#Ewangelia: Jakim językiem mówi Bóg?
Faryzeusze zaczęli rozprawiać z Jezusem, a chcąc wystawić Go na próbę, domagali się od Niego znaku.
On zaś westchnął głęboko w duszy i rzekł: "Czemu to plemię domaga się znaku? Zaprawdę powiadam wam: żaden znak nie będzie dany temu plemieniu".
I zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i odpłynął na drugą stronę.
[Mk 8, 11-13]
Komentarz do Ewangelii
Czy Pan Bóg jest w stanie udowodnić każdemu człowiekowi swoje istnienie? Obawiam się, że nie. Jeśli człowiek nie chce uwierzyć w Niego, bo mu ta wiara wydaje się niepotrzebna, albo wręcz szkodliwa, to choćby Bóg ukazał się "czarno na białym", to i tak ten człowiek pomyślałby, że coś mu się przewidziało.
Zresztą Bóg objawił się nam "czarno na białym". Uczynił to na kartach Ewangelii. Kto znajdzie Go tam, ten nie będzie potrzebował innego znaku Jego obecności, bo ten znak jest wystarczająco czytelny.
Aby odczytać jakiś znak, trzeba go rozumieć. Język, którym Bóg do nas mówi, jest Miłość. Kto nie rozumie tego języka, ten będzie miał duży problem zrozumieć znaki, które daje Bóg.
Skomentuj artykuł