Wytrwaj w przebaczeniu

(fot. steve_lodefink / flickr.com)
Stanisław Morgalla SJ

Gdy ktoś nas zranił i wspomnienie tego nas prześladuje często słyszymy taką prostą radę: Po prostu o tym nie myśl! Proste - prawda. Sęk w tym, że tak to nie działa.

Wytrwanie w przebaczeniu jest ostatnim krokiem naszej Piramidy. Nie jest to łatwe zadanie, nie tylko dlatego, że mogą pojawić się wątpliwości, ale przede wszystkim dlatego, że zwykle sądzimy (irracjonalnie), iż przebaczenie równa się zapomnienie. A tak nie jest. Kiedy przypomni nam się zranienie znowu dopadnie nas ból, a może nawet przekonanie, że przebaczenie było tylko fikcją.

Część 1.

[-18_konferencja_06_01.mp3-]

DEON.PL POLECA


Część 2.

[-19_konferencja_06_02.mp3-]

Część 3.

[-20_konferencja_06_03.mp3-]

Od wieków poszukujemy rozwiązań dla tego typu kwestii. Historia dostarcza nam wielu konkretnych odpowiedzi, które jednych wprawiają w podziw, a innych bulwersują. Trudno o bardziej gorący, a jednocześnie oklepany temat. Na problem ten od strony naukowej zwróciła uwagę psychologia i wypracowała wiele sugestywnych teorii i praktyk terapeutycznych. Korzystając z jej obszernych zasobów Autor stara się przekazać słuchaczom, jak praktykować przebaczenie w codziennym życiu.

Stanisław Morgalla SJ: Psycholog, kierownik duchowy, wykładowca Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie. W latach 2002-2008 dyrektor Szkoly Formatorow przy WSFP Ignatianum w Krakowie. Ostatnio opublikował: Dojrzałość osobowościowa i religijna (2006); Miłość do kwadratu. Poradnik dla nieprzystosowanych (2009);Duchowość daru z siebie (2010).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wytrwaj w przebaczeniu
Komentarze (4)
B
beciakaa
20 grudnia 2011, 17:50
przebaczyć zawsze
A
adfa
19 grudnia 2011, 21:28
czyli zawsze można przebaczyć, dobrze zrozumiałem?
K
Kasia
19 grudnia 2011, 17:10
bardzo mądre słowa.....
P
pilny
19 grudnia 2011, 08:48
W ostatnim zdaniu wprowadzenia napisano: "Kiedy przypomni nam się zranienie znowu dopadnie nas ból, a może nawet przekonanie, że przebaczenie było tylko fikcją". To chyba trochę nie po polsku. Powinno być "Kiedyś...".