Apel do Jurka Owsiaka w sprawie aborcji

Babskie gadanie. Nie kupił nowego, miał dalej stary samochód i ładował w jego naprawy większe pieniądze niz kosztowałby nowy. A tak ma nowy, ekonomiczniejszy i jeżdzi do chorych, na pogrzeby, zebrania dekanalne, pomagać w spowiedziach w sąsiednich parafiach itd. W ten sposób to wszystkie kucharki powinny oddać miksery na pomoc komukolwiek, bo przeciez można mieszać łyżką.

Auro, to był komentarz do tego zdania: "Gdyby podobną sumę, jak na Przystanek Woodstock, przekazał Pan na pomoc dla rodzin dzieci zagrożonych aborcją, wiele spośród nich mogłoby cieszyć się życiem" Gdyby ktoś zaapelował do dowolnego księdza: "Gdyby podobną sumę, jak na nowy samochód, przekazał Ksiądz na pomoc dla rodzin dzieci zagrożonych aborcją, wiele spośród nich mogłoby cieszyć się życiem" Byłoby to pewnie uznane za okropny atak (antyklerykalny w tym przypadku).

Ten pan jasno napisał o co mu chodzi. Nadinterpretacje są zbędne. "Gdyby ktoś tak znany i szanowany jak Pan powiedział, że chorych dzieci nie należy zabijać, ale trzeba się nimi zaopiekować, z pewnością wiele spośród nich by ocalało"

Mysle, ze najpierw ojciec Jan Gora moglby odpuscic sobie Jamna i organizacje Lednicy, a pieniadze stad uzyskane przekazac na dzieci nie narodzone. A potem mozemy ewnetualnie pogadać o Owsiaku. Właśnie: dlaczego Dzierżawski nie apeluje do o. Góry ? Wiadomo, że chodzi mu o atak na Owsiaka.

C.D. Sprawdźcie ile kosztuje nowy wózek inwalidzki dla małego dziecka... ok 14 tyś!!! za takie pieniądze można kupić auto w dobrej cenie. Piszecie Państwo, że aborcje na zdeformowanych, niepełnosprawnych, ciężko chorych dzieciach jest niemoralne. Owszem. Ale proszę, napiszcie mi, co macie tym Dzieciom, ich Matkom do zaoferowania, kiedy dziecko urodzi się o czasie? Co jesteście dla tych dzieci i ich rodzin zrobić. Jak jesteście w stanie ulżyć cierpieniu maluszka, pomóc mu żyć najgodniej i najlepiej jak się da? Czy Państwo zdajecie sobie sprawę z tego ile widziałam porzuconych noworodków, leżąc z moją córeczką na OIOMie dla noworodków w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie? Drodzy lekarze, po narodzinach uzdatniacie chore dzieci do życia, operujecie co trzeba, diagnozujecie problemy, zalecacie leki, rehabilitacje... Ale to rodzice - a szczególnie MATKA! zostaje z tym chorym dzieckiem sama. Bez wsparcia, bez duszpasterstwa, bez pieniędzy, bez sił. Życie trzeba chronić, za wszelką cenę, ale życiu trzeba też umieć nadawać sens, radość, wartość. Życie - szczególnie te niepełnosprawne i cierpiące trzeba umieć otoczyć ogromnym wsparciem, troską i odpowiedzialnością. A to już umieją tylko jednostki... Jako matka dziecka niepełnosprawnego z całą odpowiedzialnością napiszę że Polska to nie jest dobre miejsce do rodzenia chorych maluszków... Przykro mi bardzo, ale to prawda.

Byłam w takiej sytuacji, że mogłam legalnie dokonać aborcji na moim chorym dziecku. Od 20 tygodnia ciąży wiedziałam że córka jest niepełnosprawna, ma wodogłowie i rozszczep kręgosłupa i jeśli się urodzi by żyć, będzie całe życie poważnie chora. To był tak bardzo trudny czas dla mnie i męża, że do dziś się zastanawiam jak to przetrwaliśmy... O dziwno znajomi księża, którzy poznali naszą sytuacje i rozumieli na czym polegać będzie życie dziecka, spuszczali głowy i nie umieli doradzić nam jednoznacznie jaką decyzję powinniśmy podjąć. Wspierał nas właśnie Ginekolog Pan Józef Fąk z Siedlec. Powiedział nam wprost żeby w nic nie ingerować i zostawić naturze, Bogu los nasz i dziecka. Nasza córka żyje, jest niepełnosprawna, ale w dużo lepszej formie niż wynikało to z rzetelnej diagnozy prenatalnej przeprowadzonej u najlepszych specjalistów w Polsce. Dr.Fąk powiedział nam jeszcze coś, chyba najważniejszego, że jak już córka się urodzi i będzie ciężko, pomoże nam w leczeniu i rehabilitacji dziecka, dosłownie powiedział nam że będzie nam pomagał jak dziecko będzie już na świecie. Na szczęście stan córeczki i nasza sytuacja materialna jest dość dobra. Radzimy sobie. Ale mamy bardzo dużo szczęścia. Wiele rodzin nie może sobie pozwolić na żadną rehabilitację rodzącego się niepełnosprawnego dziecka, wiele rodzin się rozpada. Koszty leczenia, rehabilitacji, sprzętu ortopedycznego są GIGANTYCZNE!!!!! Nie ma żadnej opieki socjalnej dla rodzin w których pojawia się chore dziecko. Nie ma żadnej, powtarzam ŻADNEJ!! regulacji cenowej sprzętu ortopedycznego, prywatnych wizyt u specjalistów, leków ratujących życie, lub poprawiających jakość życia.

 Odczepcie się od Pana Owsiaka. Po prostu żal wam, że facet ma w sobie tyle charyzmy i woli pomagania innym. Piszecie durne komentarze z zazdrości. Pan Owsiak pomógł tysiącom chorym dzieciom. Czy ci, co tak wrzeszczą w obronie nienarodzonych zrobili coś dla tych narodzonych? Tylko w wymiarze realnej pomocy,a nie pod postacią pustych haseł. Czy któryś z nich wziął pod swój dach na utrzymanie kalekie dziecko itp.? Czekam na konkretne przykłady.

Woodstock jest impreza wysokich lotow i bardzo wazna. Dla wielu mlodych ludzi to niepowtarzalna okazja zeby wypoczac w ciekawej atmosferze. Wszedzie indziej trzeba za cos placic, tam mozna byc naprawde za darmo. Ja pitole - impreza wysokich lotów:)))) Można się całkiem za darmo wytarzać w błocie! Albo wypocząć w ciekawej atmosferze narkotycznych oparów podśpiewując Hare Kriszna.

Mysle, ze najpierw ojciec Jan Gora moglby odpuscic sobie Jamna i organizacje Lednicy, a pieniadze stad uzyskane przekazac na dzieci nie narodzone. A potem mozemy ewnetualnie pogadać o Owsiaku. Woodstock jest impreza wysokich lotow i bardzo wazna. Dla wielu mlodych ludzi to niepowtarzalna okazja zeby wypoczac w ciekawej atmosferze. Wszedzie indziej trzeba za cos placic, tam mozna byc naprawde za darmo.

Gdzie działacz Pro life był gdy mówiono, że jest kara śmierci. Dwulicowość tego pana nie zna granic jak i całego tego ruchu. Raz można zabijać a innym razem szyka sprzymierzeńców

Taki apel powinno skierować się przede wszystkim do katolików i polityków identyfikujących się nie tylko z Kościołem oraz powołujących się w polityce na zasady sprawiedliwości i równego traktowania przez prawo. Prawo przecież bezwzględnie chroni życie wszystkich osób urodzonych, które są dotknięte chorobami i jednocześnie dopuszcza zabijanie ludzi, którzy są szczególnymi chorobami w okresie prenatalnym. Chrześcijanie w Polsce dysponują wystarczającą siłą polityczną i instrumentami prawnymi, by wprowadzić zmiany chroniące życie. Niestety od początku, bez względu na to, kto sprawuje rządy nikt z polityków nie wykazał inicjatywy i determinacji, by wprowadzić pełną ochronę życia od chwili poczęcia (może w obawie przed sondażami?). Projekt obywatelski ustawodawczy był dobrą inicjatywą (nieskuteczny), być może przyszedł więc czas na kolejną obywatelską inicjatywę lepiej przygotowaną medialnie albo referendum w tej sprawie (co może być jednak niebezpiecznym precedensem).

Dlaczego mnie kompletnie  nie zaskakują posty adamajkisa?

Grochem o ścianę. Batalia o poczęte, a nienarodzone dziećmi nie przynosi kasy.

Sam list oceniam jako niezrozumiały atak na Owsiaka. Nie rozumiem dlaczego pieniądze przekazane na niezbędny sprzęt na badanie i leczenie dzieci ma być gorszy od pieniedzy przezanych dla rodzin zagrozonych aborcją. To wygląda na to jakby urodzone dzieci miały być gorsze od tych jeszcze nienarodzonych. Atak na Owsiaka? Proszę Cię.... A  te nienarodzone są gorsze od tych narodzonych?

Jedni piszą listy inni robią coś dla innych.

List wyważony, ale nie wolny od mocnych aluzji.

Adamajkis czytaj ze zrozumieniem. Prośba dotyczyła poparcia apelu o obronę dzieci nienarodzonych lub też o przekazanie pieniędzy zamiast na Woodstock na obronę dzieci. Woodstock raczej nie jest imprezą wyższych lotów ani nie niesie jakiejkolwiek mądrości czy nauki dla kogokolwiek a sporo pieniędzy wrzuconych również przez biednych emerytów idzie na tą pustą imprezę. Pan Owsiak z jednej strony pomaga z drugiej opłaca największą rozpustną imprezę w Polsce. Żenujące

Ano właśnie.  Panie Owsiaku, Wielki Dobroczyńco Od Zakupu  Bezużytecznego Sprzętu medycznego,  co Pan na to?