#Ewangelia: pokusa wieczności
Jest w nas tendencja do wykorzystywania religii, żeby się nam dobrze żyło. Pokusa układania się z Bogiem tak, żeby On nam sprawił wygodny i bezpieczny świat. Na przekór tym oczekiwaniom Jezus ostrzega dzisiaj przed tym wszystkim czego się boimy i mówi: Nie idźcie za tym!
Słowa Ewangelii [Łk 21, 5-11]:
Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony».
Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?»
Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "To ja jestem" oraz "Nadszedł czas". Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec».
Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie».
[Komentarz Grzegorza Kramera SJ]:
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]:
Wszelkie, nawet najpiękniejsze dzieła rąk ludzkich ulegną kiedyś zniszczeniu. Dobrze jest cieszyć się pięknymi dziełami człowieka, ale warto pamiętać o ich przemijaniu. Jest natomiast takie piękno w świecie, które nigdy nie ulegnie zagładzie, bo jest dziełem samego Boga. Tym pięknem jest dobro - przede wszystkim to dobro, które jest w głębi serca każdego z nas. Kiedy grzeszymy, ukrywamy to piękno, ale nie niszczymy. Dlatego zawsze możemy się do niego odwołać, kiedy podejmujemy decyzję o zerwaniu z grzechem.
Nie zaniedbujmy budowania tego świata, który przeminie, ale nade wszystko troszczmy się o dobro w nas, byśmy byli wieczni jak Bóg.
[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]:
Skomentuj artykuł