Co ma do zaoferowania ludziom Jezus Chrystus?

(fot. BrianMKA/flickr.com/CC)
Katechizm Kościoła Katolickiego

Bóg domaga się od człowieka wysiłku wkładanego w poszukiwanie sensu przyjścia i pobytu Jezusa na ziemi. Najkrócej można powiedzieć, że sensem Jezusowego przyjścia na świat było doskonałe wypełnienie Boże Prawa miłości i sprawiedliwości.

Ponadto sensem tym jest wynagrodzenie przez ofiarę na krzyżu popełnionych przeciw miłości i sprawiedliwości wykroczeń. Stąd owocem Jego śmierci na krzyżu jest odkupienie przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza. Jak należy rozumieć i czego dotyczy Jezusowe odkupienie człowieka?

► KKK 541: Jezus Chrystus, żeby wypełnić wolę Ojca, zapoczątkował Królestwo niebieskie na ziemi. Teraz wolą Ojca jest wyniesienie ludzi do uczestnictwa w życiu Bożym. Czyni to, gromadząc ludzi wokół swojego Syna, Jezusa Chrystusa. Zgromadzeniem tym jest Kościół, który na ziemi stanowi zalążek oraz zaczątek tego Królestwa.

KKK 545 Jezus zaprasza grzeszników do stołu Królestwa: "Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników" (Mk 2, 17). Zaprasza ich do nawrócenia, bez którego nie można wejść do Królestwa, ale ukazuje im słowem i czynem bezgraniczne miłosierdzie Ojca wobec nich i ogromną "radość z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 7). Największym dowodem tej miłości będzie ofiara Jego własnego życia "na odpuszczenie grzechów" (Mt 26, 28).

DEON.PL POLECA


KKK 547: Słowom Jezusa towarzyszą liczne "czyny, cuda i znaki" (Dz 2, 22), które ukazują, że Królestwo jest w Nim obecne. Potwierdzają one, że Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem.

KKK 548: Znaki wypełniane przez Jezusa świadczą o tym, że został posłany przez Ojca. Zachęcają do wiary w Niego. Tym, którzy zwracają się do Jezusa z wiarą, udziela On tego, o co proszą. Cuda umacniają więc wiarę w Tego, który pełni dzieła swego Ojca; świadczą one, że Jezus jest Synem Bożym. Mogą jednak także dawać okazję do "zwątpienia" (Mt 11, 6). Nie mają zaspokajać ciekawości i magicznych pragnień. Mimo tak oczywistych cudów Jezus jest przez niektórych odrzucany; oskarża się Go nawet o to, że działa mocą złego ducha.

KKK 599: Bolesna śmierć Chrystusa nie była owocem przypadku w zbiegu nieszczęśliwych okoliczności. Należy ona do tajemnicy zamysłu Bożego, jak wyjaśnia Żydom w Jerozolimie św. Piotr w swojej pierwszej mowie w dniu Pięćdziesiątnicy: Jezus został wydany "z woli, postanowienia i przewidzenia Bożego" (Dz 2, 23). Ten biblijny język nie oznacza, że ci, którzy "wydali Jezusa" (Dz 3, 13), byli jedynie biernymi wykonawcami scenariusza przewidzianego wcześniej przez Boga.

KKK 600: Dla Boga wszystkie chwile czasu są teraźniejsze w ich aktualności. Ustalił On więc swój odwieczny zamysł "przeznaczenia", włączając w niego wolną odpowiedź każdego człowieka na Jego łaskę: "Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, aby uczynić to co ręka Twoja i myśl zamierzyły" (Dz 4, 27-28). Bóg dopuścił ich czyny wypływające z zaślepienia, by wypełnić swój zbawczy zamysł.

KKK 604: Wydając swego Syna za nasze grzechy, Bóg ukazuje, że Jego zamysł wobec nas jest zamysłem życzliwej miłości, która poprzedza wszelką zasługę z naszej strony: "W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy" (1 J 4,10). "Bóg zaś okazuje nam swoją miłość właśnie przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami" (Rz 5, 8).

KKK 618: Krzyż jest jedyną ofiarą Chrystusa, "jednego pośrednika między Bogiem a ludźmi" (1 Tm 2, 5). Ponieważ jednak On w swojej wcielonej Boskiej Osobie zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem, ofiarowuje wszystkim ludziom w sposób, który zna tylko Bóg, możliwość dojścia do uczestniczenia w Misterium Paschalnym. Jezus powołuje swoich uczniów do "wzięcia swojego krzyża i naśladowania Go, ponieważ cierpiał za wszystkich i zostawił nam wzór, abyśmy "szli za Nim Jego śladami" (1 P 2, 21). Chce On włączyć do swojej ofiary odkupieńczej tych, którzy pierwsi z niej korzystają. Spełnia się to w najwyższym stopniu w osobie Jego Matki, złączonej ściślej niż wszyscy inni z tajemnicą Jego odkupieńczego cierpienia. Poza Krzyżem nie ma innej drabiny, po której można by dostać się do nieba.

KKK 651: "Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara" (1 Kor 15, 14). Zmartwychwstanie stanowi przede wszystkim potwierdzenie tego wszystkiego, co sam Chrystus czynił i czego nauczał. Wszystkie prawdy, nawet najbardziej niedostępne dla umysłu ludzkiego, znajdują swoje uzasadnienie, gdyż Chrystus dał ich ostateczne, obiecane przez siebie potwierdzenie swoim Boskim autorytetem.

KKK 652: Zmartwychwstanie Chrystusa jest wypełnieniem obietnic Starego Testamentu i obietnic samego Jezusa w czasie Jego życia ziemskiego. Wyrażenie "zgodnie z Pismem" i Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański. wskazuje, że Zmartwychwstanie Chrystusa wypełnia te zapowiedzi.

KKK 653: Zmartwychwstanie potwierdza prawdę o Boskości Jezusa: "Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że JA JESTEM" (J 8, 28). Zmartwychwstanie Ukrzyżowanego pokazało, że On prawdziwie był "JA JESTEM", Synem Bożym i samym Bogiem. Św. Paweł mógł oświadczyć Żydom: "Głosimy wam Dobrą Nowinę o obietnicy danej ojcom: że Bóg spełnił ją wobec nas... wskrzesiwszy Jezusa. Tak też jest napisane w psalmie drugim: Ty jesteś moim Synem, Jam Ciebie dziś zrodził" (Dz 13, 32-33). Zmartwychwstanie Chrystusa jest ściśle związane z misterium Wcielenia Syna Bożego. Jest jego wypełnieniem według wiecznego zamysłu Ojca.

KKK 654: Misterium Paschalne ma dwa aspekty: przez swoją śmierć Chrystus wyzwala nas od grzechu; przez swoje Zmartwychwstanie otwiera nam dostęp do nowego życia. Jest ono przede wszystkim usprawiedliwieniem, które 1przywraca nam łaskę Bożą, "abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych" (Rz 6, 4). Polega ono na zwycięstwie nad śmiercią grzechu i na nowym uczestnictwie w łasce. Dokonuje ono przybrania za synów, ponieważ ludzie stają się braćmi Chrystusa, jak sam Jezus nazywał uczniów po Zmartwychwstaniu: "Idźcie i oznajmijcie moim braciom" (Mt 28, 10; J 20, 17). Stają się oni braćmi nie przez naturę, ale przez dar łaski, ponieważ to przybrane synostwo udziela rzeczywistego uczestnictwa w życiu jedynego Syna, który objawił się w pełni w swoim Zmartwychwstaniu.

KKK 655: Wreszcie Zmartwychwstanie Chrystusa - i sam Chrystus Zmartwychwstały - jest zasadą i źródłem naszego przyszłego zmartwychwstania: "Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli... I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni" (1 Kor 15, 20-22). W oczekiwaniu na to wypełnienie, Chrystus Zmartwychwstały żyje w sercach wiernych. W Nim chrześcijanie "kosztują mocy przyszłego wieku" (Hbr 6, 5), a ich życie zostało wprowadzone przez Chrystusa do wnętrza życia Bożego, aby "już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał" (2 Kor 5, 15).

(Czytaj więcej w: "Taka jest wiara Kościoła", s. 53-58)

Na kartach Pisma Świętego Nowego Testamentu Bóg objawił, że obiecanym Mesjaszem jest Jezus Chrystus. Nowotestamentowe teksty nazywają Go Słowem, które jest u Boga i jest Bogiem, i Jego obrazem. Nazwanie Jezusa Chrystusa Słowem Bożym, które stało się Ciałem, ma nakreślić Jego rolę w dziejach zbawienia człowieka. Chodzi o rozpoznanie i przyjęcie z wiarą Chrystusa za centralną postać historii zbawienia: "Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna" (Hbr 1, 1-2a). Przekaz tak formułowanej wiary pokazuje, że wszystkie drogi i dostępne człowiekowi środki zbawienia prowadzą i spotykają się ostatecznie w osobie Chrystusa. Uznanie, że Jezus jest Słowem Boga wymaga wiary. Bez niej człowiek nie może przyjąć, że Bóg ustanowił Jezusa "dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat. Ten [Syn], który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach" (Hbr 1, 2b-3).

Jeśli zatem wyznajemy wiarę w Jezusa, Słowo Boga, które skutecznie wypełnia Jego obietnice o ostatecznym nadejściu "nowej ziemi", nowego świata bez zła, grzechu i śmierci, to - konsekwentnie - powinniśmy też przyjąć prawdę, że w Jezusie Chrystusie Boże objawienie osiągnęło swą pełnię. Należy też zdawać sobie sprawę i z tego, że to wiara w Jezusa Chrystusa rzuca nowe światło na przeszłość i na całą historię związków Boga z ludźmi. Chodzi o tutaj o wiarę w to, iż żywy, osobowy Bóg, Pan świata, nie tylko rządzi całym stworzeniem, ale też zaprasza je do udziału w Jego życiu. Przyjmowanie z wiarą tego zaproszenia Boga umożliwia człowiekowi wkroczenie na wskazaną przez Jezusa Chrystusa drogę wiary. Co zatem wnosi w życie człowieka misterium Jezusa Chrystusa?

Umożliwia poznanie tajemnicy miłującego go Boga. Odkryć ją można w zarówno w słowach, jak i czynach Jezusa, które mówią o tej bezgranicznej i bezwarunkowej miłości Boga. Wyraża ją najpierw dobrowolna śmierć Jezusa, dzięki której ludzkość została wyzwolona od grzechu i śmierci. Z kolei przez swe zmartwychwstanie Jezus otworzył przed człowiekiem dostęp do nowego życia w Bogiem przez całą wieczność.

Misterium Jezusa Chrystusa wnosi nadto w życie człowieka możliwość zrozumienia pełnej prawdy o nim samym. Odsłania ono cel i sens ludzkiego życia. Misterium Chrystusa pozwala też uwierzyć, że choć w codziennym życiu człowiek będzie zmagał się ze złem, to walka ta, jeśli tylko prowadzona będzie w łączności z Chrystusem, będzie dla niego walką zwycięską. To dzięki misterium Jezusa człowiek rozumie, że wprawdzie nie został uwolniony od konieczności przekroczenia progu śmierci, ale w zamian uzyskał zapewnienie, że wydarzenie to nie musi prowadzić go ku zniszczeniu, ale ku pełni życia z Bogiem w szczęściu i miłości przez całą wieczność.

Misterium Chrystusa daje zatem człowiekowi pewność, że "jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź. Ale we wszystkim tym odnosimy pewne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym" (Rz 8, 31-39).

Zobacz pozostałe teksty na temat osoby Jezusa Chrystusa

  1. Jak rozumieć pobyt Jezusa na ziemi?
  2. Jak godzić macierzyństwo z dziewictwem Maryi?
  3. Czym jest wcielenie Jezusa Chrystusa?
  4. Czy Chrystus musiał przyjąć ludzkiego ciało?
  5. Kim jest Jezus Chrystus
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co ma do zaoferowania ludziom Jezus Chrystus?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.