Modlitwa na Wielki Wtorek. Twoja słabość Go nie zniechęca

Fot. Francesco Alberti / Unsplash
DEON.pl / mł

Wielki Wtorek. Dziś czytamy o tym, jak bardzo Jezusa poruszyło zdecydowanie Judasza, by wydać Mistrza, i jak bardzo Piotr był pewien, że nigdy Go nie zdradzi. To dobry dzień, by rozważać w głębi własnego serca, jak dziś widzę swoje życie, co wydaje mi się w nim pewne, a jest w rzeczywistości bardzo kruche. 

Wejdź w Wielki Wtorek z całą swoją kruchością i oddaj ją Bogu. Jego to nie zniechęca. Pomódl się modlitwą przygotowaną w zatrzymaniu nad psalmem z dnia. 

Modlitwa na Wielki Wtorek

Panie,

Ty znasz moją słabość i kruchość. Wiesz, na co mnie stać, a co sprawia mi trudności.
Wiesz, kiedy jestem zbyt pewna siebie, 
i widzisz każdą chwilę, w której okazuje się, jak bardzo się mylę
oceniając własną wiarę, siłę, wierność. 

Twoja sprawiedliwość nie jest taka, jak mi się wydaje.
Nie jesteś surowym sędzią, nie czekasz tylko, żeby mnie ukarać.

Będę wysławiać Twoją sprawiedliwość,
bo ona pozwala mi odnajdować w sobie siłę i dobro,
które Ty mi cały czas dajesz.

Gdy znowu mi się się zdarza zrobić coś, 
co mnie samą zawstydza
biegnę do Ciebie
i szukam u Ciebie siły, by pozbierać się po mojej porażce.

Ratuj mnie za każdym razem
choć Ty najlepiej wiesz, że tych razów będzie tak wiele.
Usłysz mnie, gdy Cię wołam,
proszę Cię o to, choć wiem, że Ty nigdy mnie nie ignorujesz.

Twoja obecność jest moim bezpiecznym miejscem,
gdzie mogę się ukryć
gdy wiem, że zrobiłam coś naprawdę źle.
Ty mnie bronisz przed rozpaczą
gdy myślę, że nie ma już dla mnie żadnej szansy.

Odkrywam, że od samego początku,
od kiedy byłam dzieckiem,
podpowiadałeś mi cicho, w głębi serca,
co jest dobre i co ja mogę zrobić dobrego
zachęcałeś, by się nie poddawać złu.
Nie zniechęcać.
Odkrywam, że to zawsze byłeś Ty
przychodzący z łaską zaczynania jeszcze raz
ze spokojem przytulający moje krzyczące serce. 

Chcę dziś mówić o Tobie.
O tym, że jesteś dobry.
Że wybaczasz.
Że jesteś moim wsparciem zawsze, gdy Cię potrzebuję,
i że zawsze Cię potrzebuję.
Chcę mówić o tym, 
ile razy w zaskakujący sposób zmieniałeś okoliczności, 
by mnie ratować,

o wszystkich małych cudach,
które po cichu dla mnie zrobiłeś.
Bądź uwielbiony!

Psalm na Wielki Wtorek (Ps 71)

W Tobie, Panie, ucieczka moja, 
niech wstydu nie zaznam na wieki.
Wyzwól mnie i ratuj w Twej sprawiedliwości, 
nakłoń ku mnie swe ucho i ześlij ocalenie.

Bądź dla mnie skałą schronienia 
i zamkiem warownym, aby mnie ocalić,
bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą. 
Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca.

Bo Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją, 
Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin, 
od łona matki moim opiekunem.

Moje usta będą głosiły Twoją sprawiedliwość 
i przez cały dzień Twoją pomoc, 
bo nawet nie znam jej miary.
Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości 
i do tej chwili głoszę Twoje cuda.

 

DEON.pl / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Modlitwa na Wielki Wtorek. Twoja słabość Go nie zniechęca
Komentarze (2)
MJ
~Maciej Jaworski
26 marca 2024, 16:51
... za wszystkie wielkie i małe cuda, którymi mnie Panie codziennie obsypujesz, Bądź Uwielbiony ... za to że JESTEŚ ... nawet wtedy, kiedy sam mam wątpliwość, że jestem ... we wszystkim bądź Uwielbiony ...
MK
Magdalena Krzyżanowska
26 marca 2024, 09:21
Piękna , aż łzy same lecą ❤️