Ten film zmieni twoje zdanie nt. uchodźców

(fot. youtube.com)
Karol Paciorek / youtube.com

Masz dosyć ckliwych historii? Czekasz na argumenty? Uważasz, że wystarczy pomoc rodakom, tu w Polsce? Ten youtuber pojechał na Bliski Wschód. Ostatnie sekundy filmu zmienią twój pogląd na sprawę.

Karol Paciorek, autor filmu - pisze:

PCPM zabrał mnie i kilku dziennikarzy do Libanu, na północ, do regionu Akkar, żeby pokazać, jak właściwie wygląda sytuacja w kraju, który przyjął do siebie najwięcej (proporcjonalnie do liczby ludności) uchodźców z Syrii. Spędziliśmy tam kilka dni na rozmowach z ludźmi mieszkającymi w różnych miejscach, mogliśmy słuchać ich historii. To oczywiście sytuacja, której wiele osób nie ma, ale daje background do rozmowy na dwa tematy: uchodźców w Europie, oraz tego jak i czy w ogóle powinniśmy Syryjczykom pomagać.

DEON.PL POLECA

I jak się okazuje jest trzecia opcja pomiędzy przyjmowaniem uchodźców do Polski, a zamykaniem granic na amen - można dużo taniej budować strefę humanitarną pod polską flagą tam - na miejscu. Pomagać Syryjczykom bez obaw i w ramach ich sąsiedzkiego kraju.

* * *

Aby wesprzeć Polaków pomagających uchodźcom w Libanie, kliknij tutaj.

Przyjąć przybysza - to cykl tekstów dotyczących problematyki migracji i uchodźców. Wraz z Caritas Polska przygotujemy dla czytelników DEON.pl wywiady, reportaże i opracowania związane z obecnym kryzysem migracyjnym. Chcemy, by dotarły do was opinie osób, które stykają się z migrantami od wielu lat i poświęcili im swoje życie. Chcemy, by dyskusję na temat uchodźców prowadzono spokojnie, bez uprzedzeń i w oparciu o fakty. Aby dowiedzieć się, jak możesz wesprzeć Caritas Polska w pomocy uchodźcom, kliknij tutaj.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ten film zmieni twoje zdanie nt. uchodźców
Komentarze (8)
Paweł Janiak
25 czerwca 2017, 19:53
Obawiam się, że jako ludzie żyjacy w cywilizowanym świecie, przespaliśmy egzamin z naszego człowieczeństwa.  Jeszcze można to nadrobić, będzie najwyżej więcej kosztować (pieniędzy, komfortu, spokoju...)  Wiele zależy od rządzących, od ich decyzji, ale to nie wszystko. Liczy się każdy pojedyńczo i za to będziemy rozliczani - piszę myśląc już konkretnie o naszym sumieniu. Zetem: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, przybyszów w dom przyjąć  itd... Znamy to, popieramy, dlaczego więc tak się przed tym bronimy... Nie powtarzajmy przypowieści o Samarytaninie, bo teraz jako katolicy to nie jesteśmy roli Samarytanina tylko jesteśmy tymi kapłanami lub lewitami...
Agamemnon Agamemnon
25 czerwca 2017, 02:57
Jakże bardzo komuś zależy, by pod płaszczykiem wykorzystania nauczania Chrystusa, przyspieszyć procesy islamizacji Europy.
WS
Włodzimierz Skalik
25 czerwca 2017, 01:38
Czy Kościół w Polsce zacznie się w końcu koncentrować na oddawaniu czci Bogu Najwyższemu oraz na zbawianiu duszy swoich wiernych i jednocześnie przestanie wspierać NWO?
PB
p. b.j.
25 czerwca 2017, 19:30
Kościół oddaje cześć Bogu Najwyższemu, mając oczy otwarte na cierpienie i pomagając potrzebującym zawsze wtedy, kiedy ma możliwość pomóc.  "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie (...) Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili."
PB
p. b.j.
25 czerwca 2017, 19:54
Trochę nie rozumiem tych minusów. Uchodźców z Bliskiego Wschodu ten tekst nie dotyczy, o to chodzi? 
DS
Dariusz Siodłak
25 czerwca 2017, 00:19
Nieraz się zastanawiam dlaczego św. Józef nie przyjął pod swój dach żadnego uchodźcy, sieroty czy bezdomnego tylko spokojnie wykonywał swoją robotę tzn. opiekował się Maryją i Jezusem.
PB
p. b.j.
25 czerwca 2017, 19:18
A ja się zastanawiam czy ktoś pomógł św. Józefowi z Rodziną, gdy ukiekał do Egiptu. 
Janusz Podkamienny
24 czerwca 2017, 17:35
Mnie i wielu innym ten film nie jest potrzebny, aby zmienić zdanie. Tylko czy potrafi zmienić zdanie pani Premier, pan Prezydent, minister MSWiA, Prezes, filmujący się na klęcząco przy każdej okazji, obwieszczający wszem i wobec swoją katolickość, wiecujących z ONR-em?