Czy katoliccy dziennikarze potrafią wymienić grzechy główne?

Znasz 7 grzechów głównych? Potrafisz je wszystkie wymienić? A jak myślisz, czy potrafią to zrobić katoliccy dziennikarze? Zobacz wideo i się przekonaj.

Na pytania o grzechy główne odpowiadają: Anna Sosnowska (Profeto.pl), Katarzyna Olubińska (TVN), Anna Karoń-Ostrowska (Więź), Grzegorz Polak (autor książek o tematyce papieskiej), Błażej Strzelczyk (Tygodnik Powszechny), Wojciech Teister (Gość Niedzielny), Tomasz Terlikowski (Fronda.pl) i Piotr Żyłka (DEON.pl).

Błogosławiona IV władza, która na straży wolności, przejrzystości, uczciwości stoi? Czy loża szyderców biegnąca w wyścig szczurów z hipokryzją pod rękę? My, dziennikarze podejmujący temat wiary, etyki, moralności, trzymamy rękę na pulsie… cudzych grzechów. I całe szczęście - to część misji. Ale co z nami? Czy widzimy belkę, czy tylko źdźbło? Czy jesteśmy ponad, czy w jądrze ciemności? Czas na rachunek sumienia.

Materiał jest zapowiedzią nowego cyklu filmów o siedmiu grzechach głównych przygotowanego przez Boska.tv. Pierwszy odcinek "Pycha" już niebawem.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy katoliccy dziennikarze potrafią wymienić grzechy główne?
Komentarze (12)
BZ
bez zdziwienia
3 lutego 2014, 05:14
Skoro piekło jest puste i wypływa z tego logiczny wniosek, że upadły anioł Lucyfer et consortes przebywa w Niebie, to po co znajomość 7 grzechów głównych, po co w ogóle Kościół, hierarchia, sakramenty, posty, Msze święte... ? Abp Gocłowski "po cichu" ma nadzieję, że piekło jest puste. [url]http://www.wprost.pl/ar/430401/Abp-Goclowski-Mam-nadzieje-ze-pieklo-jest-puste/[/url] Ewangelia nie polega na głoszeniu alternatywy: niebo albo piekło. o. Dariusz Kowalczyk SI: "Niekiedy spotkać się można z radykalnym stwierdzeniem: Nie wierzę w piekło! Opinia ta nie musi być wcale heretycka. Co więcej, może nam pomóc w naszych usiłowaniach zrozumienia nauki o piekle. Ewangelia nie polega bowiem na głoszeniu alternatywy: niebo albo piekło". (...) "Dlatego też możemy powtórzyć za von Balthasarem, że piekło należy już do Chrystusa. Zmartwychwstając ze znajomością piekła, Chrystus może przekazać także nam tę wiedzę. A wraz z nią ofiarowuje nam nadzieję że piekło – rozumiane jako stan kary wieczystej – pozostanie jednak puste!" [url]http://www.fronda.pl/a/bog-w-piekle-czyli-o-nadziei-powszechnego-zbawienia,33860.html[/url] OT, POSOBOROWIE
M
moher
3 lutego 2014, 00:13
kto jak kto,....ale TT nie wie?
K
kropek
2 lutego 2014, 12:38
Oj Marku, Marku Pewnie, że może stanowić problem. To że się jest świadomym chrześcijaninem nie znaczy, że się ma super pamięć. Zapamiętanie wszystkich "list" nie jest wymogiem do bycia świadomym. Co innego jest umieć nazwać. A co innego wymieniać całą listę. Jeśli umiesz powiedzieć, że gniew to grzech, pycha to grzech itd. Wiedza jest potrzebna, ale wymieniać z pamięci? Ale po co? Jest jeszcze umiejętność stwierdzenia kiedy to coś co się we mnie pojawia jest już pychą, nieczystością czy nieumiarkowaniem. Nie sama lista jest najważniejsza..
W
wrkaf
2 lutego 2014, 10:07
Ogólnie to sam mialbym pewnie na poczatku problemy, szczególnie przed kamera czujac nadchodzaca kompromitacje. Co nie zmiena faktu ze w wypadku pana Terlikowskiego to szczególnie zabawne :D, jako osoby wytykajacej nieznajomosc teologii papiezowi Franciszkowi, albo wiecznego sadziciela wszystkich wydarzen swiata ;p
A
Alicja0815
2 lutego 2014, 05:41
Milena, Zgadzam sie z Toba, liczy sie MILOSC i wiara. Niw trzeba wiedziec, zeby wierzyc, nie trzeba wiedziec, zeby KOCHAC!
E
eNeN
1 lutego 2014, 21:10
katoloccy dziennikarze to przeżegnać się nawet nie potrafią i nudzą się na mszy jak to kiedys opisal tu taki jeden dziennikarzyna
M
Milena
1 lutego 2014, 20:42
trochę siara;) ale pouśmiechaliśmy się z wyższością w duchu przed ekranem, zapewne narażając się na od razu pierwszy z listy grzech... a tak naprawdę to nie umniejsza niczyjej wierze (co najwyżej wiedzy), ani też nie ma związku z zawodową rzetelnością... żeby być dobrym katolkiem jednak wystarczy wiedzieć, że zazdrość, chciwość czy nieczystość to grzech, a jestem pewna że to wiedzą. Poza tym... cóż niech pierwszy rzuci kamieniem, ten kto nie uległ całej 7 tylko w ostatnim miesiącu (no chyba, że to ja tak zaniżam poziom;)
M
Marek
1 lutego 2014, 20:23
Terlikowski... Taki moralizator i co??? Leży i kwiczy. Niesamowite. Dodam, że wymienienie 7 grzechów głównych dla świadomego chrzescijanina nie może stanowić problemu.
M
Michnik
1 lutego 2014, 19:35
Jaki jest sens znania "SIEDMI GRZECHÓW GŁÓWNYCH?" Bez tej wiedzy, co, piekło?
A
A
1 lutego 2014, 19:24
to na pewno katolicy? ...
M
m
1 lutego 2014, 19:19
tu raczej nie ma nic do śmiechu... brak podstawowych wiadomości z katechizmu...
M
Mała
1 lutego 2014, 18:47
Powiedzcie, że nie wyczuwam ironii... Że to tylko taka proba zainteresowania....