Abp Ryś: w dialogu bardziej chodzi o to, by nie stracić człowieka niż ustalić rację w sporze
Czym jest dialog? Czy to wspólne dojście do faktu, który zaistniał, czy dzielenie się swoimi perspektywami? Na te pytania odpowiadał abp Grzegorz Ryś podczas Kongresu "Komunikacja w Ochronie Zdrowia".
Jak podaje strona łódzkiej kurii, w dniach 11-12 czerwca odbył się Kongres "Komunikacja w Ochronie Zdrowia". To wydarzenie, zorganizowane już po raz drugi, skierowane było do "organizatorów aktywności związanych z budowaniem i zarządzaniem wartościowymi relacjami z pacjentami, otoczeniem biznesowym oraz wewnątrz organizacji działających w obszarze ochrony zdrowia", jak również do ludzi zajmujących się komunikacją w zakresie służby zdrowia i pracy z pacjentami.
Jednym z panelistów był abp Grzegorz Ryś, który wygłosił referat pt. "Czemu służy dialog"?
Łódzki metropolita, powołując się na słowa ks. Józefa Tischnera, zauważył, że "dialog jest doświadczeniem spotkania i w tym doświadczeniu spotkania więcej poświęca się czasu doświadczeniu, niż spotkaniu".
"Do-świadczenie - źródłem tego słowa jest świadectwo! Dialog nie jest sporem naukowym o ustalenie danego faktu, ale spotkaniem dwu świadectw - dzielę się swoim świadectwem - co ostatecznie jest świadectwem tego, co ta dana historia znaczy dla mnie. Schodzimy więc na poziom o wiele głębszy. Zatem w dialogu idzie o wymianę świadectw. Świadectwa inaczej się słucha. Gdy zaczynamy dawać świadectwo, to inaczej się tego słucha. Przy spotkaniu świadectw znika element sporu. Jak mam się kłócić z kimś, kto dzieli się tym, czego doświadczył" - mówił abp Ryś.
Organizatorem Kongresu, który odbywa się w Okręgowej izbie Lekarskiej w Łodzi jest Fundacja Misja Medyczna.
Zobacz całość konferencji abpa Grzegorza Rysia:
Skomentuj artykuł