#Ewangelia: jeśli trafisz do piekła, to przede wszystkim z tego powodu

@WYROCZNIA Się niżej gęsto zrobiło, rzucasz tymi anatemami a ja mam pytanie. Mniam. A to zdaje się Twoje słowa z pierwszej wypowiedzi: "Nie wiem  jak w końcu brzmi wypowiedz papieża Franciszka ale jeśli faktycznie powiedział, że ‘’PIEKŁA’’ nie ma TO POWIEDZIAŁ PRAWDĘ. JUŻ CZAS ABY WSZELKIE ODSTĘPSTWA KK OD EWANGELII CHRYSTUSA WYJAWIĆ I OGŁOSIĆ PRAWDĘ." Nie możesz mnie zatem egzorcyzmować. A Ty Drogie Dziecko to w ogóle jesteś Katoliczką? I czy nie ma piekła bo "powiedział" czy "powiedział" bo nie ma? Zróbże jakąś egzegezę...

@WYROCZNIA (13:42:53 | 2018-09-14) Jesteś zwykłym manipulatorem, oszustem bo złożyłaś w jedno: 'WYROCZNIA lomen

@WYROCZNIA Jak ja "lubię" takich "specjalistów" od Pisma Świętego... Zupełnie się "koleżankę" czyta jak jak Świadków Jehowy. No to cytacik bo szkoda czasu na elaboraty: "Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem. A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga." (Ap 21:7-8; BT) A tak dla ciekawości, Ty co: WYROCZNIA Pana? Z takimi herezjami jakie walisz? Ciekawy ten "pan"... Taki chyba bliżej piekła cooo?

@WYROCZNIA "Niektórzy myślą, że przez wzgląd na swe wielomóstwo zostaną wysłuchani" (por. Mt 6:7) Cytat z "koleżanki" "Nie dajcie się nabrać na szatańskie słowa takich ludzi jak ‘’ lomen’’ Jest on bowiem typową istotą żyjącą w mocy diabła przeklętego. Dlaczego? Dlatego, że nie dość, że kłamie w zakresie istnienia piekła to jeszcze zupełnie nie rozumie słow Pana Jezusa Chrystusa, KTÓRY POWIEDZIAŁ ŻE NIE BĘDZIE SĄDZIŁ NIKOGO I JEGO OJCIEC TAKŻE." A "koleżanka"/"kolega" w ogóle czytał/a Pismo Święte? I czy w ogóle rozumie co niżej napisałem? A przypomnę to: "A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków. Potem ujrzałem wielki biały tron i na nim Zasiadającego, od którego oblicza uciekła ziemia i niebo, a miejsca dla nich nie znaleziono. I ujrzałem umarłych - wielkich i małych - stojących przed tronem, a otwarto księgi. I inną księgę otwarto, która jest księgą życia. I osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano, według ich czynów. I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia. Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia." (Ap 20:10-15; BT)

No, niemożliwe... To potępienie wieczne istnieje... czy tylko czasowe? A może tylko tu i teraz się męczymy? No, AL 297 jasno wyraża, że potępienia nie ma nawet własnego, co do wieczności a jak mówi AL 311 to i tak miłosierdzie jest pełnią sprawiedliwości. Ba właściwie po co sprawiedliwość skoro samo miłosierdzie wystarczy... Teraz powinna być zmiana jednej z głównych prawd wiary i powinna ona brzemić tak: Bóg jest miłosierny i nie sprawuje żadnego sądu, potępienie nie istnieje. Ha, ha, ha... jak Wy Państwo (Redakcja) w ogóle możecie publikować coś o potępieniu. W końcu wszyscy jesteśmy zbawieni. I to jest ta najważniejsza <i>"nowość Ducha Świętego"</i> ("papież Franciszek").