10 nietypowych "tortów" weselnych

(fot. Andrew Morrell Photography)
oddee.com / Paulus

W Internecie można znaleźć wiele alternatywnych pomysłów dla tradycyjnego tortu weselnego. Zobaczcie, czy któryś przypadnie wam do gustu.

1. Ciasteczkowe lizaczki

Zanurzone w lukrze ciasteczkowe kuleczki, podawane na patyczkach, zadowolą nawet najbardziej wymagające podniebienia. (źródło)

2. Burger

W kraju fast foodów można znaleźć wszystko. Okazuje się, że weselny, burgerowy tort, ważący 19kg [!] wcale nie jest rzadkością. (źródło)

3. Ser

Zapowiada się długie wesele pełne tańca i zabaw? Koniecznie spróbuj "tortu" serowego! Zapewni ci energię na całą noc. (źródło)

4. Sushi

Nawiązujący do tradycji dalekowschodnich tort sushi składa się z trzech warstw surowej ryby, awokado, kawioru i lepkiego ryżu. Ktoś chętny? ;) (źródło)

5. Naleśniki

Naleśniki, kojarzone raczej z życiem studenckim, odpowiednio podane i wzbogacone dodatkami mogą stanowić wspaniałą alternatywę weselną. (źródło)

6. Pizza

Tort weselny niekoniecznie musi być słodki. Ta propozycja skierowana jest do wielbicieli włoskiej kuchni, a szczególnie pizzy. Czterokondygnacyjny "tort" zawiera wszystkie, typowe rozmiary pizzy. (źródło)

7. Trufle

Co byście powiedzieli na weselną wierzę skonstruowaną z delikatnej, rozpływającej się w ustach romantycznej czekolady? (źródło)

8. Gofry

Kojarzą się głównie z wakacjami i plażowymi budkami. Co byście powiedzieli na gofrowy "tort" ślubny?

9. Ciasto wieprzowe

Angielscy rzeźnicy na wesele proponują trzykondygnacyjny tort z wieprzowiny. Robiony ręcznie może być w pełni spersonalizowany, zawierać np. imiona małżonków. (źródło)

10. Ciasteczkowe kieliszki

Wypełnione przepysznym ciastem i kremem mogą być alternatywą dla wyskokowych toastów. (źródło)

Co o tym myślicie? Wolicie tort raczej tradycyjny, czy też w klimacie alternatywnym?

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

10 nietypowych "tortów" weselnych
Komentarze (2)
:
:)
11 kwietnia 2015, 21:47
5, 7 i 8!! <3
Paweł Czarnecki
23 stycznia 2015, 12:08
Dwójka zmiażdżyła mi system. Taki amerykański klimat. Heheh