Ten mężczyzna wymyślił nietypowe, bardzo tradycyjne zaręczyny. Jesteście ciekawi, co podarował ukochanej?
Kilka dni temu przy jednym z lokali w Rzeszowie pojawił się mężczyzna... na koniu. Ubrany w strój rycerza, wręczył ukochanej pierścionek, a zamiast kwiatów... szczeniaka.
- Każda księżniczka powinna mieć swojego rycerza więc starałem się zrobić wszystko aby jak najlepiej wcielić się w jego rolę. I pewnie powinien na taką okazję zaopatrzeć się w kwiaty, ale one zdechną więc przy pomocy małego pomocnika spełniłem marzenie Anetki - napisał na swoim profilu na Facebooku Dominik Ciurko.
>> Po wieczorze kawalerskim ich życie wywróciło się do góry nogami
Dziękował w nim także wszystkim, którzy pomogli w organizacji zaręczyn. Wcześniej przez trzy miesiące uczył się jeździć konno, a przyjaciele zajmowali się psem, którego miała dostać narzeczona.
Co myślicie o takich zaręczynach? Słyszeliście podobne historie?
Skomentuj artykuł