Nawrócona wiedźma: To był pozór dobra. Ale dobra nie było

Patrycja Hurlak, aktorka i autorka książek, opowiada w przejmującym wywiadzie o swojej długiej drodze przez mroczny świat okultyzmu, która doprowadziła ją do dramatycznego nawrócenia. W szczerych słowach dzieli się doświadczeniami życia w duchowej ciemności, uzależnienia od rytuałów, zaklęć i amuletów, które tylko pogłębiały jej wewnętrzną pustkę.

Patrycja Hurlak, znana jako aktorka, zaczęła swoją przygodę z okultyzmem już w dzieciństwie. Fascynacja magią i praktykami ezoterycznymi pojawiła się, gdy szukała sposobu na zyskanie poczucia kontroli nad światem. W młodym wieku zaczęła interesować się zaklęciami, amuletami, horoskopami i innymi formami magicznych rytuałów, które dawały jej złudzenie mocy i wpływu na rzeczywistość. Choć początkowo traktowała to jako zabawę, z czasem te praktyki stały się jej codziennością, prowadząc ją coraz głębiej w świat okultyzmu.

Ciemna strona okultyzmu

Z czasem Hurlak zaczęła zauważać negatywne skutki swojego zaangażowania w rytuały. Praktyki, które wcześniej wydawały się nieszkodliwe, zaczęły wpływać na jej psychikę oraz emocje. Doświadczała problemów ze zdrowiem emocjonalnym, pogłębiającej się izolacji i uczucia niepokoju. Świat okultyzmu, który początkowo dawał jej poczucie spełnienia, zaczął ujawniać swoją ciemną stronę. Patrycja opowiada, że w tym okresie jej życie stopniowo traciło sens, a ona sama zaczęła poszukiwać wyjścia z tej spirali.

Przełomowy moment

Modlitwa jako droga do wyjścia z mroku

Modlitwa stała się jej drogą do odnalezienia spokoju i duchowego wsparcia. Stopniowo, angażując się w sakramenty i życie religijne, odkrywała moc duchowego uzdrowienia. Jej historia jest świadectwem ocalenia i zmian, a także ostrzeżeniem przed angażowaniem się w okultyzm. Dziś Patrycja Hurlak dzieli się swoim doświadczeniem, przestrzegając innych przed światem magii i wskazując na rolę wiary jako drogi ku prawdziwej wolności.

Zobacz cały wywiad

Źródło: YouTube / PolonicaTV / jh