Nie ten daje najwięcej, kto daje dużo

(Fot. pl.depositphotos.com)

„Skoro mało daje, to jest nam niepotrzebny” – mówimy. A szkoda, bo w ten sposób odsuwamy od siebie ludzi, którzy mogą nas bardzo ubogacić, choć mają niewiele. Najbardziej ubogacają nie ci ludzie, którzy dużo robią i dużo dają, ale ci, którzy kochają prawdziwą Miłością.

Ewangelia na dziś (Mk 12, 38-44)

Jezus nauczając mówił do zgromadzonych: "Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsce na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok".

Potem usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: "Zaprawdę powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała, całe swe utrzymanie".

DEON.PL POLECA

Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Nie ten daje najwięcej, kto daje dużo. Niby jest to oczywiste, ale w codziennym życiu często o tym zapominamy. Bardzo często oceniamy człowieka według tego, ile daje z siebie, a nie wgłębiamy się w to, ile on w ogóle ma. Dlatego ubogich (materialnie, intelektualnie) spychamy na margines. „Skoro mało daje, to jest nam niepotrzebny” – mówimy. A szkoda, bo w ten sposób odsuwamy od siebie ludzi, którzy mogą nas bardzo ubogacić, choć mają niewiele. Najbardziej ubogacają nie ci ludzie, którzy dużo robią i dużo dają, ale ci, którzy kochają prawdziwą Miłością.

Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie ten daje najwięcej, kto daje dużo
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.