Przeżywasz kryzys wiary? Koniecznie pomódl się do świętej Rity
W świecie, który zdaje się krzyczeć, że Boga nie ma, a Kościół jest archaiczną instytucją, zwątpienia w wierze przychodzą z łatwością. A jednak, jak czytamy w Piśmie Świętym, "kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony". Jeśli czujesz, że masz wątpliwości w wierze, koniecznie poproś o wstawiennictwo świętą Ritę, patronkę od spraw beznadziejnych.
W kryzysie wiary nie warto trwać samemu. Najlepiej zwrócić się do przyjaciela lub bliskiej osoby, która korzysta z sakramentów i prowadzi chrześcijańskie życie. Czasami jednak jest to niemożliwe. Jeśli czujesz, że przeżywasz wątpliwości w wierze i nie masz z kim o tym porozmawiać, sięgnij po modlitwę do świętej, która już nie raz pokazała, że jest potężną orędowniczką. Również w sprawach związanych z wiarą.
Modlitwa do świętej Rity w kryzysie wiary
Święta Rito, ty zawsze czułaś się kochana przez Jezusa, wiedziałaś, że niczego ci nie odmówi, nawet róży i fig zimą. Byłaś oblubienicą Jezusa cierpiącego, zawsze blisko Boga, gotowa wiernie wypełniać Jego wolę. Miałaś tę pewność i wiarę, że Pan jest zawsze blisko ciebie. Ja takiej pewności i wiary nie mam. W mojej głowie rodzi się mnóstwo wątpliwości i pytań: Czy Jezus mnie kocha? Czy Bóg o mnie zapomniał? Czy niebo się dla mnie zamknęło? Chcę modlić się słowami „Jezu, ufam Tobie”, ale nie potrafię. Mam wrażenie, że tam, na górze, nikt mnie słyszy, choć ciągle wołam… Umiałaś oddać Jezusowi każdą chwilę swojego życia, tę dobrą i złą, byłaś z Nim w radości i smutku. Proszę, bądź dla mnie mistrzynią zawierzenia, bym nie poddawał/a się zwątpieniu, kiedy moje życie schodzi z prostych ścieżek i zdaje pogrążać się w ciemnościach. Nie pozwól mi oddalić się od Jezusa i stracić wiary, kiedy doświadczam trudności. Spraw, bym szczególnie w tych chwilach umiał/a z jeszcze większą pewnością, wiarą i miłością zwracać się do Boga.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Święta Rito, módl się za nami.
Modlitwa pochodzi z książki "Święta Rita - niezawodna patronka od spraw trudnych i beznadziejnych"
Skomentuj artykuł