Będziemy piękni! - Łk 9, 28b-36

(fot. Andréia / Foter / CC BY)
Mieczysław Łusiak SJ

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie.

Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim. Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: "Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza". Nie wiedział bowiem, co mówi.

Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: "To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie". W chwili, gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili o tym, co widzieli.

Komentarz do Ewangelii:

DEON.PL POLECA

Przemienienie jest celem naszego życia na tym świecie. Na skutek tego przemienienia wprawdzie nasze twarze nie zajaśnieją jak słońce i nasze odzienie nie stanie się białe jak światło, ale i tak będziemy nie do poznania. Nasze serca staną się piękne - będą kochać czystą miłością. Nasze oczy też staną się piękne - będą zawsze dobrze patrzeć. Cali będziemy piękni miłością i dobrocią przejętą od Jezusa - naszego Mistrza i Pierwowzoru. Nie staniemy się podobni do słońca, bo tylko Jezus jest "światłem świata", ale w świetle, którym On jest, ukaże się całe nasze wrodzone piękno, które ukryliśmy pod powłoką grzechu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Będziemy piękni! - Łk 9, 28b-36
Komentarze (2)
AC
Anna Cepeniuk
6 sierpnia 2013, 08:41
Jesteśmy piękni!!! Dlaczego rozważanie jest w czasie przyszłym?....... Może warto pozwolić sobie na to właśnie w tym dniu....by doświadczenie "osobistej góry Tabor" towarzyszyło nam wtedy gdy przyjdzie zwatpienie..... zbłądzenie.... czy cierpienie..... Życzę wszystkim by świętowali dziś osobiste doświadczenie " Tyś jest mój syn/ moja córka umiłowana" ....
T
to
6 sierpnia 2013, 08:24
zmieniłbym ostatni zwrot z "nasze wrodzone piękno, które ukryliśmy pod powłoką grzechu." na: "nasze wrodzone piękno, które grzech zamknął w swej skorupie".  Grzech czyli demon.