3 drogi do zbawienia. Która jest właściwa?

(fot. youtube.com)

Istnieją 3 najbardziej popularne odpowiedzi na pytanie: co trzeba zrobić, aby osiągnąć zbawienie? Która z nich jest prawdziwa?

Od niedawna wielu ludzi uważa, że żeby się zbawić, wystarczy tak ogólnie być dobrym człowiekiem. Bóg przecież i tak kocha wszystkich ludzi. Trzeba mieć takie samopoczucie, że się jest kochanym przez Boga. Czy to wystarczy?

Ks. Jacek Stryczek - duszpasterz akademicki, duszpasterz ludzi biznesu, pomysłodawca, współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia WIOSNA, znany z nowatorskich (w tym multimedialnych) kazań, PR-owiec, promotor społecznej odpowiedzialności biznesu.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

3 drogi do zbawienia. Która jest właściwa?
Komentarze (25)
M
Młody
26 kwietnia 2014, 15:26
Klip potrzebny, autor na nim ujmuje rzecz w ramach generalizacji i utartych fraz bardziej niż wykładni Tradycji. Więc dałem dobrą ocenę, ale jak to już ostatnio na Deonie bywa: jeśli przyjrzeć się tak zawartości klipu pod względem zachowania nauk PS, jak i komentarzy, to dochodzimy do prostej konkluzji: wielkie zaniedbania ze strony autorów-ojców/księży tutaj się dzieją. Jeden poucza drugiego (o ile dobrze rozumiem że tomtom to ks. JS) - i tutaj słusznie, ale przecież gdzie indziej w swoich własnych artykułach ten czy inny ojciec popełnia równie kardynalny błąd. Nie żebym wypominał tutaj personalnie komukolwiek, Bóg zapłać za dostrzeżenie niespójności w tym klipie, ale chciałbym żyć w innych realiach po takiej lekturze. Dożyliśmy czasów gdy mimo tych napominań, nawet jak widać ojcowie i księża nie mogą ścierpieć prawdziwej doktryny KK, czy to w tej czy inszej kwestii. takie czasy. Ale i jak widzę taka specyfika Deona, a szkoda.
S
stary
26 kwietnia 2014, 17:22
Przestań się błaźnić . Jesteś bardzo czytelny , a przez to rozpoznawalny. Honoru nie masz ? księże Stryczku.  Zakończ to człowieku.
T
tomtom
26 kwietnia 2014, 20:30
Nie jestem księdzem... a tym bardziej księdzem Stryczkiem. ;-) (nie zwracaj uwagi na paranoidalne projekcje nieszczęśliwych ludzi)... Mógłbym nawet zaryzykować stwierdzeniem że jestem raczej krytykiem jego inicjatyw ponieważ skupia się w nich za bardzo na człowieku... Dziękuję za Twój głos! -mimo że nie napawa on optymizmem bo rzeczywiście smutne to czasy gdy duchowni wstydzą się katolickiej doktryny... Pozdrawiam serdecznie P.S. powyższy klip ks. Stryczka trzyma się tzw. "kupy" i ode mnie 5 gwiazdek poszło ;-)
M
Młody
26 kwietnia 2014, 22:47
Staram się Ciebie zrozumieć . Rozumię Twoją sytuację . Dlatego nie odniosę się do tego co napisałeś tylko z litości... Teraz i Zawsze!
TK
też ksiądz
26 kwietnia 2014, 10:37
Jan to prawda. Świadczy o tym jego rozmowa z o. Grzegorzem Kramerem . Ten sam charakterystyczny sposób myślenia co na filmie. Zdecydowana większość księży wie , że przez dobre uczynki nikt nie  będzie zbawiony.  Chlapnął  głupotę i teraz sam próbuje bronić swoich karkołomnych konstrukcji słownych. Pokazał przy okazji swoją postawą i słowami co to jest pycha. Tak pysznego księdza jeszcze nie spotkałem. Jeśli ktoś chce być pyszny to Stryczek jest najlepszym wzorem do naśladowania.  Jest to człowiek powiązany z pieniędzmi i z natury swojej będzie przemieniał słowa z Pisma Św. aby usprawiedliwiać swoje sumienie. Próbuje na siłę połączyć bogactwo tego świata z Jezusem Chrystusem . Stąd  u niego obsesja na punkcie dobrych uczynków . Zwróć uwagę jak cynicznie brzmią jego słowa w filmie  ‘ jakby się napatoczył jakiś żebrak to się mu pomaga ‘ Ów człowiek jest przekonany , że obdarowanie tego żebraka otwiera mu bramę do nieba. Jan piszę Tobie odpowiedzialnie, że to czysty sknerus  , który nie ma nic wspólnego z Jezusem Chrystusem . Ja i moje otoczenie znamy osobiście  jego obłudę , jego chciwość na pieniądze . A ja osobiście znam go jeszcze z czasów studiów na  AGH . To cwaniak nad cwaniaki  Daj sobie spokój z tą pyszną  i wyszminkowaną istotą.
A
Ana
24 kwietnia 2014, 23:09
Podoba mi się także taka wersja, że człowiek został już zbawiony przez mękę Jezusa, a przyjaźń z Nim jest jedynie dowodem naszej wdzięczności. Bo jakoś trudno uwierzyć, by nędzny człowiek, który sam z siebie nic nie może,  mógł zasłużyć sobie u Boga na cokolwiek. Poza tym czy miłość nie jest bezwarunkowa?
M
Marcela
24 kwietnia 2014, 21:41
Ef 2,8-9 Ga 3,8-14 J 3,16 J 1,12 Ef 4,32 Rz 3,20-28 !!  i wiele innych
Y
yess
24 kwietnia 2014, 18:55
Kramer od hucpy adopcyjnej i zdrady zakonu znowu poucza. Co za obłuda! Jezuito nawróć się
Grzegorz Kramer SJ
24 kwietnia 2014, 13:32
Problem polega na tym, że człowiek nie może SIĘ zbawić. Został zbawiony przez Jezusa. Człowiek może "jedynie" odpowiedzieć. I nie czepiam się słówek, ale nie nasze działanie jest pierwsze. 
RC
róbta co chceta
24 kwietnia 2014, 16:44
No i SJ Grzegorz Kramer SIĘ już zbawił, bo przecież Jezus wszystko już za nas pozałatwiał. Człowiek może (choć nie musi) "jedynie" odpowiedzieć. Pytanie tylko - dlaczego ma odpowiedzieć ? To jakaś ma być sztuka dla sztuki ? No w ogóle do czego nam potrzebny jakiś tam Kk ?
A
Aniisetta
24 kwietnia 2014, 18:00
Chrystus nas odkupił, ale jeszcze nie zbawił, bo zbawienie każdy może odrzucić. Chrystus nikogo nie uszczęśliwia na siłę.
Grzegorz Kramer SJ
24 kwietnia 2014, 18:32
Polecam List do Rzymian.
A
anx
24 kwietnia 2014, 21:44
Dla mnie to mimo wszystko czepianie się słówek, bo intencją nie było roztrząsanie przez kogo zbawienie się dokunuje. To pytanie funkcjonuje najpowszechniej właśnie w tej formie. Rozumiałbym Ojca uwagę gdyby w pytaniu było "samemu się zbawić". Tym czasem pytanie postawione na samym początku filmu to "Co trzeba zrobić, aby osiągnąć zbawienie?"
S
Son
25 kwietnia 2014, 08:13
Luter i Kalwin twierdzili, że usprawiedliwienie dokonuje się tylko przez samą wiarę, a nie przez wiarę, która działa przez miłość, wyrażającą się w uczynkach, jak naucza Kościół katolicki. Biblia wyraźnie uczy, że "człowiek dostępuje usprawiedliwienia na podstawie uczynków, a nie tylko samej wiary" (Jk 2,24). Święty Paweł podkreśla, że wiara ma działać przez miłość (por. Ga 5, 6). "Gdybym (...) posiadał wszelką wiedzę i wiarę miał tak wielką, iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał - byłbym niczym" (1 Kor 13, 2). Wiara jest więc całkowitym darem Boga oraz naszą odpowiedzią na ten dar wyrażoną w konkretnych uczynkach. W Piśmie św. nie ma nigdzie mowy o tym, że jesteśmy usprawiedliwieni tylko przez wiarę. Tak więc jedna z najważniejszych zasad w protestantyzmie, że jesteśmy usprawiedliwieni bez uczynków, lecz tylko mocą wiary, jest niebiblijna. Luter dokonał manipulacji w swoim niemieckim przekładzie Listu do Rzymian 3, 28. W tekście oryginalnym czytamy bowiem: "człowiek osiąga usprawiedliwienie na podstawie wiary", a Luter dodał "samej" wiary, co jest oczywistym nadużyciem i zafałszowaniem biblijnego tekstu.
S-
Son - cd
25 kwietnia 2014, 08:15
Kolejną ze sztandarowych zasad Kościołów protestanckich były stwierdzenia, że zbawia nas tylko sama wiara (sola fide) oraz że jedynym autorytetem i źródłem wiary jest samo  Pismo św. bez Tradycji (sola sc<x>riptura). To był główny doktrynalny powód rozłamu pomiędzy katolikami i protestantami. Protestanci twierdzą, że jesteśmy usprawiedliwieni tylko przez wiarę, a jedynym autorytetem jest Pismo św. Pytanie – w  którym miejscu Pisma św. jest powiedziane, że jedynym autorytetem jest Biblia? I, jak się ma to stwierdzenie do: "Przeto, bracia, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o której zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu" (2 Tes 2, 15)? Odpowiedź - nie ma takiego tekstu biblijnego, który mówi, że Pismo św. jest jedynym autorytetem. Zachęca natomiast, abyśmy się trzymali tradycji, ustnej i spisanej (por. 2 Tes 2, 15). Uświadamia, że podporą prawdy jest Kościół (por. 1 Tm 3, 15), a  także, że  w Jego nauczaniu i przepowiadaniu (1 P 1, 25; 2 P 1, 20-21; Mt 18, 17). W Piśmie św. znajduje się więc potwierdzenie katolickiej zasady solą verbum Dei: "samo słowo Boże". Natomiast nie ma tam potwierdzenia protestanckiego solą sc<x>riptura - samo Pismo św. Upada więc zarówno pierwszy filar protestantyzmu - sola fide, a także wali się drugi  - sola sc<x>riptura.
Grzegorz Kramer SJ
25 kwietnia 2014, 08:19
Uczynki są "tylko" owocem wiary. Żaden z uczynków nie jest w stanie cię zbawić. 
T
tomtom
25 kwietnia 2014, 09:37
hmmm... Trzy pytania... Jeśli "uczynki są tylko owocem wiary" to czy zdaniem ojca osoba niewierząca lub słabej wiary nie może wypełniać Przykazań Bożych? Lub inaczej: Czy osoba wierząca w Bóstwo Chrystusa zawsze czyni zgodnie z Boskimi Przykazaniami? Ostatnie pytanie: Czy nie za blisko w ojca stwierdzeniach do protestanckich doktryn a zbyt daleko do doktryn Kościoła Katolickiego?
Grzegorz Kramer SJ
25 kwietnia 2014, 09:40
1. Odwraca Pan/Pani sens mojej wypowiedzi. Więc powtórzę: nasze dobre uczynki są tylko odpowiedzią na darmową łaskę. 2. Osoba wierząca w Chrystusa, nie zawsze czyni dobrze (przynajmniej ja się spowiadam, a więc mam grzechy). 3. Odpowiem pod warunkiem, że przeczyta Pan/Pani List do Rzymian. 
X
xxx
25 kwietnia 2014, 10:08
Jednakże odkupienie pozostaje propozycją zbawienia, którego przyjęcie jest sprawą wolności człowieka. Dlatego też każdy będzie osądzony «według swoich czynów» (Ap 20, 13) bł. Jan Paweł II, Audiencja generalna 28 lipca 1999
T
tomtom
25 kwietnia 2014, 10:10
Proszę ojca- Listu do Rzymian nie trzeba WYKORZYSTYWAĆ do rozpowszechniania protestanckich herezji... więc nie rozumiem czemu to ojciec robi- dokonując tym samym interpretacji Pisma Świętego w sposób wzbudzający wątpliwości i zbliżając się do dwóch luterańskich herezji jednocześnie- sola fide i sola sc<x>riptura... Gdyby w ojca wypowiedzi nie zabrakło dwóch słów... "Żaden z uczynków "BEZ WIARY" nie jest w stanie cię zbawić" to nie zwróciłbym ojcu uwagi... Taki niby "drobiazg" a jakże daleko nas oddala od Prawdy...
Grzegorz Kramer SJ
25 kwietnia 2014, 10:45
Pokaż mi Droga Pani, Drogi Panie, jaki jeden Twój uczynek może Cię zbawić, a przyznam Ci rację. List do Rzymian nie jest napisany przez protestantów, a św. Pawła.  To, że Pan/Pani się ze mną nie zgadza, nie znaczy jeszcze, że głosze naukę sprzeczną z nauczaniem KK. 
T
tomtom
25 kwietnia 2014, 11:40
"jaki jeden Twój uczynek może Cię zbawić, a przyznam Ci rację" Drogi ojcze- Wiara i Uczynki... Przecież ojciec to doskonale wie... To że wierzymy w Chrystusa nie oznacza przecież że zawsze potrafimy Go naśladować- dobrze czyniąc... Dlatego uważam że ryzykowne są takie stwierdzenia jak: "Uczynki są "tylko" owocem wiary" ponieważ różne mogą być te "owoce" czego najlepszym przykładem są nasi "bracia odłączeni"... "To, że Pan się ze mną nie zgadza, nie znaczy jeszcze, że głosze naukę sprzeczną z nauczaniem KK". Czy jeśli w ramach dialogu da ojciec protestantowi Katechizm Kościoła Katolickiego aby zaznaczył w nim rzeczy z którymi się zgadza a wykreślił te które mu się nie podobają to mimo że z zaznaczonych fragmentów nie powstaną błędy czy jak to ksiądz określił to co zostanie nie zacznie być "sprzeczne z naukczaniem Kościoła" to czy można to będzie nadal nazwać Katechizmem Kościoła Katolickiego?
X
xxx
25 kwietnia 2014, 16:34
Jest też list św. Jakuba: 14 Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy [sama] wiara zdoła go zbawić? 15 Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, 16 a ktoś z was powie im: «Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta!» - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała - to na co się to przyda? 17 Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. 18 Ale może ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków. 19 Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą. 20 Chcesz zaś zrozumieć, nierozumny człowieku, że wiara bez uczynków jest bezowocna? 21 Czy Abraham, ojciec nasz, nie z powodu uczynków został usprawiedliwiony, kiedy złożył syna Izaaka na ołtarzu ofiarnym? 22 Widzisz, że wiara współdziałała z jego uczynkami i przez uczynki stała się doskonała. 23 I tak wypełniło się Pismo, które mówi: Uwierzył przeto Abraham Bogu i poczytano mu to za sprawiedliwość, i został nazwany przyjacielem Boga. 24 Widzicie, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia na podstawie uczynków, a nie samej tylko wiary. 25 Podobnie też nierządnica Rachab, która przyjęła wysłanników i inną drogą odprawiła ich, czy nie dostąpiła usprawiedliwienia za swoje uczynki? 26 Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków. List św. Jakuba 2, 14 -26
A
anx
25 kwietnia 2014, 17:30
Raczej problem polega na tym czy rozumiemy słowo "wiara" tak jak je rozumiał św. Paweł. Bo jeśli wiara jest czymnś czysto abstrakcyjnym, oderwanym od życia, uczynków, miłości, to rzeczywiście mamy do czynienia z hasłami protestantów. Polecam przeczytać wypowiedzi BXVI: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/audiencje/ag_26112008.html http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/audiencje/ag_19112008.html
M
modelina
25 kwietnia 2014, 20:53
Oraz na tym ,ze tomtom to ks. Jacek WIOSNA Stryczek