To wie tylko Miłość - Mt 11, 16-19

(fot. *vlad* / Foter.com / CC BY-NC)
Mieczysław Łusiak SJ

Jezus powiedział do tłumów: "Z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest ono do przebywających na rynku dzieci, które przymawiają swym rówieśnikom: «Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wyście nie zawodzili».

Przyszedł bowiem Jan: nie jadł ani nie pił, a oni mówią: «Zły duch go opętał». Przyszedł Syn Człowieczy: je i pije, a oni mówią: «Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników». A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny".

Komentarz do Ewangelii:

Mówiąc kolokwialnie - nieźle musiał się zachowywać Pan Jezus skoro powtarzano o Nim, że jest żarłokiem i pijakiem, a do tego przyjacielem grzeszników! Niestety, często ludzi gorszy dobre postępowanie.

DEON.PL POLECA

Wystarczy, że nie jest dostosowane do ich oczekiwań. Pan Jezus jednak nie przyszedł na świat by spełniać wszelkie nasze oczekiwania i dostosować się do naszych wyobrażeń. Nikt z nas nie powinien żyć pod dyktando ludzkich oczekiwań.

Niech Miłość, i tylko ona, kształtuje nasze myśli, słowa i czyny! Ludzie nie znają się na tym co jest dobre. To wie tylko Miłość.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

To wie tylko Miłość - Mt 11, 16-19
Komentarze (3)
F
faj_owa
13 grudnia 2013, 16:11
Czy w slowach dzisiejszej ewangelii, znowu chodzi o to, ze najwazniejsza jest wola boza i jej spelnianie jest naszym szczesciem??
Maria
13 grudnia 2013, 12:26
Jest Miłość! Jest miłość... powstała w modlitwie za innych, Jest miłość, co nagle przeszywa jak strzała, Jest miłość zbyt cicha, w cierpieniu niewinna... A każda radosna, a każda wspaniała! I wiesz, że ją czujesz, że ciągle jest z tobą, I wiesz, że za każdą oddałbyś majątek... Miłość, tak jak życie, Miłość nieskończoną, Ty Panie nam dajesz na dobry początek.
E
Elżbieta
13 grudnia 2013, 08:29
Prośmy o Miłość, błagajmy o Miłość nawet w sytuacjach kiedy wydaje nam się, że nie ma jej z czego wykrzesać, że nie ma na nią żadej nadziei - miej nadzieję w Nim. Żebraj, błagaj, robiłam to wszyskimi możliwymi sposobami przez 30 lat,teraz nie jesteśmy samotni we dwoje, jest nasza miłość prawdziwa, nie udawana, tęsknimy za sobą, kiedyś naszą samotność wypełnialiśmy zapraszaniem gości, bywaniem u innych. Dziś jest nas jak gdyby pełna chata. To trochę pasuje do słów; .. sam Bóg wystarczy.., sama miłość wystarczy. Teraz chociaż mam 59 lat mam "skrzydła" i radość życia i młodość i zapał do wszystkiego.