Jesteśmy nad Jeziorem Galilejskim, na górze, która budzi skojarzenia z Górą Błogosławieństw. Wokół Jezusa jest tłum ludzi i wielu chorych, którzy wzbudzają żal Pana. Przyjrzę się tym ludziom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.
Jesteśmy nad Jeziorem Galilejskim, na górze, która budzi skojarzenia z Górą Błogosławieństw. Wokół Jezusa jest tłum ludzi i wielu chorych, którzy wzbudzają żal Pana. Przyjrzę się tym ludziom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.
Końcowy fragment Ewangelii św. Marka roztacza przed nami globalną perspektywę. Oczyma wyobraźni zobaczę to posłanie do głoszenia Ewangelii wszelkiemu stworzeniu. Przyjrzę się także tej stałej obecności Boga w życiu i działalności głosicieli Ewangelii. Przyjrzę się swoim odczuciom.
Końcowy fragment Ewangelii św. Marka roztacza przed nami globalną perspektywę. Oczyma wyobraźni zobaczę to posłanie do głoszenia Ewangelii wszelkiemu stworzeniu. Przyjrzę się także tej stałej obecności Boga w życiu i działalności głosicieli Ewangelii. Przyjrzę się swoim odczuciom.
Jezus dotarł w swojej wędrówce życia do Jerozolimy. W swoich ostatnich pouczeniach zwraca się do słuchaczy z krótką przypowieścią o rozeznawaniu. Posłucham tej historii, zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.
Jezus dotarł w swojej wędrówce życia do Jerozolimy. W swoich ostatnich pouczeniach zwraca się do słuchaczy z krótką przypowieścią o rozeznawaniu. Posłucham tej historii, zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.
Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Oczyma wyobraźni zobaczę drogę do Jerozolimy. Jezus zmierza tam nad rzeką Jordan. Zobaczę też bezimiennego niewidomego, który woła do Pana i prosi i przejrzenie – ulitowanie się nad nim. Zwrócę uwagę na swoje odczucia i poruszenia.
Oczyma wyobraźni zobaczę drogę do Jerozolimy. Jezus zmierza tam nad rzeką Jordan. Zobaczę też bezimiennego niewidomego, który woła do Pana i prosi i przejrzenie – ulitowanie się nad nim. Zwrócę uwagę na swoje odczucia i poruszenia.
Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.
Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.
Nie może ograniczyć się do teologii, nauki o Bogu, ale musi ją wcielić w codzienność i pokazać swoim życiem. Jezus przypomina nam, że Jego uczeń to codzienny praktyk miłosierdzia, służby, pojednania i przebaczenia.
Nie może ograniczyć się do teologii, nauki o Bogu, ale musi ją wcielić w codzienność i pokazać swoim życiem. Jezus przypomina nam, że Jego uczeń to codzienny praktyk miłosierdzia, służby, pojednania i przebaczenia.
Wszyscy zadajemy sobie to pytanie gorliwego młodzieńca: co dobrego mamy czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedź Jezusa: zachowuj przykazania zdaje się być logiczna, ale często czyni nas niewolnikami litery i kazuistycznych wątpliwości: ile, jakie, kiedy, wobec kogo, w jakich sytuacjach?
Wszyscy zadajemy sobie to pytanie gorliwego młodzieńca: co dobrego mamy czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedź Jezusa: zachowuj przykazania zdaje się być logiczna, ale często czyni nas niewolnikami litery i kazuistycznych wątpliwości: ile, jakie, kiedy, wobec kogo, w jakich sytuacjach?
Wolność chrześcijanina nie polega na przestrzeganiu prawa ani na jego odrzucaniu. Nasza wolność to miłowanie brata. To jest prawdziwe wypełnienie prawa.
Wolność chrześcijanina nie polega na przestrzeganiu prawa ani na jego odrzucaniu. Nasza wolność to miłowanie brata. To jest prawdziwe wypełnienie prawa.
Deon.pl
Nikt z nas nie jest przymuszony do wiary. Ona jest dobrowolnym aktem, podejmowanym przez każdego człowieka w swoim własnym imieniu. Nawet chrzcząc małe dzieci i wyznając wiarę w ich imieniu, nie możemy jej wymusić na nich. Ostatecznie każdy musi podjąć to wyzwanie w swoim własnym imieniu, w pełni świadomie i na własną odpowiedzialność.
Nikt z nas nie jest przymuszony do wiary. Ona jest dobrowolnym aktem, podejmowanym przez każdego człowieka w swoim własnym imieniu. Nawet chrzcząc małe dzieci i wyznając wiarę w ich imieniu, nie możemy jej wymusić na nich. Ostatecznie każdy musi podjąć to wyzwanie w swoim własnym imieniu, w pełni świadomie i na własną odpowiedzialność.
Dzisiejszy, krótki fragment Ewangelii stawia przed naszymi oczyma dwie przypowieści, dwa punkty widzenia tej samej myśli. Mówią o intencjonalnym i owocnym szukaniu, o ukrytym skarbie i pięknej perle. Wskazują też na determinację i jasną motywację działania, o sprzedaży wszystkiego i kupnie pola i perły. Nie wystarczy bowiem szukać i widzieć. Trzeba podejmować decyzje. Ich początkiem jest pragnienie skarbu, a nagrodą i potwierdzeniem jest radość ze znalezienia go.
Dzisiejszy, krótki fragment Ewangelii stawia przed naszymi oczyma dwie przypowieści, dwa punkty widzenia tej samej myśli. Mówią o intencjonalnym i owocnym szukaniu, o ukrytym skarbie i pięknej perle. Wskazują też na determinację i jasną motywację działania, o sprzedaży wszystkiego i kupnie pola i perły. Nie wystarczy bowiem szukać i widzieć. Trzeba podejmować decyzje. Ich początkiem jest pragnienie skarbu, a nagrodą i potwierdzeniem jest radość ze znalezienia go.
Uczniowie słuchają słów Pana w żarliwej modlitwie o jedność obecnych i przyszłych Jego wyznawców. Modlitwa Arcykapłańska stylistycznie i treściowo odsyła nas do pierwszych słów Ewangelii św. Jana (Na początku było Słowo...).
Uczniowie słuchają słów Pana w żarliwej modlitwie o jedność obecnych i przyszłych Jego wyznawców. Modlitwa Arcykapłańska stylistycznie i treściowo odsyła nas do pierwszych słów Ewangelii św. Jana (Na początku było Słowo...).
Jezus przygotowuje swoich najbliższych, uczniów i przyjaciół, na swoje wywyższenie. Mówi o trudnych sprawach, o nienawiści i prześladowaniach.
Jezus przygotowuje swoich najbliższych, uczniów i przyjaciół, na swoje wywyższenie. Mówi o trudnych sprawach, o nienawiści i prześladowaniach.
Słabości i grzechy. „Podnieść piętę” to cytat z Psalmu 41,10 i oznacza „podstawić komuś nogę”, doprowadzić go do upadku. Jezus daje Judaszowi swój chleb do spożycia, bo objawia mu swoją absolutną miłość. Wypełnia w ten sposób Pismo. Słabości i grzechy są rzeczywiste i ujawniają działanie szatana, ale krzyż Jezusa i zmartwychwstanie miażdżą głowę tego węża.
Słabości i grzechy. „Podnieść piętę” to cytat z Psalmu 41,10 i oznacza „podstawić komuś nogę”, doprowadzić go do upadku. Jezus daje Judaszowi swój chleb do spożycia, bo objawia mu swoją absolutną miłość. Wypełnia w ten sposób Pismo. Słabości i grzechy są rzeczywiste i ujawniają działanie szatana, ale krzyż Jezusa i zmartwychwstanie miażdżą głowę tego węża.
Jezus przebywa wraz ze swoimi uczniami w Galilei. Dokonuje tam cudu rozmnożenia chleba i wielu innych znaków, czym naraża się uczonym w Piśmie i faryzeuszom. Następuje także pewne przesilenie wśród Jego uczniów. Przyjrzę się tym zdarzeniom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia. Uczestnicy tych wydarzeń z entuzjazmem przyjmują pewne znaki, które pasują im do mesjańskich oczekiwań, żywych wtedy w narodzie żydowskim, ale są rozczarowani wymaganiami i perspektywą, jaką zapowiada Jezus.
Jezus przebywa wraz ze swoimi uczniami w Galilei. Dokonuje tam cudu rozmnożenia chleba i wielu innych znaków, czym naraża się uczonym w Piśmie i faryzeuszom. Następuje także pewne przesilenie wśród Jego uczniów. Przyjrzę się tym zdarzeniom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia. Uczestnicy tych wydarzeń z entuzjazmem przyjmują pewne znaki, które pasują im do mesjańskich oczekiwań, żywych wtedy w narodzie żydowskim, ale są rozczarowani wymaganiami i perspektywą, jaką zapowiada Jezus.
Skandal miłosierdzia. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek jesteśmy świadomi, że sąd ostateczny i wydany przez Boga wyrok to krzyż Jezusa i zmartwychwstanie. Miłosierdzie Boga ukazuje się w przebaczeniu i zgładzeniu grzechów. To nie słabość Najwyższego, ale Jego wszechmoc i miłość.
Skandal miłosierdzia. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek jesteśmy świadomi, że sąd ostateczny i wydany przez Boga wyrok to krzyż Jezusa i zmartwychwstanie. Miłosierdzie Boga ukazuje się w przebaczeniu i zgładzeniu grzechów. To nie słabość Najwyższego, ale Jego wszechmoc i miłość.
"Ostatnie pouczenia", które sumarycznie przedstawiają wskazówki dla uczniów po zmartwychwstaniu i rozesłaniu na cały świat z misją ewangelizacyjną, nie pochodzą od św. Marka. Zostały dodane w późniejszym czasie. Św. Marek zakończył swoje opowiadanie dobrą nowiną o zmartwychwstaniu i zachętą do powrotu do Galilei, gdzie wszystko się zaczęło, aby przeżywać na nowo całą historię z Jezusem. Nie jesteśmy ciągłymi poszukiwaczami nowinek. Relacja z Jezusem rozwija się nie tylko w czasie, ale i w głębi. Stąd zachęta do powrotu do tych treści, aby je lepiej rozumieć i głębiej przeżywać.
"Ostatnie pouczenia", które sumarycznie przedstawiają wskazówki dla uczniów po zmartwychwstaniu i rozesłaniu na cały świat z misją ewangelizacyjną, nie pochodzą od św. Marka. Zostały dodane w późniejszym czasie. Św. Marek zakończył swoje opowiadanie dobrą nowiną o zmartwychwstaniu i zachętą do powrotu do Galilei, gdzie wszystko się zaczęło, aby przeżywać na nowo całą historię z Jezusem. Nie jesteśmy ciągłymi poszukiwaczami nowinek. Relacja z Jezusem rozwija się nie tylko w czasie, ale i w głębi. Stąd zachęta do powrotu do tych treści, aby je lepiej rozumieć i głębiej przeżywać.
Czasami nie widzimy rzeczy takimi, jakie są, ale kiedy patrzymy na nie z innej perspektywy, kojarzymy rzeczy inaczej, mamy bardziej ostre widzenie. Aby się dobrze modlić potrzebujemy odpowiedniej dyspozycji. Złe nastawienie, negatywne emocje zaciemniają obraz duchowy i nie pozwalają właściwie ocenić rzeczywistości. Trzeba najpierw uporządkować swój wewnętrzny świat, żeby się dobrze modlić.
Czasami nie widzimy rzeczy takimi, jakie są, ale kiedy patrzymy na nie z innej perspektywy, kojarzymy rzeczy inaczej, mamy bardziej ostre widzenie. Aby się dobrze modlić potrzebujemy odpowiedniej dyspozycji. Złe nastawienie, negatywne emocje zaciemniają obraz duchowy i nie pozwalają właściwie ocenić rzeczywistości. Trzeba najpierw uporządkować swój wewnętrzny świat, żeby się dobrze modlić.
Odczuć nie możemy sobie narzucić, ale w zgodzie nie to jest najważniejsze. Najistotniejsze jest chcieć to zrobić, mieć odpowiednie nastawienie.
Odczuć nie możemy sobie narzucić, ale w zgodzie nie to jest najważniejsze. Najistotniejsze jest chcieć to zrobić, mieć odpowiednie nastawienie.
To Jezus wybiera i powołuje swoich uczniów. Jego spojrzenie jest wyzwalające, przywracające do życia tych, którzy uwikłali się w różne grzechy i słabości. Na Jego słowo zmartwychwstajemy.
To Jezus wybiera i powołuje swoich uczniów. Jego spojrzenie jest wyzwalające, przywracające do życia tych, którzy uwikłali się w różne grzechy i słabości. Na Jego słowo zmartwychwstajemy.