"Jeśli ktoś uważa, że jest religijny, a nie kontroluje swojego języka, to oszukuje samego siebie"

(fot. episkopat.pl)

"Przyjrzyj się swojemu językowi. Jak mówisz? Co mówisz? Twoje słowo innych buduje, że rujnuje. Twoje słowo jest narzędziem miłości, czy narzędziem nienawiści"?

"Swoim słowem kogoś pokrzepiłeś czy zrównałeś go z ziemią? Uszanowałeś czy oplułeś? Przypatrz się swojemu słowu, bo jak twoje słowo nie jest czynem miłości, to oszukujesz samego siebie. W greckim tekście jest mowa o tym, że oszukujesz swoje serce. Głowa wszystko przyjmie, ale serca nie oszukasz" - powiedział abp Ryś w czasie ekumenicznych nieszporów.

Arcybiskup Grzegorz Ryś po zabójstwie Prezydenta Adamowicza >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Jeśli ktoś uważa, że jest religijny, a nie kontroluje swojego języka, to oszukuje samego siebie"
Komentarze (4)
M
Mundabor
20 stycznia 2019, 22:38
Drogie Ministerstwo Miłości, Podczas mojej ostatniej wizyty u sąsiada K. zauważyłem coś niepokojącego w jego bibliotece. Na jednej z półek, wśród licznych pozycji prawomyślnych i nowoczesnych, przede wszystkich na cześć jedności w różnorodności, wychwalających uciskane mniejszości religijne, seksualne, narodowe i rasowe, stał wulgarnie reprint książki znanego antysemity i nienawistnika, św. Jana Chryzostoma. Co więcej, była to dokładnie ta zakazana przez Ministerstwo pozycja, w której pisze o Żydach jako o synagodze Szatana - siedlisku demonów! Proszę o szybką interwencje, nie chcemy przecież żeby myślozbrodnia i mowa nienawiści miała możliwość zaistnienia.
I
Ignacy
20 stycznia 2019, 14:58
Święte słowa. Dlaczego tylko arcybiskup nie powie ich swojemu protegowanemu Wojciechowi Lemańskiemu? To ekscelencja przecież wyciągnął go z niebytu i pozwolił wrócić do posługi. Przyjrzyjmy się więc pełnym miłości bliźniego wpisom z profilu Lemańskiego na FB, kwiatki tylko z tego miesiąca: "Co pewien czas, stając w obronie rządów "dobrej zmiany" chlapie językiem i obraża inaczej niż on myślących. Jednak najodważniejszy to ten księżulo nie jest" "Niech się pan nie bawi w proroka. Za chudy w uszach" "Znów zawyją polskie hieny cmentarne. Znów oprawcy założą żałobny welon, by skrył ich tryumfalny uśmiech" "Znów głos zabrał przedstawiciel kadry diecezji warszawsko-praskiej[...] Zamiast bredzić, lepiej nie zabierać głosu" "Niesmaczne ukoronowanie śpiocha z Żoliborza królewską koroną. Jeśli chcieli ci państwo bardzo zaistnieć w przestrzeni publicznej to powinni przed kamerami telewizyjnymi podać panu prezydentowi po kawałku tortu, w skąpym stroju pewnej piosenkarki" "Wykształcony, stosunkowo jeszcze nie stary, ale już mocno zadufany w sobie krakowski ksiądz. Czy on naprawdę ma nadzieję, że jego prymitywne wywody przekonają kogokolwiek?" "Teraz efektem starań dawnej premierzycy i wysokiej ministry o osoby z autyzmem są te domy specjalnej opieki, których nie będzie. Ziarenko do ziarenka. Kamyczek do kamyczka.Oj grabicie sobie, grabicie. Przyjdzie czas, gdy lawina takich osiągnięć rządu zmiecie was. I oby na zawsze" "Nie czuję się tym plugastwem zaskoczony. Było tego dziadostwa w naszym kraju dużo i to dużo za dużo od zawsze. Dawniej, zanim jeszcze wprowadzono powszechny obowiązek szkolny, takie prymitywy wymądrzały się na targach i w karczmach. Potem, gdy już nauczyli się pisać, gryzmolili swe wywody na ścianach wychodków i na płotach"
JK
Jacek K
21 stycznia 2019, 00:44
Myślę, że abp Ryś Lemańskiemu też to mówi.
I
Ignacy
21 stycznia 2019, 08:54
Mam nadzieję, że masz rację. Jeżeli jednak braterskie upomnienie nie działa, to abp ma też do dyspozycji inne środki