Jak zmienić świat? - Łk 4, 14-22a

(fot. Xavier Donat / Foter / CC BY-NC-ND)
Mieczysław Łusiak SJ

Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich.

Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane:

"Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnych, abym obwoływał rok łaski od Pana".

Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: "Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli". A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego.

Komentarz do Ewangelii

Jezus przyszedł uczynić ten świat lepszym. To jest misja, którą otrzymał od Ojca i dla której został namaszczony Duchem Świętym. Dlaczego nie odniósł jeszcze pełnego sukcesu? Dlaczego świat zmienił się pod Jego wpływem tylko częściowo?

Aby On mógł zmienić świat do końca, musi być uznany jako autorytet - wszyscy muszą Mu uwierzyć. A z tym jest problem.

Ciągle wierzymy raczej jakiemuś zwykłemu człowiekowi, niż Jemu. Owszem, zachwycamy się Jego słowami, ale nie wierzymy Mu.

Gdybyśmy Mu wierzyli, porządkowalibyśmy ten świat zgodnie z Jego nauką, ale my wolimy porządkować po swojemu. I dlatego jest tak, jak jest.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak zmienić świat? - Łk 4, 14-22a
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.