- Za każdym razem, gdy mówimy ludziom naszą historię, nie mogą w to uwierzyć - wspomina kobieta.
Ona urodziła się 14 kwietnia 1989 roku, on dzień później. Ich mamy zaprzyjaźniły się w szpitalu. Dzięki temu Jemmy i Daniel spędzali ze sobą bardzo dużo czasu. Kontakt dzieci urwał się po przeprowadzce rodziców chłopaka do innego miasta, kiedy oboje mieli po 10 lat.
W 2013 roku Jemma odkryła na Instagramie profil poświęcony fryzjerstwu. Szybko okazało się, że prowadzi go siostra Daniela. Zapisała się na wizytę u niej. Salon prowadzony był w domu, w którym mieszkał także Daniel.
Kiedy się zobaczyli, mama Daniela pomyślała, że zrobi im zdjęcie. To ono stało się pretekstem do kolejnego spotkania. Tak zaczęła się ich ponowna przygoda. W 2014 roku byli już parą, a dwa lata później się zaręczyli.
- Daniel oświadczył mi się na imprezie sylwestrowej. Byłam zszokowana, ale oczywiście powiedziałam tak - wspomina kobieta.
Podkreśla, że wszyscy uważają ich historię za szaloną, ale dodaje "Ja zawsze mówię, że po prostu mieliśmy być razem".
Znacie podobne historie? Napiszcie o nich na redakcja@deon.pl
Skomentuj artykuł