Jak brzmi głos szatana i jak go rozpoznać? Ten święty dokładnie to opisał

(fot. shutterstock.com)
Ignacy Loyola / aleteia.org / kw

Św. Ignacy Loyola dobrze przejrzał sztuczki diabła i jego strategię. Przeczytaj ten tekst, by dobrze wiedzieć, że to ON, gdy usłyszysz taki głos.

Może on pojawić się w sercu każdego z nas, bo każdego z nas szatan chce skusić. Dlatego tak ważne jest, by zachować czujność i uważnie słuchać.

W swoich "Ćwiczeniach duchowych" Ignacy Loyola pisał:

Musimy zwracać baczną uwagę na przebieg myśli. Jeżeli ich początek, środek i zakończenie jest dobre i jeżeli się ku dobru skłaniają, jest to znak dobrego anioła. Jeżeli jednak z przebiegu myśli, które się nasuwają, wynika ostatecznie jakieś zło, rozproszenie lub mniejsze dobro niż to, którego dusza przedtem zamierzała dokonać, albo jeśli to osłabia lub niepokoi duszę albo wprowadza w nią zamieszanie, a pozbawia jej pokoju ciszy i odpocznienia - jest to wyraźny znak, że pochodzi ona od anioła złego, nieprzyjaciela naszego postępu i zbawienia wiecznego.

DEON.PL POLECA

Innymi słowy, jeśli miałeś w sercu pokój, dobre myśli lub chciałeś uczynić coś dobrego, ale inna myśl spowodowała rozproszenie - wybiła cię z rytmu, zrodziła w twoim sercu lęk, niechęć lub sprawiła, że zacząłeś myśleć o czymś złym, oznacza to, że usłyszałeś złego ducha.

Nie martw się jednak, nie oznacza to, że przegrałeś lub dałeś się zwieść na manowce. Szatan nigdy nie przestanie podrzucać ci rozmaitych myśli, które doprowadzają do pokusy. To właśnie w momencie, gdy taka myśl się pojawia, musisz podjąć decyzję: albo być na nią obojętny, porzucić ją (niekoniecznie musisz z nią walczyć, kolokwialnie mówiąc możesz ją "olać") lub zacząć ją analizować. To jest pułapka diabła - on chce, żebyś wchodził w swoje lęki, martwił się, słuchał jego złych porad, że przecież "to nie może się udać", "na pewno pójdzie coś źle" albo "jesteś beznadziejny". Bóg i Jego anioły nigdy by ci takich myśli nie podsuwali.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak brzmi głos szatana i jak go rozpoznać? Ten święty dokładnie to opisał
Komentarze (4)
KS
Konrad Schneider
20 lipca 2020, 08:48
Mam problem z tym ciaglym szukaniem i "rozpoznawaniem" diabla wokol nas. Z jednej strony tolerujemy dziesiatki biskupow tuszujacych pedofilie, a z drugiej strony ciagle usilujemy walczyc z szatanem, wzywac egzorcystow itp. Ci wszyscy "wypedzace demonow" oslepli na prawdziwe i konkretne swinstwa popelniane w moim Kosciele, czy co?
AE
~Anna Elżbieta
20 lipca 2020, 13:20
Rozumiem, że to ironia? I co dobrego ona przynosi tym, którzy to czytają? Przede wszystkim trzeba szukać w sobie, czy nie jesteś kuszony przez szatana poprzez myśli, jakie się w Tobie pojawiają. To, czy szatan kusi innych, to chyba nie nasza sprawa. Owszem, można, a nawet trzeba najwyżej zwrócić komuś uwagę, żeby był czujny.
KS
Konrad Schneider
20 lipca 2020, 16:01
Oczywiscie, ze to jest ironia! Ale mimo tego mam ciagle takie poczucie, ze przecedzamy komara a polykamy wielblada. I najwyzszy czas mowic o tym glosno.
JG
Janusz Golec
7 lutego 2021, 15:58
Demon działa podstępnie. Jeśli w czymś Ci odpuści, zaatakuje Cię od innej strony. Jak wreszcie Ci się uda powie Ci ,,zobacz jaki ten kościół beznadziejny-sami pedofile''. Czyli posłuży się upadkiem ludzi których Bóg szczególnie powołał do Swojej służby. Teraz sam widzisz jak cenny w oczach szatana jest choćby jeden grzech księdza. Gdy Ty zgrzeszysz, co najwyżej ktoś z Twojego grona zwątpi w Twojego Boga. Jeśli zgrzeszy ksiądz, tą liczbę można spokojnie pomnożyć przez setki czy tysiące.