniem kapłanów i nawet jak jesteście na Mszy sami, żaden z kapłanów nie powinien zwracać na to uwagi. Kameralna Msza może być przecież jeszcze piękniejsza niż ta, którą odprawia się w tłumie - cisza i samotność sprzyjają skupieniu i przemianie serca.

Prawo kanoniczne (kan. 906) wskazuje również, jak ważna jest obecność wiernych świeckich na Mszy: "Bez słusznej i uzasadnionej przyczyny kapłan nie powinien odprawiać Ofiary eucharystycznej bez udziału w niej choćby jednego wiernego".

Skąd takie zapisy? Wynikają one z trudnej historii Kościoła i sakramentu Eucharystii. Początkowo chrześcijanie - aż do połowy IV wieku - spotykali się na dziękczynienie (czyli po grecku - "Eucharystię") raz w tygodniu, w niedzielę. W IX wieku utrwaliła się na stałe praktyka odprawiania Mszy codziennie, a dopiero w XVI wieku - po Soborze Trydenckim - zaczęto wymagać od biskupów, by zachęcali księży w swoich diecezjach do jak najczęstszego celebrowania Eucharystii. Sobór Watykański II (lata 60. XX wieku) określił Mszę Świętą "źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego". Od tego czasu promuje się udział świeckich w codziennej Mszy świętej.

Nie musisz się więc martwić, że przyjdziesz na Mszę, na której będzie tylko ksiądz. To wystarczy!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co się dzieje, gdy jesteś jedyną osobą na Mszy?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.