Na dobranoc i dzień dobry - Mk 1, 21-28

(fot. Jayashreee / flickr.com / CC BY 2.0)
Mariusz Han SJ

Doświadczamy niszczącej siły zła…

Nauczanie w Kafarnaum i uzdrowienie opętanego

W mieście Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Zdumiewali się Jego nauką: uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie.

Był właśnie w synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać: Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boży. Lecz Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z niego. Wtedy duch nieczysty zaczął go targać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne. I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej.

Opowiadanie pt. "Czy wierzysz?"

W powieści "Dwie Korony" Gustaw Morcinek pisze o pobycie ojca Maksymiliana Kolbego na Pawiaku. Esesman, człowiek o twarzy złej, o ponurych oczach opętanych nienawiścią pyta: "Ty wierzysz w to?" Pytając szarpie gwałtownie za krzyż różańca. "Tak wierzę!" - odpowiedział Maksymilian.

Strażnik uderzył go w twarz. I pyta ponownie: "Wierzysz jeszcze?" - "Wierzę" - odpowiada bity. Strażnik uderzył go tak mocno, że zakonnik zatoczył się. Nie upadł, tylko znowu patrzy spokojnie w oczy scharfuerera. Niemca ogarnia wściekłość. Dopada Ojca Maksymiliana, trąca go, szarpie, kopie. W końcu podnosi gwałtownie krzyż jego różańca i krzyczy: "I ty jeszcze w to wierzysz?" - "Tak jest! Wierzę!"

Strażnik nie może znieść jego spojrzenia. Te dziwne, niesamowite dla niego oczy są przerażające. Napełniają trwogą. On musi te oczy zgasić! Zamierzył się i co sił uderzył w twarz po raz trzeci tego dumnego mnicha. A potem z poczuciem klęski odchodzi. Zatwardziałe serce człowieka, który wyzbył się Pana Boga. W sytuacji zdeprawowanych zbrodniarzy pytamy, czy mieli sumienie? Jak do tego dochodzi, że człowiek może dokonać takich czynów?

Refleksja

Codziennie doświadczamy niszczącej siły zła, które nie "przepuści" żadnej okazji, by zniszczyć dobro, które jest w człowieku. Zły kusi i prowokuje do wejścia w dialog, który ma na celu zawładnięcie wolnością człowieka. Ewangelie opisują wiele przypadków, gdzie widzimy diabelskie działanie odbierania człowiekowi jego wolności, która niszczy jednocześnie jego dusze i ciało. Szczególna diabelska interwencja jakim jest opętanie to dowód na istnienie szatańskiej mocy działania zła w człowieku. Poprzez to działanie, zło wciąż chce zdobywać człowieka, aby odciągnąć go jak najdalej od Boga...

Opętanie najczęściej kojarzone jest z działaniem złych duchów lub też demonów. Chrystus jest tym, który zwyciężył zło. Warto trzymać się Jego nauki, która jesli zachowywana, prowadzi nas do wolności i nieba…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Czy doświadczasz niszczącej siły zła?
2. Na czym polega działanie zła?
3. Czym jest opętanie przez złego?

I tak na koniec...

"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi" (Éric-Emmanuel Schmitt, Tektonika uczuć)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Mk 1, 21-28
Komentarze (1)
C
Chmurka
27 stycznia 2013, 10:28
Zapraszam na stronę duszeczyśccowe.pl