Ks. Teodor Sawielewicz: Istnieje diabelska pokusa, żeby posługiwać ludziom w nadzwyczajny sposób

Istnieje diabelska pokusa, żeby posługiwać ludziom w nadzwyczajny sposób i nie doceniać przy tym prozaicznych, codziennych spraw, które mogą się przyczynić do naszego uświęcenia, jak na przykład zamiatanie podłogi - pisze ks. Teodor Sawielewicz.

Założyciel Teobańkologii na jej facebookowym kanale zamieścił wpis inspirowany słowami sługi Bożego Wenantego Katarzyńca: „Pamiętaj, że świętość życia naszego polega na czynach zwyczajnych, że doskonałe wykonywanie zwykłych czynności zbliża nas do naszego celu, a niedoskonałe oddala”.

"Gdy zgadzasz się, by komuś pomóc, przyjmij także niedogodności"

"Nasze serce i myśli krążą wokół potrzebujących w Indiach, pomocy trędowatym, działań na szeroką skalę, a zaniedbujemy obowiązki względem naszych domowników. Z trudem przychodzi nam wykonanie prostej czynności dla drugiego człowieka albo nie wkładamy w nią serca. Służba bliźniemu to ważny krok ku świętości, dlatego, gdy zgadzasz się, by komuś pomóc, przyjmij wszystko, co jest z tym związane, także niedogodności, a jeśli nie chcesz usługiwać, nie wyrażaj zgody." - napisał ks. Sawielewicz.

Jak opisuje, sam także był w sytuacji, w której ktoś poprosił go o pomoc. Zgodził się jej udzielić, a potem "marudził, że musi coś zrobić".

"Jeśli nie chcesz się czegoś podjąć, to odmów w asertywny sposób, a nie będziesz miał do nikogo pretensji, ale jeśli się zgodziłeś, to wykonuj dane zadanie z serca. Uwaga na te pokusy, które wmawiają nam, że spełnimy się dopiero wtedy, kiedy będziemy posługiwać jako wielki dobroczyńca, gospodarz, szef, lider... One spychają na drugi plan wychowywanie dzieci, tworzenie dobrych relacji z bliskimi, które w kontekście tych wielkich dzieł wydają się bardzo prozaiczne, przeciętne, zwykłe" - napisał kapłan.

Źródło: Teobańkologia / Facebook.com / mł